"Przygoda, chociaż jednocześnie pomyłka. Takie jest życie."
Książka wzięła mnie z zaskoczenia, jednorazowe czytanie okazało się niewystarczające, aby w pełni uchwycić wszystkie aspekty, powinnam ponownie po nią chwycić, tak aby jeszcze więcej wyciągnąć dla siebie. Pojawiły się zagadnienia warte bliższego przyjrzenia się, spenetrowania świata ich brzmień i uchwycenia ich pełnej kolorystyki. Faktyczny stan współczesnej kondycji społecznej, transformującej głębokie więzi w pozorne związki, zapełniającej bolesną pustkę samotności układami przynoszącymi szczątki prawdziwych korzyści, przesuwającej granice moralne, aby wpasować przyjęty styl życia i chwilowych oczekiwań.
Zwłaszcza w pierwszej części widać, jak wnikliwie i trafnie, a przy tym bezpośrednio i otwarcie, ukazano wzajemne przenikanie się ludzkich pragnień, bez względu na pochodzenie, wiek, sytuację materialną, zainteresowania i doświadczenia. Poruszyło mnie zwłaszcza dotarcie do newralgicznych obszarów specyficznej alienacji dusz, pozornego zrozumienia, iluzorycznego współdzielenia losu, tak charakterystycznych dla pospiechu obecnego modelu życia, a może właśnie nie, może od wieków tkwią w ludziach, tylko nie zaglądało się tak oficjalnie i świadomie w ciemne zakamarki odrzucenia, negacji, emocjonalnej bezradności i naciąganego przyzwyczajenia, nie wywlekało na powierzchnię dla oczu publiczności? Kolejny raz przekonuję się, że świat się zmienia, ale w formie, nie w treści, i zastanawiam się, jaki jest w tym mój udział?
Druga część nie przyniosła już tyle materiału do przemyśleń i refleksji co jej poprzedniczka, choć dałam się wciągnąć we wspomnienia przeplatane absurdami narodowych uprzedzeń, politycznych konotacji i administracyjnych wzorców postępowania. Podrzędność praw człowieka wobec praw władzy, sytuacyjne odbieranie wolności wobec słabo umotywowanych podejrzeń, upokorzenie i poniżenie dokonywane w białych rękawiczkach uprzejmości, troski i interesu państwa. W jakim stopniu przyzwyczailiśmy się do braku równowagi w jednostkowych prywatnych życiach? Jak bardzo pozwalamy na zdeformowanie własnej publicznej przestrzeni? Gdzie kończy się opieka, patronat i nadzór, a gdzie zaczyna przewaga, dominacja i uprzywilejowanie?
Związek młodej kobiety i starszego mężczyzny, historia Amerykanina irackiego pochodzenia i tło wojny, a na koniec krótki wywiad z fikcyjnym pisarzem, to w nim odnajdujemy punkt styczny, powiązanie i pomost całej historii, ale to już musicie odkryć sami. Porozumienia i układy, które sami sobie narzucamy lub beztrosko wpuszczamy do naszego życia, kobieta kontra mężczyzna, niewinność na usługach doświadczenia, rutyna przenikająca do fascynacji, samookreślenie jako początek, fikcja jako rozwinięcie, zaś spełnienie jako koniec. Ciekawa jestem, jak odbierzecie książkę, na co zwłaszcza zwrócicie uwagę, a co świadomie pominiecie. Literatura zmuszająca do intelektualnej pracy nie pozostaje bez echa wśród odbiorców, tylko w jakim stopniu jesteśmy na nią gotowi? Warto się przymierzyć i przekonać.
bookendorfina.pl
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Asymmetry: A Novel
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio