"Zanim zobaczymy Neapol" to druga część cyklu "Pod wspólnym niebiem" autorstwa Magdaleny Kołosowskiej. Po przeczytaniu "Kiedyś dogonimy Paryż" z niecierpliwością oczekiwałam na dalsze losy trzech kobiet: Zosi, Irminy i Danki. W tej części Autorka skupia całą swoją uwagę na ostatniej z nich.
Danka to kobieta mocno doświadczona przez los. Kilka lat temu zachorowała na nowotwór, operacje, dzięki którym dzisiaj żyje mocno zniszczyły jej urodę. Kobieta żyje w przekonaniu, że nigdy już nie będzie szczęśliwa. Doskonale zdaje sobie sprawę, że mąż ją zdradza, jednak wciąż nie podjęła decyzji o rozwodzie. Gdy pewnego dnia dowiaduje się, że mąż przegrał ich wspólne pieniądze w kasynie a ona z dnia na dzień traci pracę, postanawia wziąć się w garść i w końcu podjąć działania odnośnie swojego życia.
"Zanim zobaczymy Neapol" to przepiękna, pełna emocji historia, która wciaga nas w świat rodzinnych problemów, miłości i przede wszystkim przyjaźni. Historia Danki jest niezwykle wzruszająca i boleśnie prawdziwa. Jakby tego było mało, w tej części mamy również wątek kryminalny. Autorka porusza także jeden z trudniejszych tematów, jakim jest uzależnienie, co za tym idzie, książkę czyta się z większym zainteresowaniem. "Zanim zobaczymy Neapol" to powieść przepełniona emocjami, która sprawi, że nie będziecie mogli się od niej oderwać. Będą momenty, w których łza zakręci sie w oku, będziecie się złościć i ciskać gromy razem z Danką, ale nie zabraknie też uśmiechu, bowiem rozmowy Danki z przyjaciółkami sprawiają, że człowiek śmieje się sam do siebie. Zakończenie tej powieści ogromnie mnie zaskoczyło i z niecierpliwością czekam na kolejny tom przygód Danki, Irminy i Zośki. Was natomiast z czystym sercem zachęcam do lektury.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2021-10-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 336
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Ilona Wolińska
Patrycja niedawno przeżyła wielką tragedię i choć myślała, że sobie z tym nie poradzi, w końcu z trudem udało jej się stanąć na nogi. Zwłaszcza że wciąż...
Aby przygotować się na lepsze jutro, trzeba pożegnać się z przeszłością. Życie nie rozpieszczało najstarszej z sióstr, Karoliny. Pośpiesznie zawarte...