Recenzja książki: Ezotero. Moje przeznaczenie

Recenzuje: Katarzyna Krzan

Jeśli w pierwszej swojej powieści Agnieszka Tomczyszyn nie czuła się zbyt pewnie z bohaterami i ich skomplikowanymi losami, to w drugiej zdecydowanie rozwinęła skrzydła. Moje przeznaczenie czyta się z prawdziwą przyjemnością i niejednokrotnie z zapartym tchem. Powieść nawiązuje - nie tylko tytułem, ale i wieloma wątkami - do Córki wiatru. Tam bohaterką była Latte, młoda dziewczyna, której przeznaczeniem było zostać czarownicą, choć o tym nie wiedziała. Fakt ten oraz tragiczna historia jej rodziny doprowadziły do dramatu.

 

Teraz bohaterka jest znacznie silniejsza, bardziej pewna siebie, wręcz idąca szturmem przez życie. Jej losy także są naznaczone przeznaczeniem, ale Pola dokładnie wie, co ją czeka. Całe dzieciństwo spędziła na górze Brocken, siedzibie wróżek, pod opieką babci, która przygotowywała ją do objęcia przewodnictwa nad wszystkimi wróżkami jako prorokini. Pola wiąże z tym duże nadzieje, zamierza bowiem wyprowadzić czarodziejki z ukrycia, pokazać je światu i zaangażować w jego losy. Tymczasem okazuje się, że nic nie jest takie, jak jej mówiono. Pola nie jest sierotą, wychowywaną przez babcię. Jej rodzice żyją i mają się dobrze. Dziewczyna musi do nich wrócić i uzyskać zgodę mamy na zostanie wróżką. Wraca więc na ziemię, poznaje rodziców, którzy szukali jej przez całe życie, poznaje, czym są miłość, współczucie, troska o innych. To zaburza jej dotychczasowy światopogląd. Tym bardziej, że oddaje swoje serce chłopakowi, który także szukał jej przez wiele lat.

 

Dzięki swoim magicznym zdolnościom – prekognicji, teleportacji, umiejętności czytania w myślach i przemieszczania przedmiotów, Pola jest w stanie wesprzeć fundację rodziców, zajmującą się poszukiwaniem zaginionych osób. Może też kontaktować się z ludźmi w śpiączce, błyskawicznie przemieszczać się w czasie i przestrzeni, dostarczając na przykład narządy do przeszczepu. Może podróżować do dowolnych miejsc na świecie. To daje gigantyczne możliwości. Pola chce zmienić sposób zarządzania na górze Brocken i zaangażować wróżki w misję naprawy świata. Jest tylko jeden problem – niepokojąca postać Latte, ukazująca się jej w snach, prosząca o pomoc.

 

W powieści tej zmagają się ze sobą różne siły: spontaniczna młodość z odpowiedzialną dorosłością, wiara ze sceptycyzmem, pragnienie zmieniania świata na lepsze z egoistyczną chęcią do korzystania z życia, wreszcie - żądza władzy z pokorą. Choć umiejętności wróżek są niezwykłe, to jednak przedstawione w prawdopodobny sposób. Dobrze zanalizowano konsekwencje przemieszczania się w przestrzeni i zmiany wydarzeń poprzez cofanie się w czasie. Powieść jest o wiele lepsza od poprzedniej, przemyślana i sprawnie wykonana. Na szczególną uwagę zasługuje główna bohaterka, nieco narwana, pewna siebie, wyznaczająca sobie jasne cele, ale też nie pozbawiona wad. Niełatwo jest być wróżką, choć posiadane moce tak wiele umożliwiają, co budzić może uczucie zazdrości.

Kup książkę Ezotero. Moje przeznaczenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Ezotero. Moje przeznaczenie
Książka
Ezotero. Moje przeznaczenie
Agnieszka Tomczyszyn
Inne książki autora
Ezotero. Córka wiatru
Agnieszka Tomczyszyn0
Okładka ksiązki - Ezotero. Córka wiatru

Latte nigdy nie zastanawiała się nad przyszłością. Wydawało jej się, że przeszłość kryje wystarczająco wiele tajemnic. W poszukiwaniu miłości, przyjaźni...

Prawo pierwszych połączeń
Agnieszka Tomczyszyn0
Okładka ksiązki - Prawo pierwszych połączeń

Świat to za mało. To przesłanie zdaje się być myślą przewodnią kilkorga młodych indywidualistów, których losy splatają się przypadkowo na...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy