Recenzja książki: Enquo

Recenzuje: Justyna Gul

Przybysze z kosmosu

Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak wyglądają przybysze z kosmosu? Czy mają duże głowy i cieniutkie rączki? Czy są zielonego koloru? Mają duże, wyłupiaste oczy? A może kosmici wyglądają dokładnie tak, jak ludzie? Oby nie, bowiem jak w takiej sytuacji ich odróżnić?

Przed takim dylematem stanie Basia, bohaterka książki Ligii Hubert Enquo. Przybysze z innego świata. Adresowana do dzieci i nastolatków powieść science fiction wciąga od pierwszej strony i nie pozwala czytelnikom oderwać się od fantastycznych, a niekiedy nawet strasznych przygód dziewczynki i jej szkolnych przyjaciół.

Historia rozpoczyna się wizytą w jednej ze szkół podstawowych, w której uczniów dziesiątkuje epidemia tajemniczej choroby, wywołanej przez wirusa XL. Szybko jednak okazuje się, że nieobecność na zajęciach nie jest jedynym problemem, z jakim muszą poradzić sobie uczniowie. Ziemia została bowiem zaatakowana przez tajemniczych przybyszów z innej planety, zwanych Quiquo. Pod postacią naukowców, rzekomo mających zwalczyć groźnego wirusa, dostają się oni na teren szkoły. Co jednak jest ich prawdziwym celem? Na co im też portrety Basi i jej przyjaciela, Grzesia oraz nauczycielki i dyrektorki szkoły - pani Helenki Stanisławskiej?

Dzieci postanawiają śledzić naukowców i za wszelką cenę dowiedzieć się, jakie plany mają przybysze. Jakież jest ich zdziwienie, kiedy dowiadują się, że mężczyźni tak naprawdę są zbudowani z samych drutów, mają też ogromne, wyłupiaste oczy. Ich zadaniem jest zniszczenie zarówno klasy Basi, szkoły, jak i całego rodzaju ludzkiego. W tych planach chcą wykorzystać zarówno dziewczynkę, jak i Grzesia oraz panią Halinkę, zatem przed bohaterami stoi nie lada wyzwanie - muszą oni nie tylko odkryć schemat działania obcych, ale też i samemu wyzwolić się z ich rąk. Całe szczęście, że nie wszyscy Quiquo są źli. W misji pomoże naszym bohaterom niejaki Enquo, który stał się dobry dzięki sile dobroci Pani Helenki. Niestety, we wszechświecie jest więcej gatunków istot czyhających na Ziemię, wśród nich są również Quomaci. Nie dość, że zdołali oni zapanować na Quiquo, to jeszcze wydobyli z nich siłą informacje o planecie i przybyli z kilkoma Quiquokami jako przewodnikami również do szkoły Basi. Dobrze, że wśród najeźdźców jest Enquo, bowiem i tym razem nie obędzie się bez walki. Dziewczynka ma dodatkowy powód, by wykazać się odwagą i przepędzić kosmitów - jest nim nowa koleżanka z klasy, która nastawia wszystkich uczniów przeciwko naszej bohaterce. Czy i tym razem dzielnym dzieciom i ich niecodziennej wychowawczyni uda się wygrać? A może czeka nas prawdziwie zaskakujące zakończenie?

Enquo to powieść dla tych dzieci, która uwielbiają zastanawiać się, czy jesteśmy sami we wszechświecie i jakie jest prawdopodobieństwo, że atak kosmitów spowoduje odwołanie lekcji. Ligia Hubert pozwala nam przeżyć wspaniałą przygodę, wprowadza też w świat takich wartości, jak przyjaźń i poświęcenie, pokazuje niezwykłą odwagę bohaterów, a także uświadamia nam, że rzeczy nie zawsze są takie, na jakie wyglądają. Jeśli zatem pewnego dnia twój przyjaciel czy koleżanka ze szkoły zacznie się dziwnie zachowywać, warto zapytać o przyczynę. Kto wie, może okazać się, że to Enquo znów postanowił nas odwiedzić…