"Cudze chwalicie, swego nie znacie." chciałoby się rzec po przeczytaniu 6 tomu książki "Detektywi z Tajemniczej 5. Zagadka Mazurskiej mumii". Egipt zachwyca nas piramidami w Gizie, tymczasem sami możemy pochwalić się takimi architektonicznymi perłami, w których umieszczano wiele słynnych dzieł sztuki światowej sławy artystów, między innymi: Rafaela, Rubensa czy nawet Leonarda da Vinci. W książce poznajemy rodzinę von Farenheidów (spokrewnioną z twórcą skali pomiaru temperatury), tworzoną przez ludzi zafascynowanymi egipskim budownictwem oraz starożytnymi wierzeniami, wśród których najbliższe było im to dotyczące wiecznego życia. Postanowili więc wybudować rodzinny grobowiec – znaną na Mazurach piramidę w Rapie, wsi położonej niedaleko Obwodu Kaliningradzkiego. Budowla i związane z nią legendy przyciągają wielu turystów, nic więc dziwnego, że przyciągnęła także naszych małych detektywów oraz ich krewnych, archeologów. Tych ostatnich w celu przeprowadzenia badań znalezionej mumii bez głowy, posiadającej srebrny medalion, który - jakżeby inaczej - znika. I tu do akcji wkraczają dzieci, jak zwykle próbując rozwiązać zagadkę zaginięcia przedmiotu na własną rękę. Smaczku dodaje fakt, iż śledztwo toczy się nie tylko w wyjątkowym miejscu, ale również w wyjątkowym okresie - tuż przed Halloween.
Marta Guzowska ponownie pokazuje nie tylko małym czytelnikom, że nasz kraj skrywa wiele ciekawych miejsc i historii wartych poznania oraz pokazywania ich światu. To jedna z ciekawszych serii, zachęcających dzieci do sięgnięcia po książkę, a także dająca młodym czytelnikom namacalny dowód na to, że może być ona ciekawym, pełnym humoru sposobem spędzenia czasu oraz poznania historii własnego kraju. Niestety to ostatni tom, który mogliśmy na tę chwilę wypożyczyć w naszej filii biblioteki miejskiej, ale mamy nadzieję, iż już niedługo dotrą kolejne, po które sięgniemy z ogromną przyjemnością.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2021-01-27
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 128
Dodał/a opinię:
patrycjadyrda
Czy tajemnica może się kryć na... schodach? Oczywiście! Zwłaszcza że chodzi o schody w budynku tak niesamowitym jak Pałac Kultury i Nauki. Gdy niespodziewanie...
Cesarz, pałac, tańczące białe konie i sachertorte to tylko wierzchołek góry lodowej Wiednia. Wiedeńczycy chodzą po ulicach w równie zrelaksowany sposób...