Książki kierowane do młodych czytelników nie tylko służą rozrywce, ale w takim samym stopniu powinny uczyć i oswajać z trudnymi tematami. Z zadania tego bardzo dobrze wywiązuje się pełna przygód i zaskakujących wydarzeń publikacja Magdaleny Kiermaszek o tajemniczym tytule Jukato.
Uczeń szkoły podstawowej, Kacper, w następstwie nieszczęśliwego skoku do wody trafia do szpitala. Złamanie nogi okazuje się na tyle poważne, że chłopiec musi przejść operację. Na domiar złego pobyt w szpitalu wcale nie doprowadza Kacpra do zdrowia. W dodatku wszyscy lekarze tajemniczo milczą, gdy chłopiec pyta, kiedy wreszcie wróci do domu. Dopiero odwiedziny Tomka, kolegi z klasy, sprawiają, że Kacper zaczyna inaczej patrzeć na swoją dziwną, szpitalną sytuację. Zwłaszcza gdy poznaje Elfią Dziewczynkę, wracającą do zdrowia w jednej ze szpitalnych sal.
Tytułowe Jukato to kraina, która swoją nazwę wzięła od pierwszych imion dzieci – Julii, Kacpra i Tomka. To one stworzyły Jukato. Wymyślanie baśniowego świata czy przygód z pogranicza fantastyki i opowieści o średniowiecznych rycerzach sprawia, że Jukato staje się przyjemną – i, niestety, jedyną – odskocznią od ponurych szpitalnych realiów. Przygody w Jukato nie kończą się jednak z chwilą opuszczenia szpitala przez Kacpra i Julię – Elfią Dziewczynę. Kraina ta towarzyszyć będzie dzieciom także w czasie ich domowej rekonwalescencji.
Opowieść Magdaleny Kiermaszek wprowadza czytelnika w świat dziecka, które właściwie z dnia na dzień musi się zmierzyć z nową rzeczywistością. Z faktem, który trudno jest zaakceptować, z którym trudno się pogodzić. Kalectwo Kacpra i mało optymistyczne lekarskie diagnozy budzą w chłopcu najgorsze emocje i cechy. Kacper obraża się na wszystkich, którzy przychodzą go odwiedzić, jest opryskliwy i nieuprzejmy. Złości się na swoją niepełnosprawność. Niesprawna noga, która mocno ogranicza możliwość poruszania się, potęguje w chłopcu poczucie, że ma prawo użalać się nad sobą i wymagać od innych, by byli na każde jego zawołanie. Jednocześnie nie chce być traktowany jako ktoś „inny”. Początkowo nawet swojego kolegę Tomka, u którego zdiagnozowano ADHD, traktuje jako kogoś gorszego. Dopiero szczera rozmowa z kolegą uświadamia Kacprowi, że „inny” wcale nie znaczy „gorszy”, ale zazwyczaj po prostu „wyjątkowy”.
Jukato to opowieść z pogranicza magii i rzeczywistości, ze sporą dawką fantazji. To właśnie nierzeczywiste, wręcz nieprawdopodobne historie z wyimaginowanej krainy pozwalają dzieciom oswoić się z nową sytuacją, dodają sił do walki z chorobą, mobilizują do rehabilitacji i przyczyniają się do szybszego powrotu do zdrowia.
W Jukato znalazło się także miejsce dla dorosłych bohaterów. I chociaż występują jedynie epizodycznie, to ich znaczenie – zwłaszcza lekarzy – okazuje się kluczowe dla całej historii. Świetnie i bardzo wiarygodnie, choć zaledwie w kilku słowach, opisane zostały emocje rodziców Kacpra w obliczu trudnej diagnozy.
Język, jakim napisana została powieść, jest przystępny, styl - dopracowany. Młodzi odbiorcy bez trudu zrozumieją poruszone kwestie, a kolejne przygody śledzić będą z niemałym zainteresowaniem. Sprawnie Magdalena Kiermaszek zbudowała atmosferę opowieści – ukazując zarówno smutny i szary szpital, jak i pełną magii i niebanalnych, urokliwych, ale też niebezpiecznych miejsc krainę Jukato.
Opowieści towarzyszą oryginalne ilustracje Kamili Kozłowskiej, świetnie i w najdrobniejszych szczegółach oddające atmosferę danej sceny. Wiele rysunków jest utrzymanych w pełnej kolorystyce i spory, rozmiarze, niektóre zaś, zdecydowanie mniejsze, pozostawiono czarno-białe i wpleciono w tekst. Ilustracje ukazują nie tylko dziecięcych bohaterów książki Magdaleny Kiermaszek, ale też baśniową krainę Jukato i szpitalny oddział dziecięcy.
Książka Magdaleny Kiermaszek to historia kierowana do dzieci uczęszczających do pierwszych klas szkoły podstawowej. Uczy, jak kierować własnymi emocjami - zwłaszcza w trudnych sytuacjach. Pokazuje, jak ważna jest przyjaźń i jak wiele daje wsparcie bliskich, kochających osób. Udowadnia też, że tylko mądre i stanowcze dążenie do celu, niepoddawanie się słabościom i zniechęceniu może przynieść upragnione rezultaty.
Miko żyje spokojnie w środku wielkiego lasu razem z rodzicami, nieświadomy przepowiedni, że kiedyś bez użycia siły pokona największego wroga. Pewnego dnia...