Drugi tom - "Zgromadzenie cieni" zakończył się dramatycznie. Losy głównych bohaterów, ale i ich światów, stanęły pod znakiem zapytania. Lili Bard stała przed dylematem - kim tak naprawdę jest i jak rozwinąć własne umiejętności w kierunku, który wydaje jej się najbardziej intrygujący. Kell, który jest magicznie związany z księciem Rhy'em, stał przed obliczem pradawnej istoty, która choć trochę przypominała dawnego przyjaciela. Natomiast król i królowa Czerwonego Londynu staną przed nie lada wyzwaniem, które obudzi wiele wspomnień i refleksji.
Czytałam niepochlebne recenzje na temat "Wyczarowania światła". Jako ostatni tom trylogii Odcienie magii musiał sprostać wysokim oczekiwaniom, które podwyższały poprzednie książki. Miałam minimalną nadzieję, że uda nam się poznać trochę inne Londyny, jednak kolejny raz sercem fabuły stał się Czerwony Londyn.
W tym tomie mamy wielu narratorów. Oprócz Delilah, Kella i Rhy'a, których myśli mogliśmy poznać w poprzednich tomach, teraz V.E. Schwab pozwala nam zanurzyć się w głąb króla Maxima, królowej Emiry, czy pewnego ucieleśnienia zła. Wbrew pozorom, nie wyszło chaotycznie ani przesadnie w stosunku do fabuły. Ciekawie było poznać bliżej króla i królową, których wcześniej dostawaliśmy tylko z perspektywy innych bohaterów.
Całość recenzji na zukoteka.pl
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2018-05-21
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 696
Tytuł oryginału: A Conjuring of Light
Dodał/a opinię:
Marta Zagrajek
Intrygująca powieść fantasy, w której magicznej wizji równoległych Londynów dorównuje oryginalna kreacja barwnych bohaterów Witajcie w Szarym Londynie...
Witness the fate of beloved heroes - and enemies.THE BALANCE OF POWER HAS FINALLY TIPPED...The precarious equilibrium among four Londons has reached its...