Akcja książki rozgrywa się w latach 60. XX wieku i obecnie. Na początku wydarzeń główna postać, Émile, ma dwanaście lat. Jego ojciec to prawdziwy bohater - był mistrzem judo, świetnym piłkarzem, pastorem, szpiegiem, a nawet doradcą de Gaulle'a. Chłopiec czuje dumę i zarazem fascynację. Ojciec powierza mu rozmaite niebezpieczne zadania, których celem jest utrzymanie Algierii w rękach Francuzów. Istnieje jednak druga strona medalu - przemoc ze strony ojca: razy za nieposłuszeństwo, ,,dom poprawczy", czyli szafa, w której chłopiec przetrzymywany jest całymi godzinami bez jedzenia i picia. Matka, uległa i zalękniona, ukradkiem podsuwa mu kromkę chleba, lecz nie reaguje na bicie, powtarzając tylko: ,,Przecież znasz ojca". Émile nie zadaje pytań, nie wątpi, nie skarży się, stara się za wszelką cenę sprostać oczekiwaniom rodzica, który we własnych opowieściach uczestniczył w istotnych momentach historii XX wieku.
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2018-03-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 296
Tytuł oryginału: PROFESSION DU PERE
Tyrone Meehan wcale nie pragnął życia, jakie zgotował mu los. Od najmłodszych lat zamierzał walczyć o wolność swego kraju, Irlandii. Będąc chłopcem,...
Przeczytane:2024-02-15, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 2024, audiobooki,
"Zawód ojca" to bardzo mocna ksiązka o przemocy domowej. O tej, której z zewnątrz nie widać. O tej, o której trzeba udawać, że nie istnieje. O tej, która uczy oszukiwania samego siebie. I przede wszystkim o tej, z której najtrudniej się wyrwać, bo dotyczy najbliższych i uczy jak udawać, że jesteśmy dobrą, fajną rodziną. Ile spośród nas doświadczało lub doświadcza takiej przemocy? Jestem przekonana, że więcej niż mogłoby się wydawać. I czy wynika coś z lektury tej książki? Pewnie to, że autor spisał drobiazgowo studium przypadku i możemy sobie poczytać, jak inni mają źle. A może to, że ktoś spróbuje coś zrobić z sytuacją we własnym domu. Tak czy inaczej ta proza jest soczysta, pełna bólu i strachu, a także poczucia niemocy i zagubienia. Dla kogo? Dla masochistów emocjonalnych.