Piękna Helena

Autor: zibi16
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Nic się nie stało – odrzekł. - Odpoczywam.

            Głos miał miękki, wyciszony, podobny do barwy jego oczu. Czułem, że nie ma ochoty podtrzymywać rozmowy. Jednak nie zamierzałem odejść.

            - No jak to? Siedzi pan na schodach o tej porze? Przecież widzę jak pan wygląda.

            Milczał.

            - Musiał ktoś pana pobić - dodałem - ma pan krew na twarzy.

            - Pan jest dobry… - powiedział po chwili.

            Nie wiedziałem jak zareagować. Poczułem się głupio.

            Wstał i zbliżył się.

            - Jeśli pan chce mogę odejść! - uniosłem głos, jakbym bronił się przed czymś. Uświadomiłem to sobie, i poczułem do niego niechęć. Poza tym rozdrażniło mnie, że nie jest pijany, jak wcześniej sądziłem. Nie wyczułem od niego alkoholu. Odsunąłem się, zapaliłem papierosa i jeszcze raz mu się przyjrzałem . Był taki miękki i kruchy …

            - Czeka pan na kogoś? - starałem się związać rozmowę.

            - Tak… Czekam na tramwaj.

            Rozejrzałem się i nie zauważyłem przystanku.

            - Musi pan długo czekać - zadrwiłem.

            - Niech mi pan zatrzyma taksówkę - poprosił.

            - Skąd? Przecież tu żywego ducha nie ma - zatoczyłem łuk ręką.

            - Niech mi pan pomoże… Muszę wrócić do domu.

            - W centrum coś pan złapie.

            Był chyba niezadowolony, a może zakłopotany?

            - Kto pana pobił? - pytałem dalej - Przecież to widać…

            - Byłem u Pięknej Heleny - powiedział z wahaniem.

            Roześmiałem się. Ale patrząc na niego zrozumiałem, że nie kłamie.

            - Nie rozumiem. U jakiej Pięknej Heleny? Mów pan po ludzku.

            - Czy pan jej nie zna?

            - Nie znam - odburknąłem.

Popatrzył uważniej.

            - Każdy ma…

            - Więc tam pana pobito - przerwałem mu z satysfakcją, która choć w części rekompensowała mi pomyłkę - Ale kto? Pewnie jej mąż?

            Przytaknął niechętnie.

            - Ile lat ma Piękna Helena? – starałem się mówić z powagą.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
zibi16
Użytkownik - zibi16

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2023-05-04 18:17:38