Szkołę dla dziewcząt w Dunvegan na wyspie Skye zamknięto wiele lat temu. W budynku stanowiącym teraz rezydencję rodziny Craigów pozostały jednak przerażające pamiątki z przeszłości...
Nastoletnia Sophie ma spędzić wakacje u kuzynostwa. Craigowie, których widziała tylko raz w życiu, bardzo ją onieśmielają. Ponury Cameron z okaleczoną ręką, zamknięta w sobie Lilas oraz sprawiająca wrażenie chodzącego ideału Piper, zdają się coś ukrywać. Ale jest jeszcze jedna kuzynka. Kuzynka, która pojawia się w pokoju ze starymi lalkami. Kuzynka, która umarła...
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Wydawnictwo: Debit
Data wydania: 2020-03-18
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
Liczba stron: 306
Tytuł oryginału: Frozen Charlotte
Książka "Zabójcza zabawa" od początku przyciąga czytelnika tajemniczą i klimatyczną okładką. Daje zapowiedź czegoś mrocznego, a równocześnie niebagatelnego. Wciąga od pierwszych stron i hipnotyzuje zgrabnie wymyślaną historią, w której wielką rolę odgrywają tajemnicze porcelanowe laleczki.
Frozen Charlotte
Książka autorstwa Alex Bell zawiera w sobie wszystkie elementy, które powinien mieć dobry horror. Jest więc tutaj miejsce na planszę Oujia, duchy i wielką tajemnicę sprzed lat. Autorka sprytnie umieściła akcję w starym domostwie, odciętym od całego świata i otoczonym niebezpiecznymi klifami. Już od pierwszych stron akcja nabiera tempa i nie zwalnia do ostatniej strony. Dziwne, mroczne wydarzenia i szepty w ciemności są tutaj na porządku dziennym. Dodatkowego klimatu historii nadają porcelanowe laleczki z serii "Zamarznięta Charlotte", które w książce odgrywają kluczową rolę. Są zwyczajnie straszne, a fakt, że istniały naprawdę dodatkowo powoduje ciarki na plecach. Genialnym zabiegiem jest także wprowadzanie przed każdym rozdziałem wersu starej ballady "Fair Chalotte". Idealnie podnosi klimat każdej kolejnej przeczytanej stronie.
Podsumowanie
"Zabójcza zabawa" jest rewelacyjnym horrorem młodzieżowym, w którym zaczytać może się każdy fan gatunku. Nie ma tutaj ekstermy, ale znalazło się dużo miejsca na niepowtarzalny klimat i wciągającą historię. Całość czyta się szybko, zarówno dzięki wartkiej akcji, jak również dużej czcionce. Nie ma ani chwili na nudę i odpoczynek. W tej książce znajduje się kwintesencja tego, co każdy fan horrorów uwielbia. I chociaż książka wpasuje się w wiele horrorowych schematów, to zupełnie nie przeszkadza to w czytaniu. Mnie kupiła całkowicie i pochłonęłam ją w jeden wieczór.
Stella od zawsze marzyła, by wyruszyć w podróż z jej tatą Feliksem, członkiem Klubu Odkrywców ,,Niedźwiedź polarny". Według regulaminu dziewczyny...
Przeczytane:2020-07-05,