Recenzja książki: To wróci

Recenzuje: mrowka

„To wróci”, tomik wierszy Julii Hartwig, przepełniony jest kulturowymi i intertekstualnymi nawiązaniami. To poezja gęsta od znaczeń, wymagająca lektury niespiesznej i uważnej, nasycona wątkami erudycyjnymi, intelektualna i pełna powagi. W kilkudziesięciu wierszach przeplata się silne zakorzenienie w przeszłości z niepewnością co do przyszłych losów człowieka.

Stawia Hartwig pytania, na które nie ma dobrej odpowiedzi i choć w wierszach poszukuje się sensu istnienia a przy tym i tego, co stanie się kiedyś, ostatecznego rozwiązania ciągle brak. Na kartach tomiku spotykają się Keats, Iwaszkiewicz, Goethe, Norwid, Verlaine, Rimbaud, Pascal, Nietzsche, Schopenhauer czy Spinoza – ale to jedynie kilku wybitnych, znajdujących schronienie w poezji Hartwig.

 

W „To wróci” stara się autorka sięgać do mało znanych epizodów z życia sławnych postaci, inspiracje czerpie z anegdot czy plotek. Próbuje materiał na wiersz wyłuskać z dalszoplanowych, nieistotnych dla biografii artysty szczegółów. Nadaje takim epizodom wymiaru ponadczasowego, z uniwersalności wysnuwa refleksję o twórcach. Zastanawia się nad właściwościami charakteru literatów czy filozofów – ale często ich życiorysy są tylko punktami odniesienia, zakotwiczającymi utwory w historii. Hartwig mimo umocnienia swojej poezji w faktach wciąż dziwi się światu, zauważa, że „wielkość nie ma skrupułów / by rozprawiać o tym co w nas nadpsute / Nie kryje swoich nienawiści ani przyjaźni”. Wydaje się, że ciągłe nawiązania do tradycji i kultury to próba pokonania zagubienia czy niepewności. Z prób reinterpretacji przeszłych wydarzeń ma płynąć siła i nadzieja na zrozumienie rzeczywistości.

 

Obok postaci realnych pojawiają się w tomiku i byty fikcyjne – jak choćby Orfeusz, którego losy inspirują Hartwig do porównywania wizji prywatnego końca świata. Poetka wyszukuje w literaturze i mitach punkty niedopowiedziane i stara się wokół nich nabudować sieć przypuszczeń czy wyjaśnień. Powroty do wydawałoby się wyeksploatowanych już wątków okazują się zaskakująco twórcze, a mit orficki nie jest jedynym poruszanym tutaj.

 

W „To wróci” rzadko odnosi się Julia Hartwig do motywów autotematycznych. Czasem wyraża tylko pragnienie „obyśmy i my pisząc wiersz czy malując obraz / wierzyli w niego tak realnie / jak byśmy tworzyli samo życie”. Innym razem proponuje, by „Rzucić się głową w dół / z wysokości wiersza”. Refleksje o znaczeniu sztuki i piękna bez trudu wysnuć można z wierszy, lecz bezpośrednich poetyckich wyjaśnień próżno by szukać. Ciekawe są w tym zbiorku „americana”, utwory inspirowane luksusami i przepychem Stanów, a także ciekawostkami dotyczącymi mieszkańców oraz kultury tego kraju. „Módl się za nami święta Statuo Wolności / z blaskiem promieni nad głową” – pisze Hartwig, a w „To wróci” dają się dostrzec również formalne nawiązania do gatunków kojarzonych z tym regionem.

 

Pojawia się kilka utworów rewelacyjnie wręcz spuentowanych, ale poetyka Hartwig to przede wszystkim połączenie refleksyjności, kolażu z cytatów, opisowości i niepewności. Poetka zajmuje się sprawami wielkimi, zestawiając je umiejętnie z intymnością, jednostkowością i kruchością istnienia. W końcu „Wiemy że prawda niedostępna jest również w rejonie zwierzeń” a „umieranie to ciężka praca”. Mnóstwo na kartach tomiku stwierdzeń dających wiele do myślenia. To poezja piękna w swoich wewnętrznych sprzecznościach, przeplataniu konkretu ulotnością, niepewności faktem, lęku siłą płynącą z doświadczeń zakodowanych w sztuce.

Kup książkę To wróci

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce To wróci
Książka
To wróci
Julia Hartwig
Inne książki autora
Pisane przy oknie
Julia Hartwig0
Okładka ksiązki - Pisane przy oknie

Zbiór felietonów drukowanych na łamach `Więzi`. Czytelnik znajdzie tu między innymi wspomnienia i refleksje dotyczące bliskich jej ludzi, wśród nich Zbigniewa...

Dziennik amerykański
Julia Hartwig0
Okładka ksiązki - Dziennik amerykański

"...Notatki te powstawały pośród zwyczajnych kobiecych zajęć, rodzinnych i domowych: robiłam zakupy, wynajmowałam dom i płaciłam podatki. Moje krótkotrwałe...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy