Moja złota rybka zombie

Ocena: 4 (1 głosów)
opis

Temat apokalipsy zombie jest coraz popularniejszy. Wśród młodzieży i dorosłych nie brakuje fanów tego tematu (wystarczy spojrzeć choćby na oglądalność serialu i poczytność komiksów oraz książek z serii The Walking Dead). Kwestią czasu było podłapanie tego wątku dla stworzenia czegoś dla dzieci. Moja złota rybka zombie nie opowiada jednak o krwiożerczych potworach, a przywróconej do życia złotej rybce Frankie, która wbrew wątpliwej urodzie okazuje się całkiem uroczym stworzeniem...
Pierwszy tom serii o Frankie, Przybij płetwę na dzień dobry!, już od pierwszych stron zdobył moją sympatię. Narratorem opowieści jest Tymek, kilkuletni chłopiec, który uważa swojego starszego brata Tytusa za SZALONEGO NAUKOWCA i właściwie wcale się nie myli. W wyniku sabotażu jednego z jego doświadczeń powstaje tytułowa rybka zombie, a wraz z nią zaczynają się dla wszystkich bohaterów nietypowe perypetie, które niewiele mają wspólnego z prawdziwymi horrorami, lecz u dziecka bez wątpienia wywołają niejeden dreszczyk emocji. Muszę przyznać, że mimo dwudziestu paru lat na karku sama je odczułam!

Mo O'Hara to pisarka obdarzona niebanalnym poczuciem humoru. Dawno tak dobrze nie bawiłam się przy literaturze dziecięcej, a cudne ilustracje Marka Jaguckiego z komicznymi komentarzami dopełniły całości. Dodatkowo książka ta jest pełna świetnych gier słownych, a także rzeczy i słów, które dla dziecka mogą być na pozór obce i niezrozumiałe, jak choćby "chore mony". Ciekawi bohaterowie umilają lekturę, a rozmyślania i "opowieści" Tymka są po prostu fantastyczne. Akcja ani na chwilę nie zwalnia, wręcz przeciwnie - stale nabiera tempa, jest pełna zarówno niepokojących, jak i pozytywnych zwrotów. Nie brakuje tu także morałów, które są niezwykle cenne w książkach dla dzieci oraz elementów fantastycznych, jak nietypowe zdolności Frankie i sama jej postać.

Powiedziałem mamie, że Tytus robi się coraz bardziej szalony, ale stwierdziła tylko, że to chore mony. Może chodziło jej o to, że Tytusowi coś jest i dlatego mu odbija. Mama powiedziała, że o nie do końca kontroluje swoje szalone zachowanie (no, nie powiedziała, że jest szalone, choć powinna). Wyjaśniła mi, że w organizmie mojego brata teraz szaleją chore mony. 
Moja złota rybka zombie. Przybij płetwę na dzień dobry!znakomicie oddaje różnice pomiędzy młodszym a starszym rodzeństwem, chwilami żartobliwie je wyolbrzymiając. Mo O'Hara w swojej książce nakreśla także wspaniałą moc przyjaźni oraz pokazuje, że nawet takie małe stworzonko jak rybka posiada uczucia i może zostać naszym wiernym towarzyszem. Jeśli macie ochotę na lekką i niesamowicie przyjemną opowieść - przybijcie płetwę! Znaczy - sięgnijcie po pierwszą część serii Moja złota rybka zombie. Ja bez wątpienia zapoznam się z kontynuacją!

Rybka, słodka rybka...

Informacje dodatkowe o Moja złota rybka zombie:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2016-02-04
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 9788308060773
Liczba stron: 188
Dodał/a opinię: Dizzy

więcej
Zobacz opinie o książce Moja złota rybka zombie

Kup książkę Moja złota rybka zombie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Moja złota rybka zombie. Jak ryba w wodzie
Mo O'Hara0
Okładka ksiązki - Moja złota rybka zombie. Jak ryba w wodzie

Strzeż się ośmiornic! Zwłaszcza tych gigantycznych Podczas wycieczki do miejskiego oceanarium zaczyna się dziać coś podejrzanego. I raczej na sto procent...

Moja złota rybka zombie. Albo rybka, albo akwarium
Mo O'Hara0
Okładka ksiązki - Moja złota rybka zombie. Albo rybka, albo akwarium

Wszystko zaczęło się, gdy Tymek uratował złotą rybkę Frankie od pewnej śmierci z rąk swojego starszego brata, który postanowił zanurzyć  ją w toksycznej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy