Książki, które wysłane zostały polskiej noblistce Oldze Tokarczuk w ramach akcji #OdeślijOldzeKsiążki, zostały wylicytowane przez internautów. Łączna kwota licytacji wyniosła ponad 40 tys. złotych.
- Przez dziesięć dni trwały licytacje okaleczonych książek Olgi Tokarczuk.
- Łączna kwota z licytacji przekroczyła 40 tys. złotych.
- Niedawna noblistka skomentowała sytuację uchodźców na wschodniej granicy.
W ostatni weekend zakończyła się licytacja zniszczonych książek Olgi Tokarczuk, które wysłane zostały do fundacji noblistki w ramach akcji części internautów. W ramach akcji udało się zebrać 40 tys. złotych.
Licytacja książek Olgi Tokarczuk zakończona.
12 października rozpoczęła się aukcja „okaleczonych” książek Olgi Tokarczuk. Na licytację trafiły publikacje przesłane przez internautów w ramach akcji #OdeślijOldzeKsiążki, a część publikacji była zniszczona lub zawierała obraźliwe hasła zapisane na pierwszych stronach.
Licytacja rozpoczęła się w pierwszym dniu trwania festiwalu „Bruno Schulz. Festiwal 2021”. Licytację zainaugurowali Mariusz Szczygieł oraz Irek Grin. Akcja trwała 10 dni i zakończyła się w piątek, 22 października.
Skrzywdzone książki wspomogą organizacje LGBT+
Licytacje trwały do ostatnich minut. Łączna kwota, którą fundacja pozyska z wylicytowanych książek, wyniosła 40 332,43 zł.
Może zainteresować cię także...
- Brutalnie zniszczone książki odesłano Fundacji Olgi Tokarczuk
- Willa Karpowiczów została wyremontowana. Przysłuży się Fundacji Olgi Tokarczuk
- Olga Tokarczuk ma własną planetoidę. To decyzja naukowców
Jedną z książek, które cieszyły się największym zainteresowaniem, były „Księgi Jakubowe”. Na okładce książki znalazły się hasła OSZUSTKA, ZDRAJCA TARGOWICA, z kolei na stronie tytułowej napisano: Za to ten twój Nobel? Wstydzę się że jesteś z mojego Kraju – Polski. Zmień Kraj jak w Polsce nie ma demokracji. Zgodnie z zapowiedzią, którą Fundacja Olgi Tokarczuk złożyła w czerwcu br., środki zebrane w czasie licytacji trafią do organizacji, które działają na rzecz praw osób LGBT+.
Osoby, którym udało się wygrać licytacje, nie tylko otrzymają „okaleczone” książki, ale również inną wybraną przez siebie książkę Tokarczuk wraz z dedykacją noblistki.