Recenzja książki: Królowa w kolorze karminu

Recenzuje: Katarzyna Krzan

BARBARA RADZIWIŁŁÓWNA PO RAZ KOLEJNY


Barbara Radziwiłłówna jest postacią dobrze znaną w naszej historii. Była córką kasztelana wileńskiego, a zarazem hetmana wielkiego litewskiego Jerzego Radziwiłła i Barbary z Kolów, potomkini trzeciej żony Władysława Jagiełły. Swoją dworską karierę zaczęła od ślubu z wojewodą nowogrodzkim, Stanisławem Gasztołdem, by po czterech latach owdowieć. W tym czasie poznała króla Zygmunta Augusta i szybko stała się jego kochanką. On sam był już poślubiony Elżbiecie, kobiecie chorej na epilepsję. Ich uczucie, a potem potajemny ślub nie było mile widziane przez rodziców Augusta – Zygmunta Starego i królowej Bony. Król Zygmunt August pozostał jednak nieugięty i w końcu doprowadził do koronacji Barbary z Radziwiłłów.


Romans Barbary i króla stał się tematem wielu dzieł literackich, dramatów i filmów. Renesansowi kochankowie okazali się na tyle ciekawi, że poświęcono im kolejną książkę. Tym razem z tematem zmierzyła się Renata Czarnecka. Jej „Królowa w kolorze karminu” jest wypełnioną historycznymi postaciami opowieścią o dworskich intrygach, zazdrości, spiskach, wymuszeniach, sposobach osiągania królewskich przywilejów drogą… łóżkową.
Powieść przepełniona jest scenami erotycznymi, niemal każda strona ocieka tu namiętnością. Oczywiście centralną postacią, najbardziej przez wszystkich pożądaną (nawet przez własnych braci i kuzynów) jest Barbara. Zdaje się, że nikt nie mógł się jej oprzeć, nawet duchowni… „Suknia, która szczelnie zakrywała dekolt, krępowała jej ciało, dusiła oddech, tłumiła rozbudzone żądze młodej kobiety. Ale pod czernią tętniło życie, kipiały żądze cielesne, krzyczały zmysły, z twarzy spoglądały czarne, bystre źrenice, a powieki miała przebarwione błękitem. Róż rozpromieniał jej policzki, a karminowe usta krzyczały wyzywająco, jakby ktoś rozpalił je miłością.” Taką właśnie Barbarę poznał król. Któż, by się jej oparł?


Niemałą zaletą tej powieści jest sugestywny obraz kobiety renesansu, której życie, kariera, a nawet istnienie uzależnione jest od mężczyzn. To oni decydują o losie kobiet, wybierają córkom mężów, a sobie kolejne kochanki. Jedyną bronią kobiet jest ich seksualność, dzięki której mogą choć w pewnym stopniu wpływać na męskie decyzje. Radziwiłłowie wykorzystują miłość króla do Barbary dla osiągania własnych celów, co nie pozostaje bez wpływu na politykę całego kraju. 


Okazuje się, że to za pomocą seksu kobiety walczą o wpływy w tym męskim świecie. Stąd tak ważny jest ich wygląd zewnętrzny, ozdoby, zapach, a także nieustanna gotowość do odbywania stosunków. Dlatego tak pomocne okazują się eliksiry miłości, afrodyzjaki i wszelkie domowe sposoby poprawienia sprawności seksualnej.
Gdyby nie ten cały historyczny kostium, można by przypuszczać, że jest to powieść na wskroś erotyczna, albo przynajmniej erotyzmem przesycona. I obawiam się, że to przypuszczenie okazuje się słuszne. Choć, z drugiej strony, „sceny” znacznie ubarwiają historyczną opowieść o polityce, intrygach dworskich i walce o władzę.

Kup książkę Królowa w kolorze karminu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Królowa w kolorze karminu
Książka
Królowa w kolorze karminu
Renata Czarnecka
Inne książki autora
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka 0
Okładka ksiązki - Pożegnanie z ojczyzną

Oto zaczyna się niespokojny rok 1793… Księżna Helena Radziwiłłowa marzy o wyswataniu córki z rosyjskim księciem, a jej przyjaciółka, Maria Czetwertyńska...

Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta
Renata Czarnecka0
Okładka ksiązki - Barbara i król. Historia ostatniej miłości Zygmunta Augusta

Historia Barbary Giżanki, pięknej mieszczki, która miała być jedynie narzędziem w rękach ambitnego rodu Mniszchów, a stała się ostatnią miłością króla...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy