Dosyć ciekawie mamy tu skonstruowaną opowieść. Zanim konkretnie przejdziemy do świata Aurory, autorka wpierw ukazała nam jakby legendę powstania miejsca Elementos. A było tam czterech braci, które ktoś porzucił. Wyglądali zupełnie odmiennie. Dorastając zauważyli, że mają niezwykłe moce, więc postanowili znaleźć miejsce na swój mały kraj i otoczyli go siłą, by nikt nigdy nie mógł ich znaleźć. Niestety dobierając sobie poddanych nie spodziewali się, że dojdzie między nimi do sporu w którym jeden z nich wyjedzie z ukochaną, a drugi zostanie pozbawiony życia. Pozostali dwaj bracia postanowili odszukać idealnego następcę, który pomógł by im sprawować władzę. Zupełnie przez przypadek wybrali tą samą kobietę. Posłali po nią swoich ludzi i czekali na dobre wieści. Następnie w kolejnym rozdziale poznajemy życie Aurory. Można by powiedzieć, że była niczyja, gdyż mieszkała w domu z odtrąconymi przez świat dziećmi. Tutaj poznajemy jej nastoletnie życie, gdzie z uwagi na imię nie była dobrze traktowana przez inne osoby. Siedząc w swoim pokoju nagle ujrzała wielką kulę wody z której ktoś wyskoczył zapraszając ją do Królestwa Wody. Podał jej list, który już na zawsze zmienił jej życie. Następnie po nim ukazał się następny, proponując podobne warunki. Jak sądzicie, co zrobiła? Od samego początku świetnie mi się tą książkę czytało. Jak możecie się domyśleć, dziewczyna nie miała łatwego zadania, gdyż decydując się na zmianę swojego świata weszła do miejsca, które jawiło jej się znacznie inaczej. Przeszła wiele prób i szkoleń, zanim zdała sobie sprawę z tego, że przed nią wychodzi najgorsze z zadań. Wojna nie czekała na jej pozwolenie, a wraz z nią ujrzała, że nie każdy jest szczery i nie ma czegoś takiego jak czyste zamiary. A kiedy czegoś się pragnie, to nawet wysyłając po tą rzecz swojego człowieka, nigdy nie można być pewnym, że wypełni jej prośbę tak, jak pragnęła. Książka nie jest długa i ma mniejszy druk. Jest tutaj sporo dialogów i czasami konkretnych wydarzeń, które gdy ktoś znika, to nie można o nim myśleć, gdyż prawdziwe wydarzenia dzieją się tylko między tymi, którzy pozostali. Mamy tu zadziwiająco lekkie pióro i ciekawą historię, która potrafi wciągnąć. Kolejne wydarzenia przejmuje już Aurora i to wokół niej będzie kręcił się świat. Nie wszyscy pozostaną tutaj przy życiu. Świetna fantastyka, konkretna i miła dla oka:-)