Znękany. Przypadek Maurice'a Theriaulta
Nancy Theriault

" Znękany. Przypadek Maurice'a Theriaulta" Ed i Lorraine Warren, Michael Lasalandra, Mark Merenda, Maurice i Nancy Theriaulta
Przebadany przez Eda i Lorraine Warren, ich pomocników i duchownych przypadek opętania przez demony.
Maurice Theriaulta od samego dzieciństwa nie miał kolorowego życia, prześladowany i maltretowany przez ojca,zmuszany do ciężkiej pracy na gospodarstwie, niejednokrotnie prosił o pomoc wszystkie duchy i byty które chciały słuchać, o pomoc ,w uldze i cierpieniu, dodania sił.
Z biegiem lat zaczął dostrzegać zmiany a w szczególności, zaczęła dostrzegać niepokojące rzeczy które działy się wokół niego , jego żona Nancy. Przerażona tym co się dzieje, między innymi np. pojawieniem się w dwóch miejscach na raz, samoistnych krwawieniach, czy posiadaniem wręcz nadludzkiej siły. Żona Maurice'a zaczęła się bać o siebie, dzieci ale przede wszystkim o Maurice'a. Zaczęli szukać pomocy i tak trafili pod opiekę Warrenów. To dzięki nim został egzorcyzmowany i mógł dalej żyć w spokoju.
Dowiedzieliśmy się w jaki sposób został opętany, jak ingerują demony na umysł opętanego,jak potrafią zniszczyć ciało.
Polecam

Dzisiejsza przerażająca premiera od @wydawnictworeplika

Czy lubicie wątki paranormalne?? Czy historie na faktach?? Jak tak, to tutaj macie 2w1. Aż strach się bać.

Wiedziałam, że ta książka jest nie dla mnie... Boję się takich rzeczy, ale oczywiście musiałam ją przeczytać, bo jakby inaczej. A później, że nie mogę spać po nocach. Na pewno będą przyjemne sny, koszmarnie straszne.

Śpię dzisiaj przy zapalonym świetle. Mam nadzieję, że nie obudzę się o 3, bo jak wiadomo to godzina demonów.

Nadal mam ciarki na ciele, jak sobie o tym wszystkim przypomnę. Wiem na pewno, że mam za słabe serce na takie historie. A ciągle popełniam ten sam błąd.

Uwielbiam książki na faktach lub nimi inspirowane, ale przy tej po prostu wymiękam. Ta historia jest dla osób o mocnych nerwach!!!

Maurice Theriault miał trudne dzieciństwo i okrutnego ojca. Musiał ciężko pracować i nieraz zdarzało mu się błagać w duchu o pomoc samego szatana.
Kiedy dorósł i przejął farmę po ojcu, zaczęły dziać się z nim dziwne rzeczy.
Potrafił samoistnie krwawić, pojawiał się w kilku miejscach jednocześnie, a w domu co jakiś czas wybuchał pożar.
Policja oskarżała go o podpalenia, ale Maurice wiedział, że to nie on.
Wiedział, że dzieje się tutaj coś złego, dlatego poprosił o pomoc Eda i Lorraine Worrenów, którzy szybko zorientowali się, że został opętany.
Do pomocy sprowadzili uznanego egzorcystę Roberta McKennę.
Czy udało mu się uwolnić Maurice'a od nękających go sił nieczystych?

Dowiecie się z tej przerażająco prawdziwej książki.

Powiem Wam szczerze, że czytałam ją w nocy i chociaż początek tego nie zapowiadał, to im bardziej szczegółowo opisywano to, co dzieje się z bohaterem i jego domem, tym większe miałam ciarki na rękach.
Fotografie zamieszczone w książce też zrobiły swoją robotę, bo czytając miałam przed oczami twarze wszystkich uczestników tej tragicznej historii.
Niewiarygodne i wręcz czasami niemożliwe były opisy opętania i naprawdę trzeba mieć otwarty umysł, aby w to wszystko uwierzyć.
Książka nie jest może jakaś wyszukana.
Napisano ją prostym językiem i może właśnie dlatego jest taka autentyczna.