Znacie dziecko, które nie lubi zwierzątek? Ja nie. Sama, choć jestem już dorosła, chętnie sięgam po ciekawostki i opowiastki na ich temat. Ot, taka moja słabość. Szczęśliwie - to też słabość moich podopiecznych, więc powitanie Wielkiej księgi ssaków w swojej biblioteczce mogłam usprawiedliwić maluchami (żodyn się nie dowie, że zamówiłam ją tak naprawdę dla siebie, żodyn!). I wiecie co? Tę książeczkę pokochała cała moja rodzina!
Wydanie już na pierwszy rzut oka robi ogromne wrażenie - bardzo duży format, twarda oprawa, zabawne - nieco koślawe - zwierzątka. Zakochaliśmy się w niej od pierwszego wejrzenia, a gdy spojrzeliśmy do środka... CUDO! Przywitała nas masa zwierzątek, w różnych pozach i barwach, a w tle wymalowane ich naturalne środowisko - również delikatnie groteskowe. I ciekawostki! Mnóstwo ciekawostek, bardzo ciekawych (ciekawe ciekawostki - brawo dla mnie za oczywistość!), które znakomicie przybliżają czytelnikowi życie bardziej lub mniej znanych zwierząt oraz widoczne różnice między nimi (nie tylko wizualne). Niektóre rozdziały czytamy w poziomie, inne w pionie - takie przewracanie to fajna odmiana, dodatkowo angażuje dziecko, które chętnie pomaga dorosłemu w tej czynności.
Choć większość rozdziałów tej książeczki przeznaczona jest konkretnym ssakom (leniwiec, lis, tygrys itp.), tak są tutaj także strony, które zawierają informacje o ich rodzinnych powiązaniach, aspektach obronnych, wydawanych przez nie dźwiękach i wiele innych, jak choćby o gatunkach zagrożonych i potrzebie ich ochronny. Wszystko to przedstawione jest w bardzo przystępny dla dziecka sposób oraz - częściowo dzięki zabawie - pozwala łatwo przyswoić maluchowi wiedzę. W Wielkiej księdze ssaków ukryte są bowiem tropy, które... należy odnaleźć! Dla młodego czytelnika to nie lada frajda, która czyni tę pozycję jeszcze bardziej atrakcyjniejszą! A jeśli natrafi na problem z odnalezieniem danej stopy, to... żaden problem! Na końcu książeczki znajdują się odpowiedzi, które rozwiążą ten kłopot.
Wielka księga ssaków to przecudowna, mała encyklopedia o zwierzątkach, która zachwyci niejednego malucha. Z każdej strony uśmiechają się do czytelnika pozytywnie zakręcone stworzenia, przyprawiając go o uśmiech i zachęcając do dalszej kontemplacji książeczki. Polecam serdecznie nie tylko dla dzieciaków głodnych faktów o zwierzątkach, ale też i dorosłych! Ta pozycja to świetna zabawa dla całej rodziny!
Informacje dodatkowe o Wielka księga ssaków:
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2018-04-04
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 64
Dodał/a opinię:
Dizzy
