Ulice Calleh

Autor: sielakos
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

-Dobrze, dobrze bez nerwów. Nie wiedziałem o tym - odpowiedziałem wstając.

-Nic nie szkodzi i tak dzisiaj nie spałem - uśmiechnął się delikatnie przegryzając krakersa - Zresztą rzadko mam tutaj gości. Czasem miło jest się do kogoś odezwać.

-Domyślam się.

-Co cię tutaj sprowadza.

-Nic takiego, musiałem gdzieś przenocować.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
sielakos
Użytkownik - sielakos

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2010-11-16 01:56:36