Boualem Sansal, wybitny pisarz francusko-algierski, znany z krytyki islamizmu (w Polsce ukazała się jego książka 2084. Koniec świata), 16 listopada 2024 roku został aresztowany na lotnisku w Algierze po powrocie z Paryża. Władze algierskie oskarżyły go o zagrażanie bezpieczeństwu państwa, co może skutkować surowymi konsekwencjami prawnymi. Po zatrzymaniu Sansal przez ponad tydzień nie miał kontaktu z rodziną ani prawnikiem. Może to budzić poważne obawy, czy jego prawa obywatelskie są przestrzegane. Obecnie prawnik pisarza donosi, że jego stan zdrowia stale się pogarsza.
Aresztowanie Sansala wywołało międzynarodowe protesty, zwłaszcza w środowiskach literackich i obrońców wolności słowa. Czterech laureatów Nagrody Nobla oraz liczni intelektualiści potępili działania algierskich władz, podkreślając, że Sansal padł ofiarą represji za swoje poglądy i twórczość. Prezydent Algierii, Abdelmadjid Tebboune, określił pisarza jako oszusta, rzekomo działającego na zlecenie Francji, co dodatkowo zaostrzyło napięcia dyplomatyczne między obu krajami.
Sansal, urodzony w 1949 roku w Theniet El Had w Algierii, jest autorem wielu powieści poruszających tematy związane z historią i polityką jego ojczyzny. Jego debiutancka powieść, Le Serment des barbares, opublikowana w 1999 roku, zdobyła uznanie krytyków za odważne przedstawienie korupcji i fanatyzmu religijnego w Algierii. W Polsce znany jest przede wszystkim z powieści 2084. Koniec świata, dystopijnej wizji przyszłości rządzonej przez totalitarny reżim religijny, która nawiązuje do klasyki George'a Orwella.
Inną ważną jego publikacją jest Nasz ojciec esesman i męczennik, książka opowiadająca historię dwóch braci odkrywających mroczną przeszłość swojego ojca, byłego oficera SS. Książka ta porusza kwestie tożsamości, pamięci i dziedzictwa historycznego, zyskując uznanie zarówno wśród czytelników, jak i krytyków literackich.
Twórczość Sansala jest często postrzegana jako głos sprzeciwu wobec rosnącego wpływu radykalnego islamizmu i ograniczania wolności w Algierii. Jego odwaga w poruszaniu kontrowersyjnych tematów uczyniła go celem ataków zarówno ze strony władz, jak i ekstremistów religijnych. Mimo to pisarz konsekwentnie bronił wartości demokratycznych i wolności słowa.
Obecna sytuacja Sansala jest symbolem szerszego problemu represji wobec intelektualistów i ograniczania wolności wyrazu w Algierii. Organizacje międzynarodowe, takie jak PEN International, apelują o jego natychmiastowe uwolnienie i poszanowanie praw człowieka w tym kraju. Sprawa ta podkreśla również napięcia polityczne i społeczne, z jakimi boryka się współczesna Algieria.
W obliczu tych wydarzeń wielu pisarzy i artystów wyraża solidarność z Sansalem, organizując kampanie i petycje na rzecz jego uwolnienia. Jego przypadek stał się symbolem walki o wolność słowa i prawa człowieka w regionie, gdzie autorytarne rządy często tłumią głosy krytyki. Również francuscy czytelnicy wyrażają wsparcie dla Sansala – zebrano tam kilkadziesiąt tysięcy podpisów pod apelem o jego uwolnienie.