Cygańska narzeczona


Tom 1 cyklu Inspektor Blanco
Ocena: 5.25 (8 głosów)
opis

Jak to zrobić, żeby powiedzieć, ale nie zbyt wiele? Uchylić, ale nie odsłonić? Uszczknąć sedna, ale nie wyłożyć kwa na ławę? Nie wiem, ale spróbuję. W razie czego nawołujcie, machajcie, usta mi zasłaniajcie. Może zadziała.
Bo oto raz kolejny biorę do rąk gatunek, który dla mnie niczym niezdobyty ląd. A więc kryminał się kłania. Sami rozumiecie. Soczysty, intensywny i mroczny.
Co mnie skłoniło? Po pierwsze koncept, bo Carmen Mola to wcale nie ta, za którą możecie ją uważać. To pseudonim artystyczny, który skrywa trzy hiszpańskie pisarskie osobowości. Prawdziwymi autorami są Jorge Díaz, Agustín Martínez i Antonio Merce. A więc opowieść snuta przez trzy głosy, perspektywy, style? Może być interesująco. Inaczej. Po drugie Madryt, bo to pośród jego uliczek wszystko się dzieje. Ożywa i życie traci. Tu ujrzałam inne jego oblicze. Gęste, duszne, intrygami buchające i okrucieństwem krzyczące...Po trzecie tradycje romskie, których kultywowanie lub odwracanie się od nich ma tu swoje konsekwencje. Po czwarte ekranizacja powieści na horyzoncie, a lubię takie literacko-kinematograficzne porównania. Do tej pory, w większości przypadków, na korzyść słowa pisanego. Po piąte, wszystko razem wzięte, bo tworzy mieszankę intrygującą, której chce się choć posmakować. Nie będę udawać, że się nie obawiałam i właściwie ten stan nie opuścił mnie podczas czytania.
Susana Macaya, główna bohaterka, planuje ślub, który już za moment. Jest córką Cygana, jednak jej dzieciństwo odarte było z tej charakterystycznej kultury. Żyła zwyczajnie, od tak, ale czy na pewno? Skoro wesele tuż, tuż to i wieczór panieński jest niezbędny. Ten jednak nie kończy się dobrze. Przyszła panna młoda znika. Ślad po niej zaginął, jednak kilka dni później, w madryckiej dzielnicy Carabanche, w malowniczej scenerii ogrodów Quinta de Vista Alegre zostaje odnaleziona. Martwa. Do tego śledztwo wskazuje, że ofiarę poddano torturom, które stanowiły wypełnienie pewnego okrutnego rytuału. A jakby tego było zbyt mało to jej siostra, siedem lat temu , również doświadczyła podobnej bezwzględności. I to także na chwilę przed ślubem. Tragiczny przypadek, a może premedytacja, która wyprana jest z wszelkich emocji? Ale zaraz, zaraz, przecież winny odsiaduje wyrok. To morderca, prawda? Czyli ma swoich bestialskich naśladowców? A może w więzieniu przebywa człowiek niewinny? Wokół tych dylematów błądzimy, obijając się o mury podejrzeń, poszlak i pozostawionych śladów.
Sprawa jest z tych najpoważniejszych, nie można pozwolić sobie na błędy, a jednak okazuje się, że są nieuniknione. Bo czy sprawcy nie zależy właśnie na zmyleniu przeciwnika? Rzuceniu cienia odpowiedzialności za zbrodnię na tych, których w rzeczywistości nie mieli z nią nic wspólnego? Dochodzenie powierzone zostaje policjantce z ogromem doświadczenia, ale czy to wystarczy? Sami widzicie, że póki co pytania się wyłącznie mnożą. Tylko odpowiedzi brak...
Inspektor Elena Blanco to osobistość interesująca, niewątpliwie. Wśród wielu jej zamiłowań królują karaoke i samochody, choć znalazłoby się jeszcze kilka, z pewnością mniej chlubnych. Los jej nie oszczędzał, a pewna nierozwikłana sprawa nie daje jej spokoju. Wnika głęboko w historię Susany, krok po kroku odkrywając kolejne karty jej rzeczywistości, w tym także sekrety, które nie miały ujrzeć światła dziennego.
Co mnie wciągnęło szczególnie, to wzięcie pod lupę realiów Cyganów, którzy odwrócili się od swojej kultury, by zjednoczyć się i zasymilować z innymi kręgami społecznymi. By się nie wyróżniać, nie odstawać. Nie wszystkim to się jednak może podobać, a znajdą się i ci, których z tego powodu owładnęła nienawiść. Zwrotów akcji i wyprowadzania czytelnika w literackie pole nie brakuje, a wciąż odnosi się wrażenie, że jest się tak daleko od rozwiązania.
Nie ma tu epatowania bestialstwem, tryskania krwią, bo inaczej mogłabym odłożyć w trakcie, ale wiwisekcja psychiki, która przeraża. Wielu z Was pisze, że ta warstwa psychologiczna jest tym co was do kryminałów jak magnes ciągnie i rzeczywiście, to co może ona robić z człowiekiem intryguje, ale też obaw wulkan budzi. Tym bardziej, że nie tylko o sprawcę tu chodzi, ale sięganie do dramatów ludzkich, nielegalnych interesów i odrzucenia nadaje tej nici wydarzeń także wymiar uniwersalny, choć jednocześnie tak specyficzny.
Nastrój książki napinał mnie do granic możliwości. Wraz z każdym słowem moja czujność wyłącznie się wzmagała. Nie mogłam odetchnąć, ale to przecież nie gatunek "na relaks". Trzeba mieć więc mocne nerwy, choć nie wiem czy sama jestem przedstawicielką tego gatunku.
Nie, nie będę teraz czytać wyłącznie kryminalnych historii. Ale poczucie od czasu do czasu gęsiej skórki na ciele, wewnętrznego drżenia, strachu, próba złożenia rozbitych kawałków w całość wybija z tego co znane i bezpieczne, wydobywając inne pokłady mnie i wiecie, to też może być twórcze. Dlatego od czasu do czasu...

Informacje dodatkowe o Cygańska narzeczona:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382304336
Liczba stron: 408
Tytuł oryginału: La novia gitana
Tłumaczenie: Magdalena Olejnik
Dodał/a opinię: Zyjbardziej

Tagi: Literatura kryminalna - detektyw kobieta

więcej
Zobacz opinie o książce Cygańska narzeczona

Kup książkę Cygańska narzeczona

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Mała
Carmen Mola0
Okładka ksiązki - Mała

Nikt nie wraca z piekła bez szwanku... To ostatnia noc chińskiego roku, właśnie zaczyna się rok świni. Chesca, kierująca specjalną brygadą hiszpańskiej...

Purpurowa Sieć
Carmen Mola0
Okładka ksiązki - Purpurowa Sieć

Kolejny tom uwielbianej przez czytelników serii z inspektor Eleną Blanco w roli głównej, autorstwa Carmen Moli, największego odkrycia w dziedzinie hiszpańskiego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy