– Stanąłem z matką przed komisją lekarską – opowiada Julian Grudzień. – Lekarzy było dwóch: Niemiec i Polak. Rozebrano mnie, zaglądano mi w oczy, musiałem podnieść ręce, przeglądnięto mi włosy. Okazało się, że nadaję się do wysłania do Rzeszy, do zniemczenia. Miałem blond włosy i niebieskie oczy. Zawieszono mi tabliczkę. Od wywózki w nieznane i germanizacji uchroniła go będąca w szóstym miesiącu ciąży matka. – Mama zaczęła płakać i prosić, by chociaż mnie przy niej zostawili. Ojciec został bowiem wcześniej od nas oddzielony. Po wojnie mama opowiadała, że udało jej się ubłagać polskiego lekarza i zostawili mnie – wspomina pan Julian, który już nigdy nie zobaczył ojca.
Ale Julian Grudzień i tak miał szczęście. W czasie okupacji około 200 tys. polskich dzieci odebrano rodzinom, wysiedlono i poddano bezwzględnej germanizacji. Większość z nich nigdy nie spotkała swych prawdziwych rodzin.
O tych wydarzeniach opowiada książka Teraz jesteście Niemcami. Wstrząsające losy zrabowanych polskich dzieci. – To przerażający dokument o setkach tysięcy dzieci, porwanych i zniemczonych podczas II wojny światowej – pisze w naszej redakcyjnej recenzji dr Adrianna Michalewska, pisarka i redaktorka. W ubiegłym tygodniu zaprezentowaliśmy Wam pierwszy rozdział publikacji. Dziś czas na kolejny fragment: