"Życie jest tym, co z niego zrobimy, a akceptacja jest kluczem do wszystkich naszych problemów."
Tym, co najbardziej przebija się w noweli w pierwszym wrażeniu jest wyjątkowa lekkość narracji, ograniczenie słów do niezbędnego minimum, bez przydługich opisów, które mogłyby nadać zbędny ciężar przybliżanej historii, a tak charakterystycznych dla twórczości Stephena Kinga. Taki styl pasuje do tytułu i fabuły książki, uniesienia świadomości, wzlotu ciała, porywu myśli, czy upojenia niezwykłością. Pierwszorzędnie nakreślony klimat i atmosfera miasteczka, ciekawie przedstawione sylwetki postaci, treściwe oddanie emocji. Scenariusz zdarzeń opiera się na wątku obyczajowym, jednak posiłkuje się również drobnymi elementami fantastyki. Bardziej chodzi o zarzucenie przynęty na lekkie rozbudzenie wyobraźni czytelnika, niż dosłowne prowadzenie po niej. Udana propozycja na krótkie spotkanie z książką, szybki reset po cięższym dniu, udany przerywnik między bardziej wymagającymi lekturami. Zajmujący pomysł na opowieść, wdzięczna intryga, ciepłe przesłanie, oraz atrakcyjne wykonanie.
Castle Rock to mała miejscowość, dochodzi w niej do osobliwych zjawisk, a jedno z nich dotyczy Scotta Careya, projektanta witryn internetowych, niedawnego rozwodnika. Spotykamy go, kiedy udaje się do przyjaciela, byłego lekarza, po poradę w sprawie stanu zdrowia i zadziwiających procesów dziejących się z jego ciałem. Obserwujemy jak poczucie czegoś niezbadanego i nieuświadomionego wpływa na postrzeganie świata, miejsc, ludzi i istnienia. Zagadkowe sąsiadki, niepokojące postawy mieszkańców, szybko rozchodzące się plotki, i tajemnica będąca spoiwem zrozumienia, szacunku i przyjaźni. Czy zbliżanie się do niebezpiecznej granicy oddzielającej życie i śmierć może stać się wyzwalaczem większej ciekawości ludzi, empatii, akceptacji i potrzeby sprawiedliwości? Przedefiniowania tego, co naprawdę ważne, według nowych rang priorytetów i wartości, pozbywania się niechęci, uprzedzeń i wrogości, a kumulowania energii naładowanej pozytywnymi pierwiastkami?
bookendorfina.pl
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Horror
ISBN:
Liczba stron: 176
Tytuł oryginału: Elevation
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Danuta Górska
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
Zbiór 'Cztery pory roku', wydany uprzednio jako 'Skazani na Shawshank', rozsławiła pierwsza nowela przeniesiona na ekran kinowy Franka Darabonta...
22 listopada 1963 roku w Dallas padły trzy strzały, które zabiły prezydenta Kennedy'ego i zmieniły świat. A gdyby tak można było temu zapobiec? Gdyby można...
"Dwa dni później zadzwonił doktor Bob z pytaniem, czy zaszła jakaś zmiana. Scott powiedział mu, ze sytuacja rozwija się w tym samym kierunku. Zszedł do dziewięćdziesięciu trzech i pół kilograma.
- To cholernie regularne - dodał. - Wchodzę na wagę, jakbym patrzył na licznik samochodu idący do tyłu.
- Ale nie ma zmian fizycznych w rozmiarach? Obwód pasa? Rozmiar koszuli?
- Ciągle mam sto centymetrów w pasie i noszę tę samą długość dżinsów: trzydzieści cztery. Nie muszę zacieśniać paska. Ani nie muszę popuszczać, chociaż żrę jak świnia. Jajka, bekon i kiełbaski na śniadanie. Sosy do wszystkiego wieczorem. Co najmniej trzy tysiące kalorii dziennie. Może cztery. Szukałeś podobnych przypadków?
- Tak - powiedział doktor Bob. - Na ile się orientuję, nigdy czegoś takiego nie było. Jest mnóstwo klinicznych raportów o ludziach z przyspieszonym metabolizmem... ludziach, którzy żrą jak świnie, według twojego określenia, i pozostają szczupli... nie ma jednak żadnych przypadków ludzi, którzy ważą tyle samo nago i w ubraniach. [...]"
Więcej