Cygańska narzeczona


Tom 1 cyklu Inspektor Blanco
Ocena: 5.25 (8 głosów)

Zauroczyła mnie ta powieść, mroczny kryminał z niesamowitą intrygą, od której nie mogły się oderwać tysiące czytelników, a która teraz - mam nadzieję - zjedna sobie tysiące widzów. [...] Elena Blanco to jedna z najlepszych postaci kobiecych, z jakimi ostatnio się spotkałem, a obraz Madrytu ukazany na kartach książki, uliczny i brutalny, jest mocny i zapada w pamięć. Paco Cabezas, reżyser serialu Cygańska narzeczona, który wkrótce będzie miał swoją premierę na A3MediaPlayer

Od pierwszej strony Carmen Mola, kimkolwiek jest, udowadnia, że potrafi mówić własnym głosem, a to - w gatunku czarnego kryminału czy poza nim - znaczy już wiele, stanowi zapewne połowę sukcesu. Lub więcej. Lorenzo Silva

Wszyscy wpadają w sidła tej historii (kto weźmie ją do ręki, już nie wypuści), wobec jej siły i intensywności, która dorównuje najlepszym tekstom noir Pierre'a Lemaitre'a, posiada wspólne cechy z pisarstwem Sandrona Dazieriego, a główną bohaterką jest detektywka, z tych, które przechodzą do historii (i seriali).Inés Martín, ,,ABC"

Susana Macaya, córka Cygana wychowana z dala od romskich tradycji, znika po swoim wieczorze panieńskim. Zwłoki zostają odnalezione dwa dni później w ogrodach Quinta de Vista Alegre w madryckiej dzielnicy Carabanchel. Można by uznać, że to zabójstwo jakich wiele, gdyby nie to, że ofiarę poddano torturom wedle niezwykłego i straszliwego rytuału, a jej siostrę Larę spotkał siedem lat wcześniej taki sam los, również na krótko przed ślubem. Od tamtej pory zabójca Lary siedzi w więzieniu, dlatego są tylko dwie możliwości: albo ktoś wzorował się na nim, mordując młodszą siostrę, albo za kratki trafił niewinny człowiek.

W tej sytuacji komisarz Rentero postanawia odsunąć od sprawy podinspektora Záratego i powierzyć dochodzenie doświadczonej policyjnej weterance, inspektor Blanco, samotnej oryginałce, miłośniczce grappy, karaoke, kolekcjonerskich samochodów i seksu w terenówkach. Kobiecie pokiereszowanej przez życie, która nie odeszła ze służby tylko dlatego, żeby nie zapomnieć, że pozostał pewien nierozwiązany przypadek, którego nie udało jej się zamknąć.

Prowadzenie śledztwa w sprawie morderstwa oznacza poznanie ofiary, odkrycie jej tajemnic i historii. W przypadku Lary i Susany Elena Blanco musi przyjrzeć się bliżej losom Cyganów, którzy odrzucili swoją tradycję, by zasymilować się ze społeczeństwem oraz tych, którzy nie potrafią im tego wybaczyć...

Informacje dodatkowe o Cygańska narzeczona:

Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2022-10-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788382304336
Liczba stron: 408
Tytuł oryginału: La novia gitana
Tłumaczenie: Magdalena Olejnik

Tagi: Literatura kryminalna - detektyw kobieta

więcej

Kup książkę Cygańska narzeczona

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cygańska narzeczona - opinie o książce

Avatar użytkownika - klaudiahanczuk
klaudiahanczuk
Przeczytane:2023-09-20, Ocena: 6, Przeczytałem,

Czytacie informacje o autorach, zawarte w książkach?
Czytam zawsze i w tym przypadku było podobnie. Podzielę się z Wami ciekawostką o autorce, bo do tej pory byłam pewna, że to kobieta. Jakie było moje zaskoczenie, gdy na okładce uśmiechają się do mnie trzej panowie😳 Carmen Mola urodziła się wiosna w 2017 roku w Madrycie i teraz moja myśl, że ktoś ze mnie robi jaja. Otóż Carmen stworzyli trzej autorzy, którzy postanowili połączyć swoje siły i stworzyć ten genialny thriller. (Panowie to był świetny pomysł👏.)
.
🌿 Susan słabo bawi się na swoim wieczorze panieńskim, postanawia wrócić do domu, niestety nigdy do niego nie dociera. Śledztwo zostaje przydzielone inspektor Elenie Blanco. Okazuje się, że cygańska narzeczona zmarła na skutek larw umieszczonych jej w głowie. Kilka lat wcześniej siostra Susan zmarła w tych samych okolicznościach. Zabójca siedzi w więzieniu, więc kto zabił dziewczynę? 🌿
.
Rewelacyjny, mroczny thriller trzymający w napięciu do samego końca, nie sposób wręcz się oderwać od książki. Przemyślana fabuła, dobrze napisana i skonstruowana, krótkie rozdziały, szybkie tempo akcji, które nie pozwala choćby na chwilę nudzić się czytelnikowi. Z pewnością pozycja dla ludzi o mocnych nerwach, nie dla wrażliwców, bo scen okrucieństwa tutaj nie zabraknie. Do tej pory jeszcze nie spotkałam się z podobną fabułą i wątkiem poświęconym społeczeństwu cygańskiemu. Autorzy stworzyli bardzo wyrazistych bohaterów, tym samym do końca nie byłam pewna, kto stoi za morderstwami.
.
Najmocniejszym momentem jednak były fragmenty mówiące o wydarzeniach z przeszłości chłopca. To była największa zagadka tej historii, która była elementem i rozwiązaniem całej układanki. Prawda, która w końcu wyjdzie na jaw, będzie szokująca. Historia kryminalna przeplatana dramatami rodzinnymi, idealne połączenie, aby stworzyć genialną powieść.
Zdecydowanie polecam, to jest książka, która wręcz trzeba przeczytać 🖤

Link do opinii

Jakiś czas temu było nawet głośno o tej książce, a opinie jakie o niej czytałam zazwyczaj głosiły- "mocna". Kupiłam i odłożyłam na półkę by poczekała na swoją kolej. Poza tym miałam fazę na coś lżejszego. Na obyczajówki. Noi pewnie dalej by gniła na regale gdyby nie Małgosia @ogrod , która przypomniała mi o niej drugim tomem.

No więc. Pisali, że "mocne".Zdarzały się głosy, że " obrzydliwe ". A ja mówię -przeczytałam jednego dnia. Jednym tchem. Byłam zaczarowana. Całkowicie pochłonięta, odcięta od rzeczywistości. Byłam tylko ja i bohaterowie tej książki. A historia zawarta na jej kartkach totalnie mnie kupiła.

Owszem był jeden moment gdzie się skrzywiłam podczas czytania, ale tylko dlatego że wyobraźnia podsuwała mi obrazy, których nie chciałam widzieć- i tak to było obrzydliwe. .. I gdy myślałam, że autorzy (którzy działają pod kobiecym pseudonimem) już mnie niczym nie zaskoczą -nastąpił wstrząs. Dosłownie.
Ale dzięki temu wiem na co nastawić swoją psychikę gdy będę sięgać po drugi tom.

Podsumowując. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej lektury, która z pewnością nie da o sobie długo zapomnieć.

 Ten klimat, to tempo, ten wątek, Ci bohaterowie... Nie ma się do czego doczepić bo jestem baaardzo na "tak! ".Z resztą zarwana nocka by przeczytać całość od razu mówi sama za siebie. Książka absolutnie nieodkładalna

 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zyjbardziej
Zyjbardziej
Przeczytane:2023-01-29,

Jak to zrobić, żeby powiedzieć, ale nie zbyt wiele? Uchylić, ale nie odsłonić? Uszczknąć sedna, ale nie wyłożyć kwa na ławę? Nie wiem, ale spróbuję. W razie czego nawołujcie, machajcie, usta mi zasłaniajcie. Może zadziała.
Bo oto raz kolejny biorę do rąk gatunek, który dla mnie niczym niezdobyty ląd. A więc kryminał się kłania. Sami rozumiecie. Soczysty, intensywny i mroczny.
Co mnie skłoniło? Po pierwsze koncept, bo Carmen Mola to wcale nie ta, za którą możecie ją uważać. To pseudonim artystyczny, który skrywa trzy hiszpańskie pisarskie osobowości. Prawdziwymi autorami są Jorge Díaz, Agustín Martínez i Antonio Merce. A więc opowieść snuta przez trzy głosy, perspektywy, style? Może być interesująco. Inaczej. Po drugie Madryt, bo to pośród jego uliczek wszystko się dzieje. Ożywa i życie traci. Tu ujrzałam inne jego oblicze. Gęste, duszne, intrygami buchające i okrucieństwem krzyczące...Po trzecie tradycje romskie, których kultywowanie lub odwracanie się od nich ma tu swoje konsekwencje. Po czwarte ekranizacja powieści na horyzoncie, a lubię takie literacko-kinematograficzne porównania. Do tej pory, w większości przypadków, na korzyść słowa pisanego. Po piąte, wszystko razem wzięte, bo tworzy mieszankę intrygującą, której chce się choć posmakować. Nie będę udawać, że się nie obawiałam i właściwie ten stan nie opuścił mnie podczas czytania.
Susana Macaya, główna bohaterka, planuje ślub, który już za moment. Jest córką Cygana, jednak jej dzieciństwo odarte było z tej charakterystycznej kultury. Żyła zwyczajnie, od tak, ale czy na pewno? Skoro wesele tuż, tuż to i wieczór panieński jest niezbędny. Ten jednak nie kończy się dobrze. Przyszła panna młoda znika. Ślad po niej zaginął, jednak kilka dni później, w madryckiej dzielnicy Carabanche, w malowniczej scenerii ogrodów Quinta de Vista Alegre zostaje odnaleziona. Martwa. Do tego śledztwo wskazuje, że ofiarę poddano torturom, które stanowiły wypełnienie pewnego okrutnego rytuału. A jakby tego było zbyt mało to jej siostra, siedem lat temu , również doświadczyła podobnej bezwzględności. I to także na chwilę przed ślubem. Tragiczny przypadek, a może premedytacja, która wyprana jest z wszelkich emocji? Ale zaraz, zaraz, przecież winny odsiaduje wyrok. To morderca, prawda? Czyli ma swoich bestialskich naśladowców? A może w więzieniu przebywa człowiek niewinny? Wokół tych dylematów błądzimy, obijając się o mury podejrzeń, poszlak i pozostawionych śladów.
Sprawa jest z tych najpoważniejszych, nie można pozwolić sobie na błędy, a jednak okazuje się, że są nieuniknione. Bo czy sprawcy nie zależy właśnie na zmyleniu przeciwnika? Rzuceniu cienia odpowiedzialności za zbrodnię na tych, których w rzeczywistości nie mieli z nią nic wspólnego? Dochodzenie powierzone zostaje policjantce z ogromem doświadczenia, ale czy to wystarczy? Sami widzicie, że póki co pytania się wyłącznie mnożą. Tylko odpowiedzi brak...
Inspektor Elena Blanco to osobistość interesująca, niewątpliwie. Wśród wielu jej zamiłowań królują karaoke i samochody, choć znalazłoby się jeszcze kilka, z pewnością mniej chlubnych. Los jej nie oszczędzał, a pewna nierozwikłana sprawa nie daje jej spokoju. Wnika głęboko w historię Susany, krok po kroku odkrywając kolejne karty jej rzeczywistości, w tym także sekrety, które nie miały ujrzeć światła dziennego.
Co mnie wciągnęło szczególnie, to wzięcie pod lupę realiów Cyganów, którzy odwrócili się od swojej kultury, by zjednoczyć się i zasymilować z innymi kręgami społecznymi. By się nie wyróżniać, nie odstawać. Nie wszystkim to się jednak może podobać, a znajdą się i ci, których z tego powodu owładnęła nienawiść. Zwrotów akcji i wyprowadzania czytelnika w literackie pole nie brakuje, a wciąż odnosi się wrażenie, że jest się tak daleko od rozwiązania.
Nie ma tu epatowania bestialstwem, tryskania krwią, bo inaczej mogłabym odłożyć w trakcie, ale wiwisekcja psychiki, która przeraża. Wielu z Was pisze, że ta warstwa psychologiczna jest tym co was do kryminałów jak magnes ciągnie i rzeczywiście, to co może ona robić z człowiekiem intryguje, ale też obaw wulkan budzi. Tym bardziej, że nie tylko o sprawcę tu chodzi, ale sięganie do dramatów ludzkich, nielegalnych interesów i odrzucenia nadaje tej nici wydarzeń także wymiar uniwersalny, choć jednocześnie tak specyficzny.
Nastrój książki napinał mnie do granic możliwości. Wraz z każdym słowem moja czujność wyłącznie się wzmagała. Nie mogłam odetchnąć, ale to przecież nie gatunek "na relaks". Trzeba mieć więc mocne nerwy, choć nie wiem czy sama jestem przedstawicielką tego gatunku.
Nie, nie będę teraz czytać wyłącznie kryminalnych historii. Ale poczucie od czasu do czasu gęsiej skórki na ciele, wewnętrznego drżenia, strachu, próba złożenia rozbitych kawałków w całość wybija z tego co znane i bezpieczne, wydobywając inne pokłady mnie i wiecie, to też może być twórcze. Dlatego od czasu do czasu...

Link do opinii

 

~ Susana Macaya jest młodą córką Cygana, która od samego początku na prośbę matki, wychowywana jest z dala od tradycji romskiej.
Pewnego dnia podczas swojego wieczoru panieńskiego kobieta nie wraca do domu.
A dwa dni później jej zwłoki zostają znalezione w ogrodach Quinta de Vista Alegre, w madryckiej dzielnicy Carabanchel.
Na pierwszy rzut oka mogło by się wydawać, że to niby zwykłe morderstwo, ale po głębszym zbadaniu denatki okazuje się, że ofiara została poddana takim samym rytualnym torturom jak jej nieżyjąca siostra Lara. Kobieta, która zginęła siedem lat wcześniej w tych samych okolicznościach i tuż przed własnym ślubem.
Dziwnym trafem obie sprawy są bardzo ze sobą powiązane...
Pozostaje tylko pytanie, kto zabił skoro zabójca Lary siedzi nadal w więzieniu?
Są dwie odpowiedzi: albo ktoś wzorował się na poprzednim zabójstwie mordując młodszą siostrę albo za kratami siedzi niewinny człowiek.

Do sprawy powołana zostaje policyjna 50 - letnia weteranka, inspektor Elena Blanco.
Wielka miłośniczka grappy, kolekcjonerskich samochodów, karaoke i seksu w autach terenowych.
Kobieta, po traumatycznych przejściach, która obiecała sobie wymierzać sprawiedliwość tym, którzy na to zasłużyli!
Czy Elena zdoła rozwikłać sprawę zabójstwa sióstr?
Jedno jest pewne na pewno będzie to długa i bardzo zawiłe zdanie które pozwoli wniknąć w umysł psychopatycznego mordercy.

~"CYGAŃSKA NARZECZONA" jest pierwszym tomem serii kryminalnej otwierającej cykl z Inspektor Blanco, powieści, która zdobyła wielką popularność poza granicami naszego kraju.
~Jest to tak naprawdę pierwsza część, która została napisana przez trójkę autorów ukrywających się pod dość ciekawym pseudonim Carmen Mola.
Dlatego będąc już jakiś czas po lekturze wcale się nie dziwię, że o tym tytule jest dość głośno poza granicami naszego kraju.
~Unikatowa, a zarazem elektryzująca fabuła wraz z duszną atmosferą, mrocznym prologiem zabiera nas w zakamarki umysłu psychopatycznego mordercy. Barbarzyńscy, który wraz z okrutnymi metodami nie cofnie się przed niczym w celach unicestwienia swojej ofiary.
Do tego stopnia, że z wielką precyzją przy pomocy niezbędnych ku temu narzędzi wywierca otwory w czaszce jeszcze żyjącej kobiety, abym móc wpuścić tam larwy, które będą delektować się mózgiem ofiary...jak dla mnie przerażające, a uwierzcie, że takich opisów tu nie brakuje! Woooow!
~ Oprócz kilku brutalnych smaczków z miejsca zbrodni, pragnę dodać, że cała akcja rozgrywa się w urzekająco pięknym gorącym Madrycie stolicy Hiszpanii.
Co nieraz uspokajało naszą czujność, aby wraz z zawiłą zagadką kryminalną, poszukiwaniach prawdziwego przestępcy pozwoliło odkrywać prawdę o zatrważającej warstwie obyczajowo- społecznej jej mieszkańców wraz z kulturą romską, co stało się dość ciekawym smaczkiem w całości tej skomplikowanej historii.
~ "Cygańska narzeczona" to fenomenalnie utkana historia kryminalna, przeplatana ludzkimi dramatami, z mazistym momentami wręcz kasandrycznym klimatem, gęstą atmosferą, pokrętną siecią intryg, drastyczną zbrodnią oraz spektakularnym zakończeniem, którego nie spodziewa się największy "wyjadacz kryminałów"
Takiej historii oraz momentów zaskoczenia było właśnie mi potrzeba! Ta fabuła zostanie ze mną na długo!
O tej książce niech będzie głośno, a ja czekam na kolejne losy inspektor Eleny Blanco!
Bezapelacyjnie polecam! J.K.

Link do opinii

Wysokie oceny nie są przesadzone. Bardzo dobry kryminał. Misternie skonstruowana fabuła, wiele zwrotów akcji. Duża liczba postaci, jednak każda ma swoją określoną rolę i przemyślaną charakterystykę. Dosyć klasyczny podział na bohaterów - dobrych i złych. Są także postaci niezupełnie jednoznaczne. Fabuła oparta na kilku głównych wątkach: przede wszystkim zabójstwa tytułowej cygańskiej narzeczonej, które jednak nierozerwalnie związane jest ze zbrodnią dokonaną kilka lat w podobnych okolicznościach na jej siostrze. Tymczasem zabójca od tamtej pory przebywa w więzieniu...

Dowodząca grupą śledczych inspektor Elena Blanco to osoba po przejściach, trapiona dodatkowo nierozwiązaną sprawą porwania własnego syna. Jest to wątek spinający pierwszą część z kolejnymi, co wydaje się być przemyślanym posunięciem i zdecydowanie dodaje wiarygodności całej serii.

Interesującym wątkiem jest także społeczność Cyganów, których tradycję odrzuciły ofiary, co skłania do szukania winnych również wśród nich. W następstwie tego na światło dzienne zaczyna wypływać coraz więcej skrzętnie skrywanych tajemnic, śledztwo staje się coraz bardziej zagmatwane, nic nie wydaje się oczywiste a zaskakujący finał stanowi oczywiste zaproszenie do zapoznania się z kontynuacją.

Link do opinii

Bardzo dobry kryminał i interesujący bohaterowie. Ciekawie przedstawiona postac inspektor Blanco.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytanienaplatan
czytanienaplatan
Przeczytane:2023-12-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

W minionym roku poznałam sporo nowych zacnych nazwisk między innymi Rebecca Yarros, Karin Smirnoff, Michał Śmielak czy właśnie Carmen Mola. I tu pełne zaskoczenie, bo ,,Cygańska narzeczona" to pierwszy tom cyklu kryminalnego z inspektor Eleną Blanco stworzonego przez - uwaga - aż trzech autorów kryjących się pod pseudonimem Carmen Mola. Jeśli ktokolwiek ma wątpliwości czy taka synergia może wyjść powieści na dobre, to przeczytajcie ten doskonały, momentami makabryczny, ale wciągający ponad miarę kryminał. A podobno kolejne, bo nakładem Wydawnictwa Sonia Draga wyszły już trzy części, są jeszcze lepsze!

Intryguje już postacią głównej bohaterki, której zachowanie może budzić zdziwienie do czasu, aż dowiadujemy się, przez co przeszła. Karaoke, grappą i przygodnym seksem odreagowuje traumę z przeszłości, ale z drugiej strony to ona daje jej impuls do pracy, do poszukiwań i odkrywania prawdy.

Skierowana wraz ze swoim zespołem do makabrycznej zbrodni popełnionej na młodej kobiecie tuż przed ślubem odkrywa, że w identyczny sposób przed siedmiu laty zamordowano jej siostrę, a skazany za ten czyn mężczyzna pozostaje w więzieniu. Nasuwa się automatycznie pytanie, czy pojawił się naśladowca, czy może ujęto niewłaściwą osobę?

Krótkie rozdziały napędzają dynamikę akcji, ale i chęć poznania oblicza zwyrodnialca trzyma przy lekturze nie pozwalając odłożyć jej ani na moment. Ciekawi temat cygańskich tradycji, w które zaglądamy za sprawą prowadzonego śledztwa, również nieoczywistej relacji przełożonej z podwładnym, ale przede wszystkim osobistej sprawy inspektor Blanco, dla której zakończenie otwiera szeroko drzwi. Niektóre sceny, choć nie epatują brutalnością, są jednak przeznaczone dla osób o mniej wrażliwych żołądkach, a z pewnością pozostają w głowie i pod powiekami na długo.

Widziałam, że kolejne dwie części pojawiły się już w formie e-booka i audiobooka, więc z przyjemnością poznam jakie losy zgotowali bohaterce autorzy i z przyjemnością dotrzymam jej towarzystwa przy nowych śledztwach.

Link do opinii
Avatar użytkownika - z_ksiazka_w_plec
z_ksiazka_w_plec
Przeczytane:2023-07-13, Ocena: 6, Przeczytałem,

,,Cygańska narzeczona" to pierwszy tom cyklu o Inspektor Blanco. Jest to połączenie kryminału i thrillera.  Osobiście uwielbiam takie połączenia. I tak też było tym razem. Po wieczorze panieńskim pod domem zostaje napadnięta Susana Macaya, która jest córką Cygana. Nikt nie wie co się z nią stało. Dwa dni później zwłoki dziewczyny zostają odnalezione. Podczas śledztwa okazuje się, że Susana była torturowana według straszliwego rytuału. Dziewczyna miała siostrę - Lary, którą w podobnych okolicznościach zginęła 7 lat wcześniej. Morderca siedzi w więzieniu. Jak to jest możliwe, że w taki sam sposób, również przed własnym ślubem giną dwie siostry?

 

Sprawa zostaje przydzielona inspektor Blanco, którą polubiłam od samego początku. Jest to postać dość oryginalna, o dość specyficznych zainteresowaniach. Kobieta również przeszła już trochę w swoim życiu i wzbudza wiele emocji.

 

Uwielbiam książki, w których napięcie buduje nie obrazy krwi, ale tajemnice i pytania jakie czytelnik zadaje sobie w trakcie czytania. Odpowiedzi nie dostaje jednak za szybko. Dzięki temu książka nie tylko wciąga od pierwszych stron, ale ciężko jest ją odłożyć chociaż na chwilkę.

 

Jeśli lubicie rozwiązywać zagadki, odkrywać tajemnice i intrygi a do tego szukacie książek opisujące niecodzienne rytuały, które mocno wstrząsają to bardzo polecam ,,Cygańską narzeczoną".

 

#współpracareklamowa Wydawnictwo Sonia Draga

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2022-10-13, Ocena: 5, Przeczytałam,

Pod koniec roku 2021 świat obiegła informacja, że pewna hiszpańska pisarka podczas wręczenia literackiej nagrody okazała się być... trójką mężczyzn! ;) To byli Jorge Díaz, Agustín Martínez i Antonio Mercero, którzy schowali się pod wspólną nazwą Carmen Mola. Pod koniec 2022 roku w końcu i polski czytelnik doczekał się ich debiutanckiego dzieła. Jest to ,,Cygańska narzeczona", kryminał, pierwszy tom cyklu o inspektor Elenie Blanco. I jest zdecydowanie wart uwagi! Wciąga dosłownie od pierwszych stron, w których już gromadzą się sekrety, tajemnice i niejasności. Tempo akcji jest dosyć szybkie, a krótkie rozdziały, narracja w czasie teraźniejszym i perspektywa kilku postaci sprawiają, że czytelnik cały czas czuje napięcie, cały czas jest w stanie najwyższej gotowości na kolejne zaskoczenie. I prawidłowo, bo tych w książce jest sporo! Świetne kreacje postaci, szczególnie tej głównej - Eleny Blanco, mroczny, duszny pełen turystów Madryt i rodzina ofiary, osadzona w społeczności cygańskiej. To wszystko zapewnia rozrywkę kryminalną na najwyższym poziomie! Ja już czekam na tom drugi, a ten gorąco polecam wszystkim fanom gatunku!

Link do opinii
Inne książki autora
Purpurowa Sieć
Carmen Mola0
Okładka ksiązki - Purpurowa Sieć

Kolejny tom uwielbianej przez czytelników serii z inspektor Eleną Blanco w roli głównej, autorstwa Carmen Moli, największego odkrycia w dziedzinie hiszpańskiego...

Mała
Carmen Mola0
Okładka ksiązki - Mała

Nikt nie wraca z piekła bez szwanku... To ostatnia noc chińskiego roku, właśnie zaczyna się rok świni. Chesca, kierująca specjalną brygadą hiszpańskiej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy