Dwoje nieznanych sobie ludzi i jedno zdjęcie, które bezpowrotnie zmieni ich życie
Trzy lata temu Jonatan nagle stracił ukochaną mamę. Mimo że wciąż nie może się z tym pogodzić, próbuje żyć dalej - zmienia pracę, przeprowadza się do innego miasta. Podczas porządków w mieszkaniu matki znajduje zdjęcie, które zaprzecza wszystkiemu, co dotąd wiedział i w co wierzył. Z pomocą przyjaciółki postanawia poznać prawdę. Towarzyszy mu jednak przeczucie, że niektóre sekrety nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Iga Łukasik to młoda stażystka w lokalnym dzienniku. Marzy o karierze dziennikarskiej i temacie, dzięki któremu zdobędzie uznanie. Gdy trafia na wątek dwóch zaginięć sprzed prawie trzydziestu lat, w dodatku powiązanych z tragedią w jej rodzinie, bez reszty angażuje się w śledztwo.
Niczego nieświadomi Jon i Iga różnymi ścieżkami zmierzają do tego samego celu - ale czy to, co odkryją na końcu, rzeczywiście jest prawdą?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2022-04-27
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 360
Język oryginału: polski
W powieści autorka zastosowała dwa główne wątki, które się wzajemnie przenikają. Jeden to Jonatan i jego poszukiwania, aby poznać swoją tożsamość. Obok niego dziennikarskie śledztwo stażystki Igi, która chce zabłysnąć dobrym materiałem do pisma. Na warsztat bierze dziwne zniknęcia sprzed lat. Oba wątki zbiegają się w końcówce powieści. Wszystkie wyjaśnienia tkwią w tym co działo się wiele lat wcześniej. Czytelnik po kolei dostaje informacje, co działo się w przeszłości w życiu Alicji i Justyny. Autorka na zmianę stosuje dwie płaszczyzny czasowe, tą sprzed trzydziestu lat obok tej, która dzieje się wspólcześnie. Akcja dzieje się powoli. Zakończenie trochę przekombinowane, mało realne.
Do czego można się posunąć, aby zataić prawdę przed najbliższymi, i jak wiele poświęcić, by nigdy jej nie odkryli? Porywająca powieść domestic noir...
Przeczytane:2022-05-13, Ocena: 5, Przeczytałam,
"- Chcę prawdy Lena. - Gdy w końcu powiedział to na głos, poczuł, że naprawdę tak jest. - Nie jestem bez niej kompletny, rozumiesz? Nawet jeśli odpuszczę, nigdy nie pozbędę się tego uczucia."
"Znikniesz bez śladu" to historia, w której wydarzenia z przeszłości odgrywają dużą rolę w życiu głównego bohatera, Jonatana. Odkrycie prawdy nie należy do najłatwiejszych, ponieważ jak się okazuje, nie zna przeszłości własnej matki. W śledztwie pomaga mu przyjaciółka Lena, która potrafi dokopać się do nie jednej informacji w internecie. W międzyczasie Iga prowadzi dziennikarskie śledztwo, które może pomóc jej w zdobyciu etatu po stażu w redakcji. Jak połączą się drogi Jonatana i Igi? Zachęcam do poznania tej historii.
Autorka wykreowała ciekawych bohaterów, którzy po uszy zagłębiają się we własne śledztwa. Historia Jonatana wywołuje współczucie, wiele niewiadomych, które chcemy poznać, ale nie jest to wcale łatwe. Gdy chwyci się wskazówki, informacji i wysuwa pierwsze wnioski okazują się one mało prawdopodobne lub całkowicie mylące. Pani Monika wodzi czytelnika za nos i tak samo jest w przypadku śledztwa Igi. Pomoc doświadczonego dziennikarza pozwala młodej kobiecie zdobywać kolejne informacje, ale do czego ją to doprowadzi?
Poznanie prawdy nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem. Pragniemy dowiedzieć się każdego szczegółu, dążymy do tego nie zważając na konsekwencje. Czy prawda wyzwala? Jest w stanie odpowiedzieć na każde pytanie czy rodzi się ich jeszcze więcej?
Wydarzenia z książki przedstawione są w dwóch płaszczyznach czasowych - teraźniejszości, gdzie życie Jonatana wywraca się do góry nogami i zaczyna swoje prywatne śledztwo oraz w przeszłości, dzięki której poznajemy historię mamy Jonatana i jej przyjaciółki.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie fakt, iż akcja "Znikniesz bez śladu" dzieje się na moim ukochanym Śląsku. Katowice i Chorzów są mi znane, więc z zaintrygowaniem i znajomością ulic mogłam spacerować z bohaterami.
Również na uznanie zasługuje przyjacielska relacja Jonatana i Leny. Ich docinki sprawiają, że nie raz można uśmiechnąć się pod nosem.
Autorka ma ciekawy styl, choć muszę przyznać, że lekturę rozłożyłam sobie na kilka dni. Mimo intrygującej fabuły, dwóch śledztw, wyrazistych bohaterów nie potrafiłam do końca się wgryźć. Czy można przypisać tę książkę do gatunku domestic noir, polecam sprawdzić samemu.