Dodająca otuchy historia szalonej babskiej przyjaźni i jeszcze bardziej szalonej podróży...
Aśka, Sylwia i Magda znają się od czasu studiów. Dzisiaj są koło czterdziestki, a życie zdążyło boleśnie zweryfikować ich młodzieńcze wyobrażenia o szczęściu. Niezmienna pozostała tylko ich przyjaźń. Nic więc dziwnego, że kiedy Magda znika, Aśka i Sylwia postanawiają niezwłocznie wyruszyć na poszukiwania zaginionej. I choć dwadzieścia lat dorosłego życia pchnęło dziewczyny na różne tory, to gdy przyjaźń wzywa, od razu porzucają swoje rodzinne i zawodowe obowiązki. Ruszają w stronę Białowieży, aby zanurzyć się nie tylko w Puszczę, ale też we własne lęki i potrzeby. Każda otrzyma od losu szansę naprawienia własnych błędów, ale czy wszystkie będą potrafiły tę szansę wykorzystać? I czy wspólny cel, jakim jest znalezienie Magdy, wystarczy, żeby przypomniały sobie, na czym była zbudowana ich przyjaźń?
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma to nie tylko przezabawna historia zwariowanej eskapady, ale również wyprawa w głąb siebie. Żeby coś znaleźć, trzeba się najpierw zgubić. Warto razem z bohaterkami wybrać się w tę drogę i sprawdzić, co znajdziemy w niej dla siebie.
Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2020-06-17
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
Język oryginału: polski
Książkę czytało się bardzo szybko jednak zabrakło mi czegoś w całej fabule powieści.
Dalsze losy barwnej paczki przyjaciół, których poznaliście w książce "Do Wigilii się zagoi". Gorące lato już w pełni i kusi słońcem, plażą i morzem...
Dobre uczynki mają to do siebie, że im więcej ich robisz, tym szerzej się rozprzestrzeniają. Zbliżają się święta, ale nikt nie myśli o światełkach...
Przeczytane:2020-08-15, Ocena: 3, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020,
Każda zmiana w naszym życiu to zmiana nas samych. Już wkrótce trzy przyjaciółki przypomną sobie jakie były kiedyś, gdy się poznały na studiach. Porównają sobie to do tego jakie są teraz. Jak bardzo się zmieniły i o czym zapomniały. Joanna jest żoną i mamą. Zabieganą, zapracowaną z masą obowiązków na głowie. Sylwia to singielka i redaktorka. Dzielą ich kilometry a jednak gdy pewnego dnia trzecia z paczki nagle znika, nie zostawiając żadnej wiadomości ani nie odbierając telefonów, rzucają wszystko i natychmiast wyruszają w podróż. Podróż do Obozu dla Puszczy zostawiając za sobą wszelkie zobowiązania. Czy odnajdą Magdę? Dlaczego tak nagle wyjechała? Co odkryją po drodze? Jakie przygody je spotkają? Jak zakończy się ta wycieczka?
Okładka w iście w wakacyjnym klimacie. Idealna na taką porę. Bardzo przypadł mi do gustu pomysł na fabułę. To do czego zdolne są osoby, gdy im na kimś zależy. Nie boją się i wyruszają na pomoc. A to czego doświadczyły po drodze było spójne. Dawało krok po kroku cały obraz tego, kim są bohaterki i w jakim stopniu się zmieniły. Aśka jako mama i żona przyzwyczaiła swoją rodzinę do pewnych zachowań i zasad - to na jej barki spada utrzymanie porządku w domu. I gdy nagle wyjeżdża Krzysiek i dzieci nie umieją się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Przyzwyczajeni zostali do całkiem czego innego. Aśka wykazała się w tym momencie nie tyle determinacją co troską o przyjaciółkę. Przy okazji to taka szkoła dla jej rodziny. Za to Aśka to typowa singielka, która daje sobie narzucać na głowę dodatkowe tematy do reportaży. Nie umie się przeciwstawić i postawić się szefowej. Pokazać własnego ja. Najbardziej tajemnicza jest trzecia z nich - Magda. O niej odrobinkami informacji jest ubarwiany tekst książki po to, by w finale wybuchło wszystko niczym bomba. Czeka je przygoda życia, która została fajnie opisana. Do samego końca ciekawiła i bawiła. Humor i ironia w tej książce są wszędobylskie. Tylko nie do końca pasowały mi te przekleństwa i dosadność słownictwa. Bardziej pasuje mi to dla dwudziestokilkulatek niż do kobiet zbliżających się ku czterdziestce. Jakoś tak mi się to troszkę gryzło. Ale może i faktycznie tak niektóre kobiety się odnoszą. Ale ogółem to fajna historia z refleksją na koniec.
Historia o trzech kobietach, które lata temu połączyła przyjaźń. Autorka zwraca uwagę na jej siłę. Na moc i oddanie. To także nauka dla nas, by zastanowić się nad własnym życiem. Czy to co robimy jest w stu procentach zgodne z naszymi oczekiwaniami i marzeniami. Czasami warto na chwilę przystanąć, przemyśleć to i owo oraz zrobić cos tylko dla siebie. Znajdziemy tu także temat zaufania i tajemnic. Ta książka jest życiowa i mocno osadzona z rzeczywistości. Jeśli lubicie takie zwariowane historie z przemyśleniami i refleksjami to jest to książka dla Was.