Mariusz Wilk zaprasza w drogę

Data: 2014-03-21 11:54:33 | Ten artykuł przeczytasz w 2 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Mariusz Wilk zaprasza w drogę

Swoją opowieść-dziennik Dom włóczęgi Mariusz Wilk pisze tak, jak się bierze kolejny oddech. Albo tak, jak się po czasie wraca na wytyczoną niegdyś ścieżkę. To, co zdawało się odruchowe, odkryte, rozpoznane, nieoczekiwanie nabiera nowych znaczeń. Przypominamy o naszym specjalnym konkursie, poświęconym Dziennikowi północnemu. Możecie w nim wygrać aż 4 książki! Zapraszamy też do lektury kolejnego fragmentu cyklu: 

 

VI

 

Wielkie kopary na gąsienicach, potężne spychy, dźwigacze i monstrualne ciężarówki w tej delikatnej północnej przyrodzie wyglądały niby pojazdy kosmiczne najeźdźców z innego świata. Miałem wrażenie, że dosłownie wżerają się w ziemię. Co jakiś czas musieliśmy przystawać i odczekiwać w długiej kolejce aut, aż wysadzą dynamitem kawał góry na zboczu. Czarne świerki przydrożne, przeznaczone do wycięcia, zaznaczono jadowita żółcią. Droga 175 Północ przypominała otwartą ranę, broczącą jaskrawą posoką. Indiańska muzyka Robbiego Robertsona w tym zdewastowanym krajobrazie brzmiała jak zaśpiew żałobny po zmarłych. Zwłaszcza „Ghost dance”.

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje