Tytułowa Zimna S to kobieta o imieniu Malwina. Jest właścicielką prężnie działającej firmy. Jest bezkompromisowa, opanowana, stara się nie okazywać emocji. Złe wydarzenia z przeszłości ukształtowały jej charakter. Malwina prawie nie utrzymuje kontaktów ze swoim ojcem, do którego ma duży żal.
Pewnego dnia odbiera telefon, którego się nie spodziewała. Tata ostrzega ją przed niebezpieczeństwem. Proponuje jej ochronę, ale Malwina nie przyjmuje od niego pomocy. Kobieta zaczyna się czuć niekomfortowo.
W tym samym czasie w jej życiu pojawiają się dwaj mężczyźni: biznesmen Adam i informatyk Sebastian. Jeden wpada jej w oko, drugi ją denerwuje.
Co będzie dalej? Czy Malwina uniknie niebezpieczeństwa? Czy pogodzi się z ojcem? Czy coś połączy ją z Adamem lub Sebastianem?
Główna bohaterka jest zimną, niedostępną bizneswoman. Uwielbia szpilki, mocny makijaż, zawsze chodzi w wysokim koku na głowie. Pewnie gdybym ją spotkała nie polubiłam jej. Autorka pokazuje nam, że wydarzenia z przeszłości, które nas ranią, powodują, że ubieramy "zbroję". Tak właśnie zrobiła Malwina.
Choć w niektórych momentach swoim zachowaniem bohaterka mnie irytowała, to trochę zazdrościłam jej pewności siebie i sukcesu jaki osiągnęła, nie oglądając się na innych.
Często sądzimy kogoś po pozorach, po wyglądzie, a nie mamy pojęcia, kim ten człowiek jest naprawdę.
Powieść Justyny Chrobak czytało się przyjemnie. Podobała mi się świetne skonstruowana historia, cały czas coś się działo. Bardzo dobre wrażenie wywarło na mnie zakończenie, bo było zaskakujące i nieoczywiste.
Ta książka mogłaby być świetnym scenariuszem filmowym. Ciekawi bohaterowie, wartka akcja, strzelaniny, porwanie, upozorowany wypadek. Do tego zakazany romans, dawka pikantnych scen miłosnych i tajemnice z przeszłości. I cudownie napisana postać Henia.
Jeśli chcecie dowiedzieć się kto to - przeczytajcie koniecznie.
"Zimna S" to jedna z lepszych powieści jakie ostatnio czytałam. Jest niebanalna, nieprzewidywalna, zaskakująca. Nie było w niej nudnych momentów. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam. Wciągnęła mnie od pierwszych stron.
Polecam gorąco 📚📚📚.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-09-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 312
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Damaczytasama
On uciekł lata temu z piekła, jakim był dom, w którym dojrzewał. Szczęście mu dopisało i rozpoczął nowe życie na mazurskiej wsi, gdzie odnalazł swoje miejsce...
Przeżywając osobistą tragedię Malwina odkrywa coś, co na zawsze zmieni jej życie. Kiedy myśli, że już nic nowego jej nie zaskoczy, dowiaduje się o ogromnym...
„Pragnęła go, jego ciepła, zapachu, dotyku. Marzyła o tym, by przenieść się do domku w lesie. Rozpaliliby w kominku i kochaliby się przy nim do utraty tchu.”
Więcej