- Kiedy w mediach i prasie pojawiało się coraz więcej seksu, ja postanowiłam opisać miłość dwojga ludzi, którzy kochają się na poziomie swoich DUSZ - mówi Kem Frydrych, autorka powieści Wielki Nieobecny.
- Było dla mnie sporym zaskoczeniem, że pisząc, byłam w stanie niemal zobaczyć te stany. Kiedy kładłam się spać, tuż przed zaśnięciem albo w środku nocy stawały mi przed oczami całe sceny - sceny bardzo piękne i wyraziste. Problemem pozostało znalezienie w naszym języku słów, które zdołałyby je opisać. Z autorką rozmawiamy o duchowości w czasach literatury porno oraz o prostym i zdrowym życiu.
Przeczytaj wywiad z Kem Frydrych!