Musimy zająć się pogrzebem. Fragment książki "Nieszczęścia chodzą trójkami"

Data: 2021-06-01 22:08:54 | Ten artykuł przeczytasz w 5 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Zaczęło się od poplamionej spódniczki różowego słonia. Skończyło na znalezieniu trupa. Gdy Daniela Nieszczęście opuściła krakowski akademik i udała się do domu krewnej, nie sądziła, że znajdzie tam swoje dwie kuzynki (żywe) oraz ciotkę (martwą). Na pewno nie spodziewała się też, że wszystkie trzy staną się głównymi podejrzanymi w sprawie o morderstwo.

Kto zabił starszą panią w jej własnym salonie? Gdzie znikł cenny naszyjnik ze szmaragdami? I czy trzy Nieszczęścia zdołają dojść do porozumienia, zanim podzielą los ciotki…?

Obrazek w treści Musimy zająć się pogrzebem. Fragment książki "Nieszczęścia chodzą trójkami" [jpg]

Nieszczęścia chodzą trójkami to najnowsza książka Magdaleny Kubasiewicz, autorki świetnie przyjętych powieści 50 wesel i pogrzeb oraz 100 wesel i zaginięcie. Do lektury najnowszej powieści pisarki zaprasza Wydawnictwo Czarna Dama. Ostatnio mogliście przeczytać pierwszy fragment powieści, tymczasem już teraz zachęcamy Was do lektury kolejnej części książki:

Stefan Wójcik wyszedł wkrótce po policjantach, odebrawszy solenne przyrzeczenie, że zostanie powiadomiony o dacie i godzinie pogrzebu, kiedy tylko ustalą, co i jak. Na razie nie wiedziały nawet, kiedy będą mogły odebrać ciało. Nie wspominając o tym, że Dominika nie miała pojęcia, jak w ogóle się zabrać do załatwiania tych formalności.

– Co z tym właściwie zrobimy? – spytała zamyślona. Nie wątpiła, że pogrzeb będzie dość kosztowny. Trzeba zapłacić księdzu, który zapewne zażyczy sobie królewskiej gaży, kupić trumnę, zapewnić transport...

– Cóż, jutro z rana musimy jechać na komisariat. Poza tym... Na początek przekopiemy jej rzeczy – odparła Daniela.

No tak, uznała Dominika, strój też trzeba wybrać. Czy Krystyna miała coś odpowiedniego? Pewnie znajdą jakąś elegancką garsonkę. Boże, przeraziła się nagle, my ją będziemy musiały ubierać? Czy zrobią to pracownicy zakładu pogrzebowego?

– Policja wszystko przejrzała, ale może coś przegapili – dodała Daniela.

– Poszperamy w szafie... – westchnęła Dominika, w myślach postanawiając, że nikt ani nic nie zmusi jej do dotknięcia ciała zmarłej ciotki. Szok, jaki przeżyła, widząc pokrwawioną Krystynę na podłodze, to już wystarczająco dużo.

– W szafie? Może być i w szafie... Poza tym komisarz ma rację, powinnyśmy pogadać z sąsiadami. I pociągnąć za język Wójcika, szkoda, że nie wpadłam na to wcześniej.

Zapraszanie sąsiadów na pogrzeb wydało się Dominice nieco dziwnym pomysłem. Wystarczyło chyba wydrukować nekrolog, wtedy ci, którzy będą chcieli, przyjdą sami z siebie. Znały oczywiście część mieszkańców miasteczka, bywały tu jako dzieci, ale pukanie od drzwi do drzwi i informowanie o śmierci ciotki nie kwalifikowało się raczej jako zwykłe postępowanie w takiej sytuacji.

– Chyba raczej trzeba zadzwonić do rodzinki – zauważyła.

– Oszalałaś? Jak rodzinie powiemy, że nas podejrzewają o morderstwo, to wiesz, co tu będzie...?

– Co? Przecież ja mówię o pogrzebie!

– Och... A ja o dowiedzeniu się, przez kogo ten pogrzeb będziemy organizować.

Daria, do tej pory bardzo skutecznie udająca, że jej nie ma, teraz gwałtownie zamachała rękoma, jakby odganiała stado much.

– Jaki pogrzeb? Jakie szukanie zabójcy? Ja się nie zgadzam!

Dwie kuzynki spojrzały na blondynkę. Spojrzenie Danieli wyrażało politowanie, Dominiki – irytację.

– Jesteśmy spadkobierczyniami i tylko my jesteśmy na miejscu. Musimy zająć się pogrzebem.

– Jesteśmy głównymi podejrzanymi w sprawie i jeśli nie chcemy wylądować za kratkami oraz stracić tego śliczniutkiego domku, musimy znaleźć dowód, że zrobił to ktoś inny.

Daria jakby oklapła.

– Życie – oznajmiła po chwili ku zdumieniu kuzynek – to totalna suka.

Książkę Nieszczęścia chodzą trójkami kupić można w popularnych księgarniach internetowych:

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Książka
Nieszczęścia chodzą trójkami
Magdalena Kubasiewicz 3
Okładka książki - Nieszczęścia chodzą trójkami

Zaczęło się od poplamionej spódniczki różowego słonia. Skończyło na znalezieniu trupa. Gdy Daniela Nieszczęście opuściła krakowski akademik...

dodaj do biblioteczki
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje