Prawdopodobnie każdy czytelnik wypożyczał w swoim życiu książki z biblioteki. I prawie każdemu zdarzyło się spóźnić z oddaniem książki w wyznaczonym terminie, zwłaszcza, jeśli książka naprawdę nam się spodobała.
Mora Gregg to emerytka, która podczas sprzątania mieszkania swojej matki znalazła książkę wypożyczoną… ponad 70 lat temu. Okazało się, że na półeczce kobieta znalazła książeczkę dla dzieci The Postman, wypożyczoną w 1946 roku.
Mora znalazła nową książkę po śmierci swojej matki. Co ciekawe, Mora Gregg przez całe życie pracowała jako… bibliotekarka w kanadyjskiej książnicy. W jej ślady poszła też córka kobiety, która również została bibliotekarką (a w dzieciństwie także czytała opowieść The Postman).
Na szczęście biblioteka nie nałożyła kary na panią Gregg, z zasady bowiem placówka, w której wypożyczono książki, nie nakłada kar za przetrzymaniej żadnej książki dla dzieci. W przeciwnym razie kwota mogłaby być porażająca!