Wirtuoz fortepianu, a może manipulant i polski Don Juan? W publikacji Ignacy Paderewski. Ulubieniec kobiet (Wydawnictwo Bellona) Iwona Kienzler przygląda się jednej z największych gwiazd polskiej muzyki fortepianowej przełomu XIX i XX wieku, nie tylko opisując najważniejsze momenty z życia zawodowego artysty, ale również opisując prywatne losy pianisty i kompozytora.
Swoją publikację Iwona Kienzler rozpoczyna od dzieciństwa Ignacego Paderewskiego i zdolności muzycznych, które zaczęły objawiać się już we wczesnym wieku. Autorka wskazuje na liczne czynniki, które miały wpływ na późniejsze ukształtowanie muzyka: wiara ojca w zdolności muzyczne syna, próba rozwoju jego zainteresowań mimo niesprzyjających okoliczności finansowych, ówczesna sytuacja w kraju, pozostającym pod zaborami.
Niezwykle pasjonujące okazują się rozdziały poświęcone kształceniu Paderewskiego w Instytucie Muzycznym oraz jego krnąbrnej młodości, okraszonej nieprzemyślanymi decyzjami i próbą życia „po swojemu”. Wydaje się, że w przyszłości owa próba życia według własnych zasad, determinacja, by spełniać własne marzenia wbrew licznym przeciwnościom losu z przeszkody stała się przyczyną spektakularnego sukcesu Ignacego Paderewskiego.
Jednak Iwona Kienzler w swojej opowieści nie zatrzymuje się jedynie na dorobku artystycznym pianisty. Już tytuły poszczególnych rozdziałów wskazują na to, że równie istotne w biografii Paderewskiego jest także jego życie osobiste. Biografka ukazuje Paderewskiego jako osobę, która potrafiła zjednywać sobie innych.
Nic dziwnego, że Paryż trząsł się od plotek, że pianista romansuje z dwiema arystokratkami i to w dodatku spowinowaconymi ze sobą. W przypadku księżnej Bibesco były to jednak wyłącznie plotki, gdyż pomimo nieustających zabiegów Aleksandrze nigdy nie udało się zdobyć względów przystojnego Polaka.
Biografka sporo miejsca poświęca intymnym relacjom, które łączyły Paderewskiego z kobietami. Choć zdaniem autorki Ulubieńca kobiet związki te niewątpliwe pomogły Paderewskiemu w rozwoju kariery, nie były jedynymi czynnikami wpływającymi na sukces „paryskiego lwa” fortepianu. Co więcej, Kienzler, opisując relacje łączące Paderewskiego z kobietami, podkreśla, że niemal każdy ze związków stanowił dla polskiego kompozytora istotną część życia osobistego, w którą Paderewski szczerze się angażował. Związki te nie stanowiły więc jedynie narzędzia do realizacji własnych celów pianisty.
Mimo że Ignacy Paderewski. Ulubieniec kobiet nie jest typową monografią skierowaną do specjalistów, czytelnicy zainteresowani postacią „paryskiego lwa muzyki” będą mogli znaleźć w publikacji Iwony Kienzler sporo ciekawych informacji. Biografka korzysta z popularnych źródeł, pisząc zarówno o najważniejszych faktach z życia pisarza, jak i doszukując się do pikantnych ciekawostek z biografii Paderewskiego. Choć autorce nie udaje się wyjaśnić wszystkich tajemnic z życia pianisty, Iwona Kienzler często formułuje własne tezy w oparciu o posiadane materiały bibliograficzne i wiedzę na temat realiów życia w ówczesnych czasach.
Najnowsze wydanie Ulubieńca kobiet ukazało się wraz ze wznowieniem innej biografii autorstwa Iwony Kienzler – publikacji Maria Konopnicka. Rozwydrzona bezbożnica poświęconej autorce Roty. Nie jest to przypadek, bo choć Paderewski i Konopnicka raczej nie mieli ze sobą wiele wspólnego, to działali w podobnym okresie, a ich zasługi dla polskiej kultury – jak udaje się udowodnić biografce – są równie istotne.
Iwona Kienzler opisuje wzloty i upadki polskiego pianisty, wskazując, że choć droga do sukcesu usłana bywa nie tylko kwiatami, ale przede wszystkim – cierniami. Publikację Ulubieniec kobiet czyta się jak dobrą prozę, to lektura satysfakcjonująca i inspirująca.
Wbrew obiegowej opinii, polscy królowie elekcyjni mieli dość bogate życie erotyczne, o ile jednak o ich przygodach miłosnych, jak chociażby o romansach...
Zofia Nałkowska to postać w naszej literaturze niezwykła, nie tylko dlatego, że jej twórczość objęła swym zasięgiem aż trzy epoki: modernizm, dwudziestolecie...