Wznowiona powieść Mercè Rodoredy w przekładzie Anny Sawickiej to udana próba ponownego odczytania dzieła jednej z najsłynniejszych katalońskich pisarek. W prologu autorka deklaruje, że Diamentowy plac to przede wszystkim książka o miłości. Napisana oszczędnym, wręcz stroniącym od dosadności stylem, ukazuje świat na granicy zagłady. To także opowieść o przemianach społecznych społeczeństwa katalońskiego w pierwszej połowie XX wieku, skazanego na doświadczenie wojny domowej, która zmieni spokojne i poukładane życie mieszkańców Barcelony na wieki.
Diamentowy plac jest opowieścią o losach Natàlii, młodej sprzedawczyni w sklepie ze słodyczami, która pewnego dnia, podczas miejskiego festynu, poznaje chłopaka o imieniu Quimet. Zaborcza miłość Quimeta zmienia świat Natàlii. Nie mająca oparcia w rodzinie (matka dziewczyny nie żyje, a ojciec stara się nie ingerować w wybory córki), zrywa związek ze spokojnym Perem i rozpoczyna podróż przez życie z wybuchowym i kapryśnym stolarzem. Podróż, która przyniesie jej piekło.
Oszczędność prozy Rodoredy porównywana jest do stylu Virginii Woolf, którą Rodoreda bardzo ceniła. Elementy tego wyboru łatwo dostrzec w opisach relacji między małżonkami, ale także w opisach miasta. Te pierwsze, choć burzliwe, są powściągliwymi relacjami z kłótni i scen, gdy Natàlia podejmuje decyzję, co właściwie ma powiedzieć mężowi, który albo zabrania jej spotkań ze starymi znajomymi, albo wiecznie narzeka na bolącą nogę. W swoistym strumieniu świadomości bohaterka opisuje szaleństwa męża, trudną pracę u skąpych monarchistów i uciążliwe życie na granicy tych dwóch światów, gdy stara się przetrwać, nawet kosztem własnego zdrowia.
Miasto, będące kolejnym bohaterem powieści, to kilka barcelońskich ulic i placów, istniejących w cieniu wielkiej katedry i żelaznych turystycznych punktów, jak Ramblas czy wzgórze Tibidabo. Jednak to nie pocztówkowa Barcelona dominuje w Diamentowym placu, ale miasto małych wynajmowanych mieszkań, drogich dzielnic i jasno wytyczonej granicy, dzielącej te dwa światy. Barcelona Rodoredy jest jak Neapol Eleny Ferrante. Nie ma w niej magii, nie ma obietnicy. Jest surowy świat, w którym przetrwają tylko najsilniejsi.
Ostatnim kluczowym elementem tej prozy jest wojna, której grozy doświadczają wszyscy bohaterowie Diamentowego placu. Przynosi ona zagładę rewolucjonistom, głód i śmierć ich rodzinom oraz zapowiedź zmian wszystkim pozostałym. Symboliczny zagłodzony gołąb, którego Natàlia znajduje w komórce, jest najlepszym wyobrażeniem tego, co wojna zrobiła z Katalończykami. Przetrwali jedynie ci, którzy starali się stać jak najdalej od tego, co z umysłami ludzkimi zrobiła ta walka na śmierć i życie, której celu i sensu nikt już nie potrafił ocenić. Sama Mercè Rodoreda wyemigrowała z Hiszpanii do Francji i powróciła do ojczyzny dopiero u schyłku lat 70-tych XX wieku, a jej kraj do dziś stara się z rozliczyć ze spuścizną frankizmu i faszyzmu oraz ogromną ceną, jaką za wojnę zapłaciło całe jego społeczeństwo.
Diamentowy plac to barwna opowieść o ludziach, którzy niczym marionetki, za sznurki których pociąga los, usiłują przetrwać w rozpadającym się świecie. Pokornie godzą się na zmiany, licząc na ocalenie. Jednak ono nie nadchodzi, bo ocalenia nie przynosi ani wojna, ani polityka, lecz miłość. To uczucie, wraz z miłosierdziem i litością, stają się ratunkiem dla opuszczonej i samotnej Natàlii, która w ostatniej scenie powieści, szukając zagubionego świata, odnajduje swoje życie w dotyku człowieka, który uchronił ją przed katastrofą.
Powieść Mercè Rodery przypomina filmy Felliniego. Jest w niej wszystko: wielkie uczucia i wielkie sprawy, ujęte w ramy codzienności. Odpowiada na pytania o sens życia i sens trwania świata, który wciąż rozpada się i odbudowuje na naszych oczach, bo to my jesteśmy światem. Innego nie ma i nie będzie.
Bardzo polecam.
Barcelona, rok 1930. Quimet prosi do tańca piękną Natalię. To miłość od pierwszego wejrzenia. Spełnia się obietnica, że w ciągu roku zostaną małżeństwem...
Katalońskie Downton Abbey Porywająca powieść należąca do klasyki współczesnej literatury katalońskiej autorstwa jednej z najbardziej cenionych pisarek...