Recenzja filmu "Barany. Islandzka opowieść"

Data: 2016-02-20 23:08:18 | Ten artykuł przeczytasz w 1 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Recenzja filmu

90 minut filmu opowiadającego o tym, jak w obliczu ryzyka epidemii mieszkańcy małej wioski muszą wybić wszystkie barany w okolicy. 90 minut filmu o tym, jak dwaj bracia, których dzielił zadawniony spór, w obliczu sytuacji skrajnej próbowali się zjednoczyć. Czy to mogło się udać?

 

Musiało, bowiem za kamerą stoi Grimur Hakonarson, a akcja filmu toczy się na Islandii - w kraju tyleż surowym dla swoich mieszkańców, co nieodparcie pięknym. 

 

Przeczytajcie naszą recenzję "Baranów. Islandzkiej opowieści"!

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy