Mine


Tom 2 cyklu Real
Ocena: 4.91 (11 głosów)
opis

''Serce jest pustym mięśniem i w ciągu naszego życia będzie biło miliard razy. Wielkości mniej więcej pięści, ma cztery jamy: dwa przedsionki i dwie komory. Jak ten mięsień może mieścić coś  tak wszechogarniającego jak , jak miłość, nie mogę pojąć. Czy to właśnie serce kocha? Czy może kochasz duszą, która jest nieskończona?''

 

Połączona recenzja książek ''Real'' i ''Mine'' 


Brooke miała przed sobą świetlaną przyszłość, jednak kontuzja kolana zniweczyła jej marzenia o olimpijskich zwycięstwach w lekkoatletyce. Teraz swoją przyszłość łączy z rehabilitacją sportową, aby pomagać młodym sportowcom w karierze i sobie samej udowodnić, że potrafi jeszcze coś w swoim życiu osiągnąć. 

Brooke wraz ze swoją przyjaciółką pojawia się na nielegalnej walce, w której udział bierze mężczyzna o niezwykle zwierzęcym magnetyzmie - Remington ''Tajfun'' Tate. 

Remy to mężczyzna, przed którym mamy ostrzegają swoje córki. Jest uwielbiany przez kluby bokserskie i tłumy kobiet, a nawet mężczyzn. Pewny siebie i arogancki. Wystarczyło jedno jego spojrzenie, aby rozbudzić w Brooke zapomniane emocje. 

Remington proponuje kobiecie pracę w swoim zespole jako rehabilitantkę sportową, na którą ona przystaje. Jednak coraz trudniej zachować jej profesjonalizm, kiedy spojrzenie i dotyk Remingtona obezwładniają ją bez reszty. A on ma swój plan: pokazać jej prawdziwego siebie. 


Początkowo planowałam, że recenzję "Real" i "Mine'' napiszę oddzielnie, ale po przeczytaniu drugiej części doszłam do wniosku, że lepiej będzie te obie książki połączyć w jednym tekście. 

Książki ''Real'' i ''Mine'' to nie moje pierwsze spotkanie z twórczością Katy Evans, bo już wcześniej miałam okazję zapoznać się z jej serią ''Manwhore'', która mi się podobała. Jednak zdecydowanie to historia Remingtona i Brooke totalnie pobiła moje serce. Nie mogłam się oderwać od tej historii. Autorka zaserwowała mi gamę uczuć. Czego tu nie było! Ból, smutek, radość, łzy i śmiech. Dopingowałam głównym bohaterów. Drżałam na samą myśl, że nie przetrwają trudności, które narzuca im los, czy przeznaczenie. To nie jest tylko historia o gorącym romansie, który pobudza wszystkie zmysły. O nie! Autorka serwuję nam wiele emocji, tajemnicę, która delikatnie owija się wokół fabuły i porusza niełatwy temat jakim jest odrzucenie przez rodziców i depresja. Przeszłość rzuca cień naszą teraźniejszość i relacje międzyludzkie i ta historia idealnie to ukazuje. Brooke często nazywa Remingtona Wojownikiem i moim zdaniem to idealne określenie na tego cudownego mężczyznę, który został złamany, ale walczy by żyć. Jest silny, niezłomny i walczy o tych, których kocha. Nie potrafi okazywać uczuć, bo nikt go tego nie nauczył. Wyraża je za pomocą piosenek. Z pozoru jest to pewny siebie facet, ale w  środku to zalękniony i niepewny siebie chłopiec, który cierpi i nosi w sobie mrok. Brooke to z kolei kobieta, która kiedy trzeba potrafi się odezwać i postawić na swoim.  Bohaterowie przeżywają wzloty i upadki, nie raz coś wystawi ich na próbę. Czy podołają? 

Druga część była na podobnym poziomie, co pierwsza. Pojawiło się niebezpieczeństwo i niespodziewany zwrot akcji w życiu Brooke i Remingtona. Depresja mężczyzny nie raz da o sobie znać. Podziwiam go, naprawdę, bo sama wiem, że nie łatwo jest wstać i walczyć. A on to robił. Walczył o siebie - to było niesamowite. Brooke była jego siłą napędową, która go pchała do przodu, dodawała energii i sił. Główną bohaterkę polubiłam w ''Real'', ale w ''Mine'' stopniowo zaczęła mnie drażnić. Gdyby nie postać Remingtona ta książka składałaby się z samych wzdychań i napaleniu Brooke. Jej myśli leciały tylko w stronę seksu i niesamowitego ciała Tajfuna. Wiecie ja rozumiem, że to erotyk, że to normalne w tego typu książkach, ale tu miałam tego przesyt. Gdyby o połowę zmniejszyć tę część fabuły ta książka byłaby dla zdecydowanie lepsza. 


''Real'' i ''Mine'' to historia naładowana emocjami i akcją. Niekiedy zbyt cukierkowa, z autorką, która ciągle myśli o zbliżeniach z gorącym kochankiem, ale moim zdaniem to już norma przy tego typu literaturze. Chociaż w drugiej części jest tego zdecydowanie za dużo.  Książki czyta się szybko i z zapartym tchem, co jest zasługą lekkiego pióra Katy Evans. Autorka uwiodła mnie tą historią, uwiódł mnie sam Remington. Po zakończeniu lektury czułam niedosyt, chciałam więcej.Po te książki warto sięgnąć ze względu na głównego bohatera, bo autorka naprawdę świetnie go wykreowała. Na pewno go pokochacie i będziecie chcieli więcej!

Informacje dodatkowe o Mine:

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2016-06-29
Kategoria: Romans
ISBN: 978-83-65568-08-3
Liczba stron: 450
Dodał/a opinię: Ewelina Żyła

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Mine

Kup książkę Mine

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Mr. President (Tom 1). Biały dom
Katy Evans0
Okładka ksiązki - Mr. President (Tom 1). Biały dom

Zakazany romans w świecie polityki od Katy Evans! Charlotte poznała Matthew Hamiltona, kiedy byli jeszcze bardzo młodzi. Ona była córką senatora,...

Przywódca. Biały Dom. Tom 2
Katy Evans0
Okładka ksiązki - Przywódca. Biały Dom. Tom 2

Czy Charlotte i Matthew mają szansę naprawdę być razem? Charlotte dokonała wyboru. Usunie się w cień i pozwoli, aby Matthew w końcu rozwinął skrzydła...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Ostatnie zadanie
Grzegorz Kozera ;
Ostatnie zadanie
Pokochaj mnie wreszcie!
Agnieszka Łepki
Pokochaj mnie wreszcie!
Kochana córeczko
Anna Siedlecka ;
Kochana córeczko
Biały mróz
Zdzich Wojtaś
 Biały mróz
Amor w bibliotece
Anna Wojtkowska-Witala ;
Amor w bibliotece
Pięć odcieni miłości
Karolina Wilczyńska ;
Pięć odcieni miłości
Słucham. Rozmowy o telefonie zaufania
Michał Dobrołowicz ; Lucyna Kicińska
Słucham. Rozmowy o telefonie zaufania
Kraina cienia
Meg Cabot
Kraina cienia
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy