Część kobiet, które wkraczają w nową rolę mamy, zapominają o sobie i swoich potrzebach, poświęcają się całe, żeby ich dzieciom żyło się lepiej, tylko że tak naprawdę szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, więc warto zadbać również o siebie.
Bella pomimo tego, że miała pomoc domową, robiła wszystko dla swoich dzieci, zrywała się rano do robienia im śniadania i kategorycznie odmawiała pomocy, do tego, żeby zadowolić męża, była zawsze zadbana, ułożona, uczyła się nowych języków i stosownie się wypowiadała. Teraz kiedy zmarł jej mąż, a dzieci mają ją gdzieś i ważniejszy dla nich jest spadek, czuje, że życie uciekło jej przez palce i jako kobieta po sześćdziesiątce nie spełniła swoich największych marzeń, chociaż może jednak na to nie jest jeszcze za późno.
Kocham twórczość tej autorki i po każdą jej książkę sięgam w ciemno, ale nawet gdybym nie znała wcześniejszych książek to po tę i tak bym sięgnęła ze względu na przecudowną okładkę, która skradła moje serce. Ta historia skierowana jest do wszystkich kobiet, które na pierwszym miejscu mówią o sobie mama, żona, a dopiero kobieta, tak nie powinno być, bo pomimo naszych życiowych ról nie możemy zapominać o sobie. Bohaterka uczy nas tego, jak ważne jest dbanie o siebie, pielęgnowanie dawnych przyjaźni, które gdzieś po drodze nam się urwały, tańczenie boso w deszczu, kolorowanie kolorowanek, które nie są rozrywką przeznaczoną tylko dla dzieci lub kupienie i zjedzenie całego ciasta samemu, takie drobne przyjemności są zarezerwowane dla każdego.
Książka mi się spodobała, chociaż nie trafiła ona na podium moich ulubionych, może ze względu na to, że ja potrafię dbać o siebie i znajduje czas na przyjemności zarezerwowane tylko dla mnie, ale wiem, że nie każda kobieta to potrafi i może akurat ta historia pomoże im to zmienić, warto ją przeczytać i przeanalizować swoje życie.
Wydawnictwo: Luna
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Karolina Radlak
Głęboko wierzę, że każdy dołek kończy się wzniesieniem i z każdej głębokiej wody uda mi się wypłynąć na powierzchnię.
Kobieta z przeszłością i mężczyzna po przejściach, prawie jak w piosence Osieckiej. Piękna, mądra, utalentowana i świetnie zorganizowana, Alicja zdaje...
Starannie wyreżyserowany dramat psychologiczny. Helena, była primabalerina, dla rodziny zrezygnowała z dobrze zapowiadającej się kariery. Jej mąż, Wiktor...
Językiem serca jest tęsknota, a językiem umysłu - racjonalizacja. To racjonalne myślenie często spycha na margines kobiece uczucia. Kiedy kobieta wciśnie je w kąt, staje się jak gdyby maszyną do wykonywania obowiązków.
Więcej