Co najchętniej kupujemy w czasie przymusowej izolacji? Jak mówią najnowsze badania, wśród najchętniej kupowanych towarów znajdują się książki, gdy planszowe, puzzle oraz usługi VOD!
W maju firma Mastercard zleciła realizację badań, które miały pokazać, co ludzie najchętniej kupowali w czasie kwarantanny. Jak się okazało – w ostatnich tygodniach do internetowych koszyków najczęściej trafiać miały książki czy gry planszowe.
W poniedziałek, 19 maja Mastercard udostępniło wyniki badań zleconych agencji Fly Research w maju 2020 r. W badaniu udział wzięło 7500 dorosłych klientów z 15 krajów, w tym z Polski. W polskim komunikacie wyszczególniono, po co najchętniej sięgali Polacy w czasie przymusowego lockdownu.
Czytaj także: Co nowego na Netfliksie w maju? Premiery filmów i seriali
Co nie było zaskoczeniem, ponad połowa osób biorących w badaniu zadeklarowała, że w czasie pandemii koronawirusa korzysta z usług platform streamingowych oferujących filmy i seriale – np. Netflix, HBO GO czy Amazon Prime Video. Niecała połowa klientów gra w gry online, inni natomiast biorą udział w wirtualnych spacerach po muzeach czy w zajęciach fitness online.
Jak zauważyło Mastercard, wśród zakupów, które nie były zakupami tak zwanej „pierwszej potrzeby”, najchętniej kupowane okazały się… książki! Aż 47% badanych zadeklarowało, że w ostatnich tygodniach kupiło książki za pomocą sklepów internetowych. Co więcej, 36% klientów miało dokonać zakupu tradycyjnych gier planszowych, a 30% - puzzli.
Czytaj także: Czytelnicy dostaną bony na zakup książek? To możliwe!
Oprócz tego według badań Mastercard, 44% badanych w czasie pandemii zaangażowało się w działalność charytatywną, przekazując datki za pomocą zbiórek online czy darowizn.
O potrzebie na książki w czasie kwarantanny wiadomo nie tylko z badań finansowej spółki. Wiele księgarń internetowych w ostatnim czasie zanotowało wzrost sprzedaży, doszło także do rozwoju nowych inicjatyw online. W materiale rzeszowskiego dodatku do Gazety Wyborczej można również przeczytać rozmowę z właścicielką kiosku, która także przyznała, że w czasie zamknięcia tradycyjnych księgarń i bibliotek, większym zainteresowaniem klientów cieszyły się książki (np. kryminały czy romanse) oferowane w ramach dodatków do gazet czy w postaci tzw. kioskowych serii. Efekty widoczne były także po „odmrożeniu” działalności bibliotek publicznych – w pierwszych dniach po otwarciu większość książnic odnotowała większe niż zwykle zainteresowanie ze strony czytelników.