Dlaczego bawimy się pismem?

Data: 2021-04-21 14:00:50 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Od zarania dziejów ludzie przekazują sobie nawzajem wszelkiego rodzaju wiadomości i informacje. Dawniej ojciec uczył syna, jak być skutecznym myśliwym, matka uczyła córkę pracy w domu. W świecie przedpiśmiennym doświadczenia poprzednich pokoleń były przekazywane przez starców młodszym członkom społeczności poprzez bezpośrednie nauki i szlif fachu pod okiem mistrza. Jednak wraz z upływem czasu i wzrostem liczby ludności w osadach pojawiły się problemy natury społecznej. Jeden członek ówczesnej socjety mógł być zazdrosny o większe pole sąsiada, zaś drugi mógł chcieć rozwiązywać spory siłą. W jaki sposób rozwiązano te problemy i jak one wpłynęły na rozwój cywilizacji?

Obrazek w treści Dlaczego bawimy się pismem? [jpg]

Wspomniane problemy pojawiły się razem z gromadzeniem się ludzi w osady i nie były błahostką. Już starożytne miasta państwa, jak Kartagina czy Ateny, miały od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy mieszkańców, żyjących na stosunkowo niewielkich przestrzeniach ogrodzonych murami. Warto przypomnieć, że sam Rzym w czasach panowania Nerona liczył już milion mieszkańców pochodzących z różnych krajów świata. Jak sterować taką masą różnorodnych jednostek o różnych charakterach i światopoglądach? Mało kto wie, że w celu popularyzacji wspólnej ideologii starożytni Grecy wymyślili teatr. Przedstawienia odbywające się ponad dwa tysiące lat temu nie służyły rozrywce, tylko w głównej mierze były swego rodzaju lekcją dla ludności miasta. Odgrywane w teatrze sceny były starannie dobierane w celu przekazania wspólnej idei i nauczenia mieszkańców zasad współżycia i standardów wyznaczanych przez ówczesnych władców. Dopiero rozpowszechnienie pisma i umiejętności czytania przez zwykłych ludzi zmieniło przeznaczenie tej instytucji, ograniczając je praktycznie wyłącznie do celów rozrywkowych.

Uważa się, że pismo zostało wynalezione około cztery tysiące lat przed naszą erą. Nie było to jednak pismo, jakie znamy dzisiaj, ze spójnym alfabetem i literami, tylko obrazki pokazujące sytuacje z życia ludzi. Nie było mowy, by tworzyć z nich wyrazy czy układać anagram do scrabble i literaki, jak robią to dzisiaj tysiące ludzi. Na przykład aby pokazać przyszłym rolnikom czas siewów i zbiorów upraw, rysowano cykl roku wraz z podobizną rolnika wykonującego różne czynności odpowiadające danemu cyklowi. W naszych czasach pismo już nie służy wyłącznie do przekazywania informacji niezbędnych do życia. Bawimy się pismem, tworzymy wiersze i pieśni oraz generalnie używamy języka w celach rozrywkowych. Pojawiło się wiele gier słownych, a także narzędzia do tworzenia wyrazów. W końcu pojawił się internet, który jest swego rodzaju mega książką świata. W internecie jedną z najpopularniejszych fraz wyszukiwarki są krzyżówki online i hasła do krzyżówek, które również powstały dzięki rozwojowi pisma na świecie i choć przy okazji bez wątpienia edukują, to służą głównie rozrywce. W ostatnim czasie w Europie Zachodniej coraz większą popularność zyskuje nowa gra słowna Wordfeud. Dla tych co mówią w języku duńskim polecamy anagramator wordfeud snyd og scrabble, dzięki któremu ułożysz najdłuższe wyrazy po duńsku.

artykuł sponsorowany

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje