Powstaje nowy zawód: animator rynku książki. Ma pomóc upadającym księgarniom 

Minister kultury zawnioskował o utworzenie zupełnie nowego zawodu w ramach kształcenia policealnego. Będzie to animator rynku książki. Nowa kwalifikacja zawodowa utworzona zostanie od przyszłego roku szkolnego. 

Na etapie opiniowania znajduje się właśnie projekt Rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki, który zmienić m.in. niektóre klasyfikacje zawodów w szkolnictwie branżowym, a także utworzyć zupełnie nowe zawody. Jeden z nich dotyczyć będzie rynku wydawniczego. 

Do branży poligraficznej dołącza technik księgarstwa 

O proponowanych zmianach dowiadujemy się z projektu Rozporządzenia MEiN z dnia 22 listopada br. W ramach nowego rozporządzenia zmieni się m.in. nazwa kształcenia w zawodach związanych z poligrafią. 

Czytaj także: Powołano nową instytucję odpowiedzialną za rozwój języka polskiego. Nosi imię katolickiego świętego

Warto zauważyć, że obecnie uczniowie szkół przygotowujących do uzyskania zawodu (technika, szkoły branżowe I i II stopnia, szkoły policealne) kształci się w ramach trójliterowych kwalifikacji zawodowych. W ramach kwalifikacji PGF kształci się uczniów w branży poligraficznej: drukarzy fleksograficznych, drukarzy offsetowych, operatorów procesów introligatorskich, techników grafiki i poligrafii cyfrowej, techników procesów drukowania, a także techników procesów introligatorskich i techników reklamy. 

Według projektu rozporządzenia, do tej grupy dołączyć ma technik księgarstwa. Wraz z tą zmianą, wnioskuje się także o zmianę nazwy kwalifikacji PGF na branżę poligraficzno-księgarską. 

Czytaj także: 41% Polaków czyta książki. Nowe dane dotyczące czytelnictwa

Uczniowie tego zawodu kształcić mają się w dwóch kwalifikacjach: HAN. 01 – prowadzenie sprzedaży, a także PGF.10. – prowadzenie działalności informacyjno-bibliograficznej. Księgarze dotychczas znajdowali się w grupie kwalifikacji handlowych, a kwalifikacja PGF.10. brzmiała identycznie, jak funkcjonująca obecnie kwalifikacja HAN.03.

Animator rynku książki – nowy zawód już wkrótce? 

Co ciekawsze, w projekcie nowego rozporządzenia zawarto również informacje o zupełnie nowym zawodzie, który nazywać się będzie animator rynku książki. Kształcenie odbywać ma się w dwuletniej szkole policealnej. 

Czytaj także: Księgarnie zadłużone na 12 milionów. Niepewny los branży księgarskiej

Animatorowi rynku książki przyporządkowano tylko jedną kwalifikację zawodową – PGF.09. Organizacja i zarządzanie przedsiębiorstwem księgarskim oraz relacjami z klientami. Do tej pory nie istniała tego typu kwalifikacja zawodowa. Jak wskazano w projekcie rozporządzenia, nowy zawód wynika z postulatu, który zgłoszony został przez Polską Izbę Książki do resortu kultury.

Zagwarantowanie kadry dla nowoczesnych form upowszechniania książek w ich różnych formach (drukowanej, cyfrowej, czy też w formie audiobooku), dla księgarń, działających adekwatnie do współczesnego rynku i zmieniających się nawyków czytelniczych jest konieczne w obliczu niskiego poziomu czytelnictwa w Polsce oraz braku napływu odpowiednio wykształconych absolwentów szkolnictwa branżowego do księgarstwa

– czytamy w projekcie rozporządzenia. 

Co ciekawe, w uzasadnieniu pojawiła się także wzmianka o kondycji księgarń w Polsce. Jak zauważono, z istniejących na przełomie lat 80. i 90. czterech tysięcy księgarń stacjonarnych dziś funkcjonuje zaledwie połowa, a „wskaźnik liczby księgarń w stosunku do populacji jest w Polsce dużo niższy, niż w innych rozwiniętych państwach europejskich”. Animator rynku książki ma zmienić ten stan rzeczy. 

Dla zatrzymania tego niekorzystnego trendu, a także dla rozwoju kultury piśmienniczej i czytelniczej jest niezbędne wprowadzenie kształcenia w zawodzie animator rynku książki.

Kolejne zmiany w polskiej oświacie 

Kształcenie zawodowe w Polsce co kilka lat przechodzi kolejne zmiany. Warto zauważyć, że obecne oznaczenie kwalifikacji zawodowych różni się od tych, które funkcjonowało jeszcze przed kilkoma laty. Wówczas uczniowie techników i szkół zawodowych kształcili się w dwu- i jednoliterowych kwalifikacjach, a zawody takie jak np. technik reklamy (wówczas pod nazwą „technik organizacji reklamy”) nie znajdowały się w branży poligraficznej, a administracyjno-usługowej. 

Czytaj także: Matura z języka polskiego 2023. Z czym zmierzą się maturzyści?

Część zmian wynikała także z procesu wygaszania gimnazjów i powołania do życia szkół branżowych I i II stopnia, które zastąpiły funkcjonującą dotąd szkołę zawodową. W tym roku szkolnym po raz pierwszy do matury podejdą także uczniowie, którzy ukończyli ośmioklasową szkołę podstawową i zdają egzamin maturalny w nowej formule. 

Jak wskazano w nowym projekcie rozporządzenia związanego ze szkolnictwem zawodowym, dotychczasowi uczniowie zawodu z branży poligraficznej oraz technika księgarstwa będą przystępowali do egzaminów zawodowych w kwalifikacjach według obowiązującego rozporządzenia.

Obecnie projekt rozporządzenia trafił do opiniowania. Jeśli zostanie pozytywnie zaopiniowany, a następnie podpisany przez ministra edukacji, kształcenie w nowym zawodzie rozpocznie się od roku szkolnego 2023/24. 

Tagi: edukacja, matura 2023, rynek książki,