Zobacz, co zrobiłeś

Ocena: 4.75 (4 głosów)

Każdy jest podejrzany. Każdy może być zagrożeniem.

W takich chwilach wrogów trzyma się blisko, a rodzinę jeszcze bliżej.

W obskurnym motelu w Filadelfii zostaje znalezione okaleczone ciało kobiety. Technik kryminalistyki Liam Dwyer zakłada, że będzie to kolejne ,,typowe" miejsce zbrodni. Ofiarą nie jest jednak przypadkowa dziewczyna. To Kerri, była kochanka Liama, którą niedawno porzucił, by ratować swoje małżeństwo. To nie jedyny problem mężczyzny. Nie pamięta on, gdzie był ani co zrobił w noc morderstwa, a wszystkie dowody wskazują na niego...

Spanikowany Liam zwraca się do swojego brata, Seana, detektywa z wydziału zabójstw. Od kiedy byli dziećmi, zawsze mógł na niego liczyć. I chociaż obciążające dowody wydają się mnożyć z minuty na minutę, Sean zrobi wszystko, aby ocalić brata i odkryć prawdę.

Ale im głębiej kopie, tym mroczniejsze sekrety wychodzą na jaw. Liam zaczyna podejrzewać, że zabójcą może być Sean...

Informacje dodatkowe o Zobacz, co zrobiłeś:

Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-07-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788366890770
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: What Have You Done

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna bóg

więcej

Kup książkę Zobacz, co zrobiłeś

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zobacz, co zrobiłeś - opinie o książce

Okładka od samego początku przyciągnęła mój wzrok. Gdy dostałam propozycję recenzji tej książki, byłam zaintrygowana i z niecierpliwością odliczałam czas, kiedy w końcu się za nią zabiorę. Satynowa w dotyku, z wytłuszczonymi napisami. Widzimy samotne krzesło, kogoś za oknem, jednak sama okładka nie jest zbyt zachęcająca. Powiedziałabym nawet, że trochę przerażająca... Niemniej jednak opis mnie jeszcze mocniej zaintrygował, to jak mogłam odmówić? Nie mogłam... Posiada skrzydełka, które są dodatkową ochroną przed uszkodzeniami mechanicznymi. Na jednym z nich przeczytamy fragment powieści, a na drugim kilka słów o autorze. Stronice są kremowe, czcionka wystarczająca dla naszych oczu. Literówek brak, możliwe, że gdzieś jedna mi przemknęła, ale nie jest to nagminne i każdemu może się zdarzyć, więc nie przeszkadzało mi to. Odstępy między wersami i marginesy zostały zachowane. Książka podzielona na rozdziały, jedne są dłuższe, drugie krótsze, jednak w niczym to nam nie przeszkadza. 

Kolejna książka z rzędu, innego autora i znów debiut. Ostatnio coś miałam rękę do nowych autorów, ale muszę przyznać, że dokonywałam trafnych wyborów, gdyż jestem zadowolona. Czytało mi się lekko, przyjemnie i szybko, bez jakichkolwiek blokad. Kolejne stronice wręcz połykałam z ciekawości. Autor ma takie pióro, że już po pierwszych kilku stronach po prostu płynęło się dalej. Z zainteresowaniem obserwowałam dalsze poczynania naszych bohaterów i podświadomie, wgłąb siebie czułam, jak szybciej bije mi serce w niektórych sytuacjach. Nie spodziewałam się, że aż tak poczuję tę historię, i nie powiem, nie raz robiłam krótkie przerwy, bo wydawało mi się, że tych matactw jest zbyt wiele. Jednak nie byłam w stanie odłożyć na dłuższą chwilę lektury na bok, bo byłam ciekawa, kto w końcu jest winny. Kto za czym stoi. Musiałam doczytać do końca, moja głowa nie pozwoliłaby mi iść spać, gdybym nie doczytała do ostatniej kropki. Jestem bardzo zadowolona z faktu, że sięgnęłam po tę pozycję. Zapewniła mi kilka godzin przyjemnej rozrywki. 

Liam, nasz główny bohater może nie do końca zdobył moją sympatię, ale chyba jego jako jedyną postać darzyłam jakimkolwiek pozytywnym uczuciem. Cała reszta wydawała mi się, że ma dwie twarze i nikomu nie ufałam. Pan wymieniony również z początku wzbudzał we mnie mieszane emocje, ciężko mi było nastawić się do niego, jednak poznając go coraz bardziej przekonałam się w pewnym stopniu. Jednak cała reszta non stop wzbudzała moje podejrzenia i powiem Wam tyle, musicie się mieć na baczności. Nie dość, że same postacie mieszają, to autor świetnie to wszystko ułożył. Dopracował pod każdym szczegółem.
Okej, postacie są z krwi i kości, takich moglibyśmy spotkać ludzi w naszym codziennym życiu. Chociaż nie chciałabym mieć z takimi do czynienia. Staram się ograniczać toksyczne relacje, bo na co mi one? Toksyczne i dwulicowe...


Akcja ma swoje odpowiednie tempo, które raz przyspiesza, a raz zwalnia. W pewnym momencie wydaje się, że wszystko będzie okej, ale kurde, trochę książki jeszcze zostało. :D Więc to było akurat do przewidzenia, że coś się wydarzy. Cieszę się, że mamy tutaj sporo akcji, która nie pozwala nam, Czytelnikom się nudzić. Z ogromnym zainteresowaniem śledzimy czyny naszych bohaterów i nie raz szok malował się na mojej twarzy. Trzymałam kciuki za Liama, chociaż miał swoje za uszami i nie do końca był takim dobrym bohaterem... Niemniej jednak nie zazdrościłam mu od początku. Pisarz potrafi świetnie lawirować między wydarzeniami, żebyśmy nie domyślili się, co wydarzy się na kolejnych stronach. Ma też świetne wyczucie, nie powiedziałabym, że to jego pierwsza książka, a któraś z rzędu. Warsztat jest tak dopracowany i dostosowany pod czytelnika, że to miłe. Nie każdy debiutant potrafi trzymać w ryzach swoich czytelników. 

Czytałam tę książkę i wiele różnych myśli przechodziło mi przez głowę. Od tych dobrych, po te złe... Nie wiem, co tkwi w głowie psychopaty i nie chciałabym wiedzieć, ale to, że przeszłość potrafi nieźle namieszać - tego byłam pewna. Jednak traumatyczne wydarzenia potrafią uczynić naszą codzienność jednym wielkim bagnem. Nikomu nie życzę takiego czy innego "bagna". A rodzajów jest od groma, nie tylko to, co wydarzyło się w życiu braci potrafi zmienić człowieka i zniszczyć... Mimo trupów, przykrych widoków, ucieczki - czytało mi się ją dobrze. Głównie dzięki "wprawionemu" stylowi autora, widać, że ma smykałkę do pisania i ja czekam na kolejne powieści! Oraz to, że ta akcja naprawdę była dynamiczna. Świetny thriller, z dopracowaną fabułą i co ważne, dosyć oryginalną, nie często czyta się książki z takim wątkiem (nawet nie wiem, nie pamiętam, czy na identyczny przypadek trafiłam). 

Reasumując uważam, że jest to jedna z lepszych książek, której warto poświęcić swój czas. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie - chociaż nie do końca, są sceny, które ani trochę nie są przyjemne... Cieszę się, że pisarz dodatkowo wplótł delikatnie wątek obyczajowy, a co ważne opisał relacje rodzinne. To coś innego, niż zazwyczaj w lekturach spotykamy. Kolejny plus. Wciąż się zastanawiam, ale chyba ogólnie książka ma u mnie osiem na dziesięć gwiazdek, bo jest naprawdę dobra, nie nudziłam się i byłam zaintrygowana do samego końca. Polecam wszystkim, którzy lubią thrillery i niebanalne powieści. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - PannaPinko
PannaPinko
Przeczytane:2021-08-25, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Od zawsze byli tylko we dwóch- on i Sean. Jego starszy brat opiekował się nim po tragicznej śmierci ojca. I po tym, jak chłopców chciała zabić ich własna matka. Wydaje się, że więź braci jest nierozerwalna, zresztą Sean już wielokrotnie dał dowód na to, jak poświęca swoje dobro dla młodszego brata.  Teraz przed nimi kolejna, największa jak do tej pory próba.


W jednym z filadelfijskich moteli zostaje odnalezione zmasakrowane ciało kobiety. Liam, jako technik kryminalistyki, zostaje wezwany na miejsce zbrodni. Nie spodziewa się, że ciało, które zobaczy, będzie należało do jego byłej kochanki. Co gorsze, nie pamięta co robił w noc morderstwa, a każdy kolejny dowód wskazuje na jego ogromny udział w sprawie. Jedyna nadzieja w Seanie, który jako detektyw prowadzi owo śledztwo. Sęk w tym, że jego młodszy brat nie wie, czy może mu zaufać...


Mówią, że więzy krwi należą do najmocniejszych. Ale czy zawsze możemy mieć pewność, że bliska nam osoba działa tylko i wyłącznie na naszą korzyść... ?


To moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora i byłam ciekawa, czy mogę liczyć na wciągającą historię- taka bowiem wydawała się po opisie. I szczerze mówiąc, w jakimś stopniu jestem usatysfakcjonowana.


Dwaj bracia, którzy przeżyli piekło w dzieciństwie. Ich rodzinna tragedia sprawiła, że więź między nimi wydaje się nierozerwalna. W każdym geście czy słowie Seana czuć, że zależy mu na bracie. Wie o nim wszystko, nawet to, że gdy jego małżeństwo z Vanessą przeżywało kryzys, on znalazł sobie kochankę. Która -de facto- teraz leży przed nim, zmasakrowana. Nic dziwnego, że Liam zaczyna się zastanawiać, czy to on nie skrzywdził dawnej ukochanej, a jego umysł wyparł owo traumatyczne wydarzenie. 


Mamy tutaj bardzo ciekawe zwroty akcji. Już, już jesteśmy w stanie uwierzyć, że to właśnie młodszy z braci Dwyer maczał palce w morderstwie dziewczyny, kiedy autor przerzuca nas zupełnie gdzie indziej i daje drobne dowody na to, że prawda jest zupełnie inna. A jak już puzzelki zaczynają pasować, wtedy już nie ma dla nas żadnej tajemnicy. Jest tajemniczo, mrocznie, czyta się bardzo szybko. Idziemy po rzucanych nam okruchach informacji i choć często błądzimy, to w końcu prawda staje przed nami w całej okazałości. 


Jestem  usatysfakcjonowana. Zobacz, co zrobiłeś to lektura, przy której spędziłam miło czas i na pewno zostanie w mojej głowie na dłużej.

Link do opinii
Avatar użytkownika - gdziejatamksiazk
gdziejatamksiazk
Przeczytane:2021-08-07, Ocena: 5, Przeczytałam,

"Przycisnęła dłoń do jego twarzy i wepchnęła go pod wodę. Wstrzymywał oddech najdłużej, jak mógł, ale gdy leżał zanurzony i uwięziony na dnie wanny, panika wzięła górę. Próbował się podnieść, obrócić, uklęknąć, zrobić cokolwiek, ale zaciśnięte w pięści ręce miał unieruchomione ciężarem własnego ciała."
Książka już na samym początku dostarcza mocnych wrażeń. Główny bohater, technik kryminalny Liam Dwyer, zostaje głównym podejrzanym o morderstwo swojej kochanki. Jego sytuacji nie pomaga fakt, że nie wie, co robił w czasie, gdy doszło do zabójstwa, a wszelakie dowody prowadzą do niego. Od początku Liam stara się dowieść swojej niewinności, mimo iż nie jest pewien, co się z nim działo, gdy stracił pamięć. W zacieraniu śladów pomaga mu starszy brat Sean, który także chce dojść do prawdy... Co się wydarzyło w noc zabójstwa i kto dokonał zbrodni?
Jest to dość dobry thriller, który wciąga od pierwszych stron. No właśnie... Później sytuacja powiedzmy się "uspokaja", mianowicie nie ma już tak mocnych momentów, jak ten na wstępie książki, co nie oznacza, że robi się mniej ciekawie. Jesteśmy świadkami śledztwa, w którym mataczenie w sprawie jest na każdym kroku. Miejscami jest żal bohatera, że spotkał go taki los, jednak do końca nie jest się pewnym, czy faktycznie to on jest mordercą. Niepewność towarzyszy dość długo, jednak dla fanów gatunku nie będzie problemem odgadnąć, kto stoi za sytuacją Liama. On sam, ktoś bliski czy seryjny morderca? Zagrożenie płynie z każdej strony. Cała sprawa ma drugie dno i to będzie tu elementem zaskoczenia.
"Zobacz, co zrobiłeś" to historia mówiąca o tym, jak wydarzenia z przeszłości wpływają na człowieka i jego przyszłość. Lęki, które towarzyszą od dzieciństwa, dostają szansę do ich przełamania. Jak miłość może doprowadzić do destrukcji tego uczucia. Czytając książkę, bierze się udział w wyścigu o wolność i prawdę. Kto tak naprawdę jest ofiarą? Historia Liama i Seana wzbudza emocje, a krótkie rozdziały i akcja gnająca cały czas do przodu powoduje, że książkę czyta się szybko. Polecam, ponieważ jest to tytuł godny uwagi.

Link do opinii

,,ZOBACZ CO ZROBIŁEŚ"

Matthew Farrell Wydawnictwo Mova

Mówi się, że wrogów trzymaj blisko a rodzinę jeszcze bliżej.
Sean i Liam Dwyer to dwaj bracia, którzy w młodości stracili ojca. Ich matka nie mogła pogodzić się ze stratą męża. Próbował zabić własnych synów. Na szczęście to jej nie wyszło. Dzisiaj jej młodszy syn Liam jest technikiem kryminalistyki, a starszy syn Sean jest detektywem wydziału zabójstw. Mimo traumy z dzieciństwa wyrośli na wspaniałych mężczyzn. Mają tylko siebie, ponieważ dwa lata po śmierci ojca ich matka popełniła samobójstwo. Liam ma żonę, z którą próbuje na nowo poukładać małżeństwo. Czy im się to uda? To tyle o nich. Można by rzec idealne rodzeństwo wzajemnie się wspierające. Sean jako starszy brat jest głową rodziny.
Co się stanie, gdy Liam zostanie przydzielony do zebrania śladów morderstwa pewnej kobiety? Tą kobietą okaże się jego kochanka Kerri. Wszystkie ślady i tropy wskazują, że za tą zbrodnię odpowiada właśnie Liam. Czy starszy brat zrobi wszystko, żeby ochronić brata? Kto faktycznie jest mordercą? Liam? A może ktoś inny? Musicie odkryć to sami.
Zaczyna się wyścig z czasem.
Każdy jest podejrzany.
Każdy może być zagrożeniem.
Ktoś kto zamordował wie wszystko o braciach i ich matce. Bardzo dobra, a wręcz rewelacyjny thriller, który trzymał mnie w napięciu aż do ostatniej strony. Pod koniec książki zaczęłam domyślać się kto za tym stoi. Mimo wszystko ta powieść bardzo mi się podobała. Idealna fabuła. Rewelacyjna akcja. Bohaterowie na 5 z plusem. Polubiłam obu braci. Nie mogę napisać o zakończeniu, ale jest kosmiczne.
Thriller, który na długo pozostanie w mojej pamięci. Uwielbiam takie historie. Nie dacie rady jej odłożyć zanim jej do końca nie przeczytacie. To co wyprawiała matka głównych bohaterów to się w głowie nie mieści.

Z całego serca polecam wam ,,Zobacz co zrobiłeś".

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy