Jak podaje portal actualitte.com, od 18 stycznia 2021 wszystkie księgarnie w Szwajcarii zostaną zamknięte. To efekt wprowadzonych przez tamtejszy rząd kolejnych obostrzeń związanych z dynamicznym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem. Przedsiębiorstwa należące do branż nie będących kluczowymi dla rozwoju gospodarki czy normalnego funkcjonowania społeczeństwa będą musiały zostać zamknięte.
Rząd dla księgarń pozostawił pewną furtkę – zamówiony przez internet lub telefon będzie można odebrać w księgarni.
Co ciekawe, francuskojęzyczne kantony Szwajcarii opowiadały się za tym, by uznać książki za towar pierwszej potrzeby i pozostawić możliwość pozostawienia księgarń otwartych. Tak jest też w Polsce, w naszym kraju księgarnie są otwarte w czasie Narodowej Kwarantanny – nawet te usytuowane w centrach handlowych. W Szwajcarii jednak rzeważyły głosy niemieckojęzycznych kantonów. Otwarte pozostaną sklepy z artykułami ogrodniczymi, z narzędziami, biura podróży i salony fryzjerskie, a także sklepy papiernicze. Pozostaje pytanie: co z księgarniami, w których nabyć można również artykuły papiernicze?
Czytaj również: Czy biblioteki są otwarte w czasie Narodowej Kwarantanny?
Francuscy księgarze przygotowują się do sprzedaży książek w modelu „zamów i odbierz". Wiele z nich prowadzi także sprzedaż internetową. Pomogło to im poradzić sobie z obostrzeniami w minionym roku. Dzięki dynamicznemu wzrostowi sprzedaży internetowej sieć księgarń Payot odnotowała 2,1% wzrostu sprzedaży w roku 2020 w porównaniu do roku 2019.