Często to, co odróżnia nas od innych sprawia, że jesteśmy najlepszym, co może im się w życiu przytrafić. Często też odmienne spojrzenie na te same sprawy doprowadza do wspólnego sukcesu.
Inspektor Mina Dabiri cierpi na mizofobię, ale mimo wszystko udaje jej się odpowiedzialnie pełnić swoją funkcję oraz przezwyciężać swoje lęki. Kiedy w centrum Sztokholmu zostaje znaleziona skrzynia ze zwłokami młodej kobiety, która została przebita mieczami na wzór popularnej sztuczki magicznej, staje się odpowiedzialna za prowadzenie tego śledztwa. Przez zupełny przypadek zwraca się z prośbą o pomoc do słynnego mentalisty Vincenta Waldera. Vincent cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu i przez to zupełnie inaczej odbiera zarówno otaczający świat, jak i w zupełnie inny sposób analizuje następujące po sobie zdarzenia. Czy temu wyjątkowemu duetowi uda się rozwiązać zagadkę i powstrzymać seryjnego mordercę zanim dojdzie do kolejnych tragedii?
„Mentalista” to pierwsza część serii kryminalnej. Głównymi bohaterami tej części są inspektor Mina oraz tytułowy mentalista Vincent. Każdy z nich mierzy się z własnymi zaburzeniami, a mimo to udaje im się stworzyć naprawdę zgrany team. Fabuła książki jest wyjątkowa i niepowtarzalna – nie spotkałam się z podobną w żadnej wcześniejszej lekturze. Dobrze było poczuć taki powiew świeżości, bowiem bardzo mi się podobała ta pozycja.
Na pierwszy rzut oka książka może trochę odstraszać ze względu na swój niecodzienny format i grubość, ale nie ma czego się bać. Jest napisana w taki sposób, że absolutnie nie odczuwa się jej rozmiarów, a wciągająca historia nie pozwala na długo oderwać się od historii. Przyznam szczerze, że początek bardzo mnie wciągnął, ale gdzieś w połowie miałam wrażenie, że akcja mocno zwalnia a szczegółowe opisy zaczynają mnie przytłaczać, mimo tego jednak ciekawość bierze górę i strona za stroną popycha w stronę rozwiązania i zakończenia.
Jeśli chodzi o zakończenie, to akcja znowu przyspieszyła, a ostatnie sto stron przeczytałam dosłownie na wdechu niecierpliwiąc się, czy moje przypuszczenia odnośnie mordercy okażą się prawdziwe. Nie myliłam się. Udało mi się pójść tropem autorów i w dużej części rozwiązać zagadkę, niemniej i tak bardzo mi się podobało i z niecierpliwością czekam kolejnych części.
Jeśli zastanawiacie się, czy sięgnąć po tego grubaska, to ja zdecydowanie polecam – nie tylko miłośnikom kryminałów.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 680
Tytuł oryginału: Box
Tłumaczenie: Inga Sawicka
Dodał/a opinię:
Anna Kubera
Idziesz do więzienia i Kobiety bez litości to kwintesencja kryminalnych opowiadań, w których sekrety i zdrada prowadzą do makabrycznej zemsty. To...
Zaginięcie czteroletniej Linnei z gospodarstwa koło Fjällbacki przypomina tragiczne wydarzenie sprzed trzydziestu lat. Z tego samego miejsca zginęła...