Korzystając z nowoczesnej technologii, niedawno odkrytych dokumentów i wyrafinowanych metod śledczych, międzynarodowy zespół ekspertów – prowadzony przez zafascynowanego sprawą emerytowanego agenta FBI – rozwiązał zagadkę, która od zakończenia II wojny światowej intrygowała kolejne pokolenia: kto wydał Anne Frank i jej rodzinę? I dlaczego?
Ponad trzydzieści milionów osób przeczytało Dziennik Anne Frank, świadectwo nastoletniej dziewczyny. Anne pisała go, ukrywając się z rodziną i czterema innymi osobami w amsterdamskiej oficynie w czasie II wojny światowej aż do chwili aresztowania przez nazistów i zsyłki do obozu koncentracyjnego.
Jednak pomimo wielu prac – artykułów, książek, sztuk teatralnych i powieści – opowiadających historię Anne, nikt jednoznacznie nie wyjaśnił, jak ośmiu ludziom udało się przetrwać przez ponad dwa lata i kto lub co ostatecznie naprowadziło nazistów na ich trop. Emerytowany agent FBI Vincent Pankoke i jego niestrudzeni śledczy z ogromną pieczołowitością przestudiowali dziesiątki tysięcy stron akt, w tym nigdy wcześniej nieodkrytych. Przeprowadzili też rozmowy z wieloma potomkami ludzi, którzy znali Franków. Korzystając z metod opracowanych przez FBI, zespół skrupulatnie odtworzył wielomiesięczny tok wydarzeń poprzedzający niesławne aresztowanie – i doszedł do wstrząsającego wniosku.
Kto zdradził Anne Frank to pasjonująca relacja z tej misji. Rosemary Sullivan przedstawia śledczych, wyjaśnia motywy zarówno ukrywających się, jak i ich prześladowców, oraz kreśli sylwetki podejrzanych. Całość dopełnia plastycznymi obrazami Amsterdamu z czasów wojny – miejsca, w którym bez względu na zamożność, wykształcenie czy podejmowane środki ostrożności nigdy nie było wiadomo, komu można zaufać. Do lektury zaprasza HarperCollins Polska. W ubiegłym tygodniu na naszych łamach mogliście przeczytać premierowy fragment książki Kto zdradził Anne Frank. Dziś czas na kolejną odsłonę tej historii:
ROZDZIAŁ 2
Dziennik Anne Frank
Dziennik Anne Frank, kiedy czytamy go z myślą o tym, czym jest w istocie – spisaną przez trzynastolatkę relacją dotyczącą codzienności życia w ukryciu podczas przerażającej nazistowskiej okupacji jej miasta – jawi się jako lektura niezwykle wstrząsająca. Na jego kartach Anne uwieczniła szczegóły ponad dwóch lat klaustrofobicznej egzystencji, jaką wiodła wraz z rodziną w znajdującej się na tyłach firmy ojca oficynie w strachu przed nazistowskimi oprawcami.
Wie, co czeka ją na zewnątrz. Tak jak pozostałe siedem osób, z którymi dzieli przestrzeń, doświadcza głodu i nieustannego strachu przed koszmarem aresztowania, stale wystawiona na niebezpieczeństwo wykrycia i śmierci. Choć nie ją pierwszą dotykają podobne przeżycia, może być jedną z pierwszych relacjonujących ich przebieg. Inne arcydzieła zrodzone na gruncie Holokaustu – „Czy to jest człowiek" Prima Leviego oraz „Noc" Eliego Wiesela – zostały napisane z perspektywy czasu przez ludzi, którzy przeżyli. Lecz Anne Frank nie przeżyje.
To właśnie sprawia, że lektura jej dziennika jest tak poruszająca. Czytelnik, w odróżnieniu od Anne, od początku wie, co się wydarzy.
Dziewczynka dostała dziennik w prezencie na swoje trzynaste urodziny 12 czerwca 1942 roku. Jej rodzina postanowiła zacząć się ukrywać niecały miesiąc później, 6 lipca, gdy szesnastoletnią wówczas siostrę Anne, Margot, wezwano do Arbeiteseinsatz, pracy przymusowej w Niemczech. Otto Frank był już wtedy świadomy, że termin „praca przymusowa” stanowi eufemistyczne określenie niewolnictwa.
Marząc o posiadaniu serdecznej przyjaciółki, Anne Frank wymyśliła dziewczynkę o imieniu Kitty, do której w swym dzienniku zwraca się z absolutną szczerością. Pisze o nadziei, tajemnicach swego kobiecego ciała czy płomiennym zauroczeniu siedemnastoletnim chłopcem, którego rodzina razem z Frankami ukrywała się w Oficynie. Anne jeszcze nie przestała być dzieckiem; wycina z gazet zdjęcia gwiazd filmowych i członków rodziny królewskiej, by ozdobić nimi ścianę sypialni. Choć urodziła się w Niemczech, we Frankfurcie nad Menem, trafiła do Holandii w wieku sześciu lat i podstawowym językiem jest dla niej niderlandzki – w nim też prowadzi dziennik. Marzy o zostaniu pisarką, pragnie w przyszłości stać się sławna. Jakież to przygnębiające dla czytelnika, który wie wszak, że żadna przyszłość nie jest jej pisana.
Świat, w jakim żyje Anne, stanowi dla nas abstrakcję. W lipcu 1943 roku bliscy odkrywają, że nastolatka potrzebuje okularów. Miep Gies, jedna z osób pomagających mieszkańcom Oficyny, proponuje, że zabierze ją do okulisty, jednak Anne odczuwa przerażenie na samą myśl o wyjściu na ulicę. Kiedy chce założyć płaszcz, ten okazuje się już na nią za mały, a ona sama przez swą bladość jest łatwo rozpoznawalna jako ukrywająca się Żydówka. Ostatecznie nie dostaje więc okularów. W sierpniu 1944 minie 25 miesięcy, odkąd przestała wychodzić na zewnątrz.
Z otwartych okien Oficyny mogłyby dochodzić do pracowników sąsiednich firm odgłosy świadczące o obecności jej mieszkańców. Aby zaczerpnąć świeżego powietrza, czternastoletnia Anne musi się schylić i schwycić jego powiew wpadający przez szczelinę nad parapetem. W swoim dzienniku pisze o okropnej klaustrofobii związanej z zamknięciem w małych pokojach i nigdy niesłabnącym lęku, podsycanym przez konieczność zachowania absolutnej ciszy. Chodzi po schodach w tę i z powrotem; ciska się jak ptak uwięziony w klatce. Jedyną ulgę przynosi sen, a i on jest przerywany przez strach1.
A jednak zawsze w końcu się ożywia. Opowiada Kitty, że aby pokonać strach i alienację, trzeba szukać spokoju w kontakcie z naturą i obcowaniu z Bogiem. Jakby na tę jedną chwilę, siedząc w oknie na poddaszu i spoglądając w blade niebo, zapominała, że nie może opuszczać Oficyny. Jak to możliwe, iż w tak przerażających okolicznościach potrafi cieszyć się życiem, tryskając przy tym energią i optymizmem?
Pod koniec dziennika Anne opisuje zdarzenia pewnej szczególnie koszmarnej nocy, kiedy to do magazynu włamują się złodzieje i ktoś – przypuszczalnie policja – łomocze w regał maskujący wejście do tajnej przybudówki. Anne opowiada Kitty o przekonaniu, że czeka ją pewna śmierć. Nazajutrz w pierwszym odruchu oświadcza, iż poświęci się sprawom, które są jej bliskie: Holandii, językowi niderlandzkiemu i pisaniu.
Deklaruje, że nic nie powstrzyma jej przed osiągnięciem swoich celów2.
Jakże niezwykła wydaje się taka deklaracja w obliczu faktu, że składająca ją osoba kończy właśnie 15 lat. Ostatni wpis w dzienniku opatrzony jest datą 1 sierpnia 1944 roku, pojawia się więc trzy dni przed aresztowaniem wszystkich mieszkańców kryjówki, włączając w to Anne i jej rodzinę. Otto Frank powróci z obozu jako jedyna z ośmiu osób, które przebywały wówczas w Oficynie.
Wielu spośród wyzwolonych wraz z nadejściem końca wojny ocalałych nie potrafiło przelać na papier swoich przeżyć. Musiało minąć 10 lat, by Elie Wiesel napisał Noc. „Czy można oczyścić i ucywilizować język wypaczony i zatruty przez wroga? – pyta Wiesel. – Głód, pragnienie, strach, transport, selekcja, ogień, komin – każde z tych słów coś znaczy, ale w tamtych czasach znaczyło coś całkiem innego”. W jaki sposób można, bez przywłaszczania sobie i profanowania przerażającego cierpienia, przedstawić obcowanie z „obłąkanym, wyzbytym uczuć światem, w którym bycie nieludzkim nie świadczyło jakoby o braku człowieczeństwa, gdzie wykształceni ludzie, przywdziawszy posłusznie mundury, przyjeżdżali zabijać”3?
Gdy w 1947 roku Primo Levi przesłał swoją książkę „Czy to jest człowiek" do wydawnictwa Einaudiego w Turynie, zarówno niezwykle sławny w tamtym czasie poeta Cesare Pavese, jak i Natalia Ginzburg, której mąż został zamordowany przez Niemców w Rzymie, odmówili publikacji. Levi kontaktował się z wieloma wydawcami, lecz żaden się nie zgodził. Wyjaśniali, że na to za wcześnie. „Włosi mają inne zmartwienia (…) niż czytanie o niemieckich obozach śmierci. Włosi mówią: »To już koniec. Basta! Dość tych potworności!«”4.
W naszym serwisie przeczytacie już kolejny fragment książki Kto zdradził Anne Frank. Publikację kupicie w popularnych księgarniach internetowych:
Przypisy:
Rozdział 2. Dziennik Anne Frank
1 Wypis z dziennika Anne Frank, 29 października 1943; Anne Frank, Dziennik, tłum. Alicja Oczko (Znak Horyzont, Kraków 2020), s. 131.
2 Ibid., wypis z dziennika Anne Frank, 11 kwietnia 1944, s. 243.
3 Elie Wiesel, Noc, tłum. Małgorzata Kozłowska (Wydawnictwo Literackie, Kraków 2007).
4 Ian Thomson, Primo Levi (Vintage, New York 2003), s. 244.