Recenzja książki: Las zaginionych
Recenzuje: truskawka2
Siostry Małeckie z przyjaciółką wybierają się konno do Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. Niestety, nie pilnują się wzajemnie. W rezultacie z wyprawy wracają tylko siostry, ich przyjaciółka zaś znika bez śladu. Nie wiadomo, co się z nią stało. Po jakimś czasie do stadniny wraca sam koń dziewczyny. Jednak zwierzęcia nie da się przesłuchać, więc losy dziewczyny pozostają nieznane. Jakiś czas później w tej samej okolicy znika kolejna amatorka konnej jazdy – Karolina Iwaszyn. Co się dzieje w tajemniczym lesie? Śledczy mają twardy orzech do zgryzienia.
Zapraszam na wyprawę w głąb lasu za sprawą książki Las zaginionych Agnieszki Pietrzyk. Jednak uprzedzam – im dalej w las, tym więcej... mroku.
dr Kalina Beluch
Kup książkę Las zaginionych
Zobacz także
Są polowania, w których to człowiek staje się ofiarą. Zora Radke nie miała łatwego życia. Pochodząca z rozbitej rodziny, trafiła do więzienia za...
W położonym na Mazurach barokowym pałacu von der Groebenów obecnie mieści się dziesięć mieszkań gminnych. W jednym z nich zamordowane zostaje rosyjskie...
Domysły, a nie konkretne słowa, ucieczka do przodu, a nie zmierzenie się z tragedią, to zdeterminowało tamtą rozmowę w baraku.
Więcej
Nigdy nie wiesz, jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem, jakie masz.
Więcej