Kiedy w firmie, w której pracuje Malwina, pojawia się możliwość wyjazdu na trzymiesięczny kontrakt do Dubaju, kobieta jest rozdarta. Praca w Emiratach Arabskich to jej marzenie, ale... Ma przecież Wojtka, z którym nie chce się rozstawać.
Ibrahim przygotowuje się do poślubienia Ayeshy. Wierzy, że małżeństwo zaaranżowane przez rodziców zapewni mu miłość i fuzję rodzinnych przedsiębiorstw.
Ibrahima i uroczą Polkę łączy tylko praca. Oboje są w szczęśliwych związkach i nie szukają żadnych przygód. Jednak nieoczekiwanie dla nich znajomość przeradza się w coś więcej. Różnice kulturowe stopniowo zanikają, a głos coraz częściej zabiera serce.
Czy związek Malwiny i Wojtka przetrwa trudne chwile rozstania? I czy Ibrahim zazna uczucia, którego tak pragnie? A może los szykuje dla nich zupełnie inną niespodziankę?
Zapach pustyni to ciepła jak pustynny piasek opowieść o bliskości. Kusi aromatem kardamonu i szafranu. Zachęca, by wraz z bohaterami dotknąć magicznego Dubaju oraz skosztować miłości, dla której nieistotne jest pochodzenie czy status.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2024-04-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 352
Szczerze mówiąc bardzo sceptycznie podchodziłam do tej książki. Moim ulubionym gatunkiem jest romans mafijny, bałam się że nie dam po prostu rady jej przeczytać.
Książka świetna, wręcz fenomenalna. Opisująca miłość dwojga ludzi. Miłość międzykulturową, międzyreligijną. Czyta się ją jednym tchem.
Malwina pracuje w firmie zajmującej się projektowaniem wnętrz. Wraz ze swoim narzeczonym Marcinem pracują razem w momencie gdy w ich firmie pojawia się szansa na wyjazd do Dubaju i współpraca z osobami z całego świata mają nadzieję, że oboje uda mi się wyjechać. Jednak los bywa przewrotny i do współpracy zostaje zaproszona tylko Malwina. Początkowo nie chce wyjeżdżać, jednak narzeczony przekonuje ją aby pojechała. Na miejscu w Dubaju okazuje się, że jej szefem jest Ibrahim, muzułmanin szanujący tradycję oraz rodzinę jednak z polskimi korzeniami. Niedługo bierze ślub, z kobietą wybraną dla niego przez rodziców. Uważa, że małżeństwa aranżowane są bardzo dobre. Uważa siebie za człowieka szczęśliwego. Po poznaniu Malwiny coś się zmienia. Dziewczyna pokazuje mu jak można się cieszyć z małych rzeczy. Są sobą zauroczeni od pierwszego spotkania.
Czy dadzą się porwać uczuciu?
Ibrahim ma narzeczoną co z nią?
Czy miłość międzykulturowa istnieje?
Polecam gorąco.
Na wstępie chciałabym podziękować Monice oraz @wydawnictwovideograf za zaufanie i możliwości objęcia patronatem medialnym książki "Zapach pustyni". To moje kolejne spotkanie z twórczością Moniki, a za mną teraz tak naprawdę wszystkie historie, które wyszły spod jej pióra. Od pierwszej książki zostałam zauroczona wrażliwością autorki, więc nie zastanawiałam się nawet chwili nad podjęciem decyzji dotyczącej patronowania temu tytułowi. Stylistyka i język jakim posługuje się Monika jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania. Od pierwszych chwil zostałam wciągnięta do świata bohaterów i z ogromnym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy oraz relację. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i bardzo dobrze poprowadzona. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w niesamowicie prawdziwy sposób wykreowani, to postaci, które nie są idealne, mają swoje wady i zalety, tak jak my popełniają błędy czy postępują pod wpływem emocji, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski czy dylematy moralne. Razem z bohaterami powieści przeniosłam się do Dubaju i muszę przyznać, że Monika w niesamowicie plastyczny i pobudzający wyobraźnię sposób oddała klimat tego miasta ukazując jego dwa oblicza. To, które widzą turyści, czyli drapacze chmur, luksus, przepych, piękne pustynie i nowoczesność oraz to, przedstawione oczami głównego bohatera obrazujące przedmieścia miasta, gdzie jest mieszkają i walczą o przeżycie obywatele Pakistanu czy Hindusi pracujący za marne wynagrodzenie przy budowaniu wspomnianych budowli. Czytając niektóre opisy czułam się tak jakbym towarzyszyła bohaterom we wszystkich przejażdżkach, przechadzkach, słyszała szum wiatru, dźwięki miasta oraz czuła zapach pustyni! Całą sobą chłonęła uroki, piękno i jednocześnie surowość tego miasta. Historia została przedstawiona z perspektywy Malwiny oraz Ibrahima co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, jakie wydarzenia z przeszłości odcisnęły piętno na ich obecnym życiu, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Malwina od początku zaskarbiła sobie moją sympatię, to pełna życia, podążająca za marzeniami kobieta, której z całych sił kibicowałam. Ibrahim natomiast to muzułmanin szanujący tradycje, liczący się ze zdaniem swoich rodziców iszykujący się do aranżowanego małżeństwa mężczyzna. Mogłoby się wydawać, że dzieli ich bardzo wiele - status, pochodzenie, różnice kulturowe, jednak zagłębiając się w ich losy okazuje się, że mają ze sobą więcej wspólnego niż mogliby przypuszczać. Ich relacja została w rewelacyjny sposób poprowadzona, wszystko toczyło się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom, co niesamowicie mi się podobało. Cudownie było obserwować jak Malwina i Ibrahim się przed sobą uzewnętrzniają i śledzić powolnie kiełkujące między nimi uczucie, które okazało się jednak okupione wieloma wyrzeczeniami i przeciwnościami losu, które momentami były trudne do pokonania. Ważnym wątkiem, w znacznym stopniu wpływającym na relację bohaterów jest ten związany z matką Ibrahima i jej tajemniczym zniknięciem z jego życia. Jeśli chodzi o ten aspekt to Monika naprawdę trzymała mnie w napięciu do ostatnich stron, serwując gorzką historię, która w ostatecznym rozrachunku przyniosła ukojenie. Autorka w swoje powieści nie boi się poruszać ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich, wywołując w Czytelniku wiele skrajnych emocji i wrażeń. Monika na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że miłość jest w stanie przenosić góry i udowadnia, że każdy z nas niezależnie od tego skąd pochodzi, jakim majątkiem dysponuje pragnie jedynie szczęścia i miłości. "Zapach pustyni" to emocjonująca, poruszająca i wartościowa opowieść o poszukiwaniu siebie, poszukiwaniu swojego miejsca w życiu, otwieraniu się na drugiego człowieka, trudnych wyborach, walce o siebie i swoje szczęście oraz miłości, takiej która pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie. Cudownie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki! Polecam!
Malwina zostaje oddelegowana przez firmę w której pracuje, na 3miesięczny kontrakt do Dubaju. Kobieta zawsze marzyła, by móc tam się znaleźć. Jednak tę niespodziewaną okazję przyćmiewa rozłąka z ukochanym Marcinem. W tym samym czasie tysiące kilometrów od Krakowa, Ibrahim przygotowuje się do ślubu z Ayeshy i jednocześnie przejmuje obowiązki w firmie ojca, która podjęła współpracę z europejską ART-Design. Mężczyzna już wkrótce ma przywitać przybyłych z niej pracowników, pośród których znajduje się Malwina...
"Zapach pustyni" to cudowna, pachnąca szafranem i rozgrzanym piaskiem, opowieść przenosząca czytelnika w objęcia magicznego Dubaju. Przepłynęłam przez tę historię, jak przez piękny sen. Oczarowała mnie lekkością pióra autorki, wspaniałymi opisami dubajskich widoków, przysmaków oraz uczucia niczym z bajki, choć nie bez trudnych wyborów, dla którego różnice kulturowe nie są przeszkodą.
Polecam wam tę książkę gorąco, tak jak gorący jest piasek emirackiej pustyni 💛🔥 wspaniała propozycja, która umili wam wieczór i długo nie pozwoli o sobie zapomnieć.
⚜Jest to cudowna i pełna ciepła historia,która przenosi czytelnika do gorącego Dubaju.
Tam zostajemy wrzuceni w zakazaną relację,która z góry skazana jest na porażkę.Bo nie da się walczyć z tradycjami,zasadami i nakazami rodziców,którzy planują dzieciom przyszłość.Oprócz rozwijającego się uczucia pomiędzy bohaterami możemy z nimi zwiedzać piękne miejsca w Dubaju,które oszałamiają swoim wyglądem i wielkością.Dzięki opisom spokojnie mogłam je sobie wyobrazić.Jest przepych,nowoczesność oraz miasto o stu twarzach.
⚜Przybliżone są również zasady panujące w rodzinie muzułmańskiej.Spotkania przyszłych małżonków,relacje nowożeńców jak również pragnienie poczucia prawdziwego uczucia.
Skrywane tajemnice przeszłości rozbudowały fabułę sprawiając,że historia staje się nieodkładana!
⚜Książka jest obrazem walki z zasadami,kulturą i swoim sercem,które chce kochać tą jedyną.Czy uda się bohaterom stawić czoło przeciwnościami losu?O tym przekonacie się sięgając po lekturę.
P O L E C A M
Malwina jest ambitną projektantką wnętrz. Marzy o podróżach, szczególnie o Emiratach Arabskich. Kiedy w pracy pojawia się możliwość wyjazdu na trzymiesięczny kontrakt do Dubaju, zastanawia się tylko chwilę. Owszem, jest zakochana w Marcinie i trudno jest się z nim rozstać, ale jednocześnie, taka okazja nie pojawia się często.
Na miejscu spotyka Ibrahima, swojego szefa, który zwraca uwagę nie tylko na kreatywny projekt Malwiny, ale tez na jej urodę i urok. Malwina pokazuje Ibrhimowi jego kraj jej oczami, uczy go, jak ważne jest, by cieszyć się z małych rzeczy.
Ibrahim jest muzułmaninem i bardzo szanuje tradycję rodzinną. Jest zaręczony z Ayeshą, którą zna od dziecka. Wierzy, że małżeństwo zaaranżowane przez rodziców to jedyna opcja. Ma zapewnić mu miłość oraz fuzję rodzinnych przedsiębiorstw.
Malwina wychowana w innym kraju i kulturze intryguje go. Tym bardziej że okazuje się, że w żyłach Ibrahima płynie polska krew.
Oboje myślą, że są w szczęśliwych związkach i nie planują przygód. Jednak kiedy spędzają ze sobą więcej czasu, zbliżają się do siebie. Czy pozwolą sobie na więcej? Czy ogromne różnice kulturowe są przeszkodą do pokonania?
Pani Monika przepięknie maluje słowem nowoczesne miasto i pustynny krajobraz. Czytając, czułam słońce na skórze i wyczuwałam aromat kardamonu, słyszałam odgłosy miasta.
Piękna, ciepła opowieść o poszukiwaniu siebie, szansie na miłość, pokonywaniu przeszkód i kompromisach. Bardzo polecam!
Rozgrzej serce w greckim słońcu Emilia nie wierzy w miłość. Po tym jak ojciec odszedł do innej, mama wychowała ją sama. To ona nauczyła dziewczynę, że...
Nawet w najczarniejszych chwilach warto dać szansę szczęściu i prawdziwej miłości.Zaledwie kilka godzin przed wymarzoną podróżą na Korfu Tomek...
Przeczytane:2024-10-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024, 26 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, ***Wiara i religia, ...Arabski Świat,
W MIEŚCIE ZE ZŁOTA I ZE SNÓW
Na pierwsze spotkanie z piórem Moniki Michalik wybrałam powieść "Zapach pustyni". Książka zaintrygowała mnie tytułem, przyciągnęła okładką i opisem wydawcy zamieszczonym na okładce.
Dubaj - miasto wyjątkowe, najbogatsze miasto na świecie, miasto wielonarodowe pełne kontrastów, miasto, które się kocha albo nienawidzi... W tym wyjątkowym, pełnym sprzeczności, pachnącym cynamonem i kardamonem miejscu powstałym na ropie naftowej i wciąż się rozwijającym Monika Michalik umieściła akcję swojej powieści. Oddała głos Malwinie - Polce, która pracuje w dużej międzynarodowej firmie zajmującej się projektowaniem i urządzaniem wnętrz. Kobieta jest zakochana w Marcinie, który szefuje szczecińskiemu oddziałowi przedsiębiorstwa i oboje planują wspólną przyszłość. Pomimo niekomfortowej sytuacji w biurze dziewczyna wciąż podejmuje nowe wyzwania. Jednym z nich jest wyjazd na trzy miesiące do Dubaju, aby wraz z grupą osób z Włoch, Niemiec i Hiszpanii zaprojektować i przygotować apartamenty na wynajem dla jednej z arabskich firm. Malwina jest podekscytowana, nie może doczekać się podróży, ale z drugiej strony nie chce zostawiać Marcina na tak długi czas. Tymczasem w Dubaju czekają na nią nowe zadania i... przystojny Ibrahim zaręczony z miejscową muzułmańską dziewczyną - Ayeshą.
Początkowo, gdy rozpoczęłam lekturę, trudno mi było oprzeć się wrażeniu, że weszłam do świata taniego romansu z rodzaju harlequin. Dziewczyna wyjeżdża do pracy, zmienia otoczenie, pojawia się bogaty właściciel firmy i... mamy romans, który wydaje się być oczywistym następstwem rozwoju znajomości. A tymczasem... pomyliłam się i bardzo się z tego cieszę. Doceniam, że autorka nie poprzestała na tym sztampowym schemacie, ale poszła dalej. Miło, że romans pomiędzy głównymi bohaterami nie został sprowadzony do czystej namiętności, ale stał się ciekawym dodatkiem i subtelnym uzupełnieniem całej opowieści. Uczucie pomiędzy Malwiną i Ibrachimem rodzi się powoli i rozwija wbrew wszystkim przeszkodom. Jest to miłość trudna, napotykająca bariery i wymagająca poświęceń. Rozwija się jakby na przekór rozumowi oraz zdrowemu rozsądkowi, ale wiadomo, że sercu z rozumem zazwyczaj nie jest po drodze.
Dzięki powieści "Zapach pustyni" mogłam przenieść się do Emiratów Arabskich i poznać Dubaj -ich największe, najpopularniejsze i najbogatsze miasto. Cieszę się, że miałam okazję choć przez chwilę poczuć atmosferę tej metropolii, poznać różne oblicza miasta i w dość niekonwencjonalny sposób zwiedzić jego przeróżne zakątki. Z przyjemnością spacerowałam po Dubaju razem z Malwiną i Ibrachimem, wybrałam się z nimi na pustynię aby podziwiać gwiazdy, czy na taras widokowy gór Al-Hadżar, ale też zobaczyłam okiem wyobraźni dzielnice biedoty, gdzie pomoc jest naprawdę bardzo potrzebna. Szkoda tylko, że nie mogłam delektować się tymi wycieczkami nieco dłużej, bo warto zaznaczyć, że autorka świetnie sprawdziła się w roli przewodnika odkrywając przed swoimi bohaterami prawdziwe perełki. A niestety nie często ma się okazję podróżować z książką w tamte zakątki Azji i Półwyspu Arabskiego.
Powieść "Zapach pustyni" zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Obok płaszczyzny romantycznej oraz części krajoznawczej autorka poświęciła sporo uwagi różnicom kulturowym, zwyczajom i normom obowiązującym w muzułmańskim świecie - tak bardzo odmiennym od europejskich. Egzotyka odczuwalna jest na każdym kroku, a kontrasty widoczne w arabskiej tradycji (aranżowane małżeństwa, ograniczone kontakty między narzeczonymi, łączenie rodzinnych firm dla dobra przyszłych dokonań) są dla nas, Europejczyków dziwne i niezrozumiałe. Skomplikowane stosunki rodzinne, ślepe posłuszeństwo, podrzędna pozycja kobiet, przemoc za zamkniętymi drzwiami - te wszystkie problemy mają swoje "pięć minut" na kartach tej książki.
Akcja biegnie dość powoli dzięki czemu możemy się delektować zarówno uczuciem rozwijającym się między bohaterami, jak i egzotyką odwiedzanych miejsc. Zwroty w przebiegu zdarzeń oraz niespodzianki sprawiają, że na pewno nie będziemy się nudzić. Ja jednak w powieściach obyczajowych stawiam przede wszystkim na emocje. Zupełnie się nie spodziewałam, że znajdę ich w tej opowieści tak wiele. Moje wzruszenie sięgnęło zenitu, a zakończenie dosłownie mną wstrząsnęło. Pod powiekami pojawiły się łzy, a to w moim przypadku nieczęsto się zdarza.
Pozostaję pod ogromnym wrażeniem tej opowieści. Na pewno będzie to jedna z tych historii, które pozostają na dłużej w mojej pamięci. "Zapach pustyni" to idealna propozycja zarówno na wakacyjny czas, jak i na długi zimowy wieczór. Czytając tę książkę naprawdę poczujecie zapach pustyni, arabskich przypraw, kurzu i wiatru, dotkniecie gorącego piasku i ciepłej morskiej wody oraz będziecie podziwiać piękne zachody słońca nadające Dubajowi niespotykaną złotą poświatę. Spróbujcie i przekonajcie się sami.