Historia rodu Kisielewskich to opowieść od Daniela Floriana Marcina Kisielewskiego z Łapczycy, męża księżnej, ekscentrycznego lekkoducha, który uwiedziony ideami Jana Jakuba Rousseau odmówił swoim dzieciom edukacji, po Wacława Kisielewskiego, mistrza fortepianu, tragicznie zmarłego wielbiciela muzyki klasycznej, którego show biznes kochał jako jazzmana. Fenomen tej niezwykłej rodziny próbuje zgłębić Mariusz Urbanek w swej książce Kisielewscy. Jan August, Zygmunt, Stefan i Wacek Przybliża ich także Adrianna Michalewska w tekście Kisielewscy. Zawsze pod prąd, który zamieszczamy w naszym dziale publicystycznym.
Kimkolwiek Kisielewscy byli, zawsze świat poznawał ich jako upartych, bezkompromisowych geniuszy, którzy wszystko widzieli wyraźniej i w bardziej, niż inni, kontrastowych barwach - pisze Adrianna Michalewska.
Przeczytaj tekst Kisielewscy. Zawsze pod prąd!