Wokół zbrodni
Mariola Kłodawska

" Wokół zbrodni" Mariola Kłodawska
Jest to swoisty rodzaj reportażu kryminalnego, debiut autorki kanału na YT,, Kartoteka,,. Moim zdaniem autorka Mariola Kłodawska, zdała ten egzamin śpiewająco, bardzo dobrze się czytało, wręcz z zapartym tchem śledziłam rozwój wypadków i kolejne przedstawione przez autorkę sprawy. Spraw jest sześć, poznajemy wszystkie szczegóły ustalone przez śledczych, otoczenie w których się dzieją wydarzenia, poznajemy ofiary a także sprawców. Materiały które przedstawia autorka są bardzo dokładne, a przedstawienie sprawy wiernie je odzwierciedla.
Bohaterką pierwszego reportażu jest Estibaliz Carranza oskarżona o zabójstwo i ukrycie zwłok swoich dwóch mężów . Bohaterką drugiego reportażu jest Jenelle Potter która korzystając ze swojej władzy nad rodzicami, którzy rozpuścili ją do granic możliwości, sprawiła że zginęła młoda rodzina. Chłopak w którym Jenelle była zadurzona, jego partnerka i ich małe dziecko. Jenelle jest też klasycznym przykładem cyberprzestępcy . Najmocniejszym reportażem, który wręcz przeraża swoim okrucieństwem i bestialstwem to zabójstwo 16- letniej Sylvii Likens. Ta zbrodna bulwersuje świat po dziś dzień a postać Gertrude Boniszewski jest istnym potworem. Autorka przedstawia także sprawę zaginięcia 12-letniej Ann Gotlib której nie odnaleziono do dzisiejszego dnia. Kolejny reportaż o dramatycznym zakończeniu życia 9-letniej Jessiki Lunsford po prostu mnie sparaliżował swoim okrucieństwem. A czytając, że policjanci byli tuż obok i mogli odnaleźć Jessikę żywą, dodało tragizmu całej historii. Kolejny reportaż przedstawia losy maleńkiej Bonnie ,porusza ważny temat a mianowicie nieodpowiedniej opieki nad dzieckiem, braku kontroli nad rodziną wyznaczonych do tego organów państwowych. Gdzie konsekwencje braków opieki i nadzoru podnosi niewinna istotka.
Co mogę napisać jeszcze na temat tej książki, może to że mimo tak mocnych wręcz dramatycznych opisów, książkę czyta się na jednym oddechu, chcesz jak najbardziej dowiedzieć się czy sprawcy zostali ukarani i jak dalej potoczyła się sprawa. Pasja autorki Marioli Kłodawskiej jest wyczuwalna w każdym zdaniu , rozdziale,mam nadzieję że nie skończy się na jednej książce jej autorstwa. Jeśli interesują was sprawy kryminalne i rzetelna lektura to książka ,, Wokół zbrodni,, jest idealnym prezentem dla Was.
Polecam

Po tego rodzaju reportaże nie sięgam często, mój poziom wrażliwości spokojniej przyjmuje fikcję niż prawdziwe wydarzenia. Tym razem pokusiłam się o poznanie debiutu Pani Marioli Kłodawskiej, która z powodzeniem prowadzi na YT kanał Kartoteka.

Autorka podała nam na tacy 6 zbrodni. Poznajemy tu całą otoczkę tych wydarzeń, życie osób z otoczenia sprawców oraz ich samych. Przyznaję, że Autorka wykazała się mistrzostwem w zbieraniu materiałów aby przedstawić je jak najbardziej dokładnie i wiernie. Zrobiła to w sposób niezwykle profesjonalny, bez wplatania swoich emocji czy sądów. Nie zanurzała się w brutalnych opisach a po prostu relacjonowała fakty. Jednak to nie ujmuje książce siły docierania do emocji czytelnika. Możemy poznać drogę jaką szli w swoim życiu mordercy i co najważniejsze punkty, które mogły okazać się zwrotnymi.

Dawkowałam sobie te historie z powodu ogromu emocji jakie mi towarzyszy, mimo to po rozdziale gdzie bohaterką była Sylvia Likens musiałam ją na dłuższy czas odłożyć. Poczułam się tak rozbita, przyznaje, że sporo przy nim płakałam. Było tyle momentów, gdy życie tej dziewczynki mogło potoczyć się inaczej... Jednak obojętność i brak reakcji zwyciężyły. Ta historia niezwykle mną wstrząsnęła...

Autorka prowadzi na YT kanał Kartoteka, a ta książka jest, jak pisałam wcześniej Jej pisarskim debiutem i zapewniam, że kompletnie tego nie czuć. Doskonale przygotowana i napisana, pokazująca różne oblicza zła i również to, jak często można było go uniknąć. Jestem pełna podziwu za research jaki Autorka przeprowadziła, dotarła do informacji, które nie są ogólnodostępne, a przynajmniej nie jest łatwo do nich dotrzeć. Te 6 historii to ogrom pracy reporterskiej przedstawiony świetnym stylem. Wielkie gratulacje!!! Mamy doskonałą narrację, chłodne pióro, płynne przechodzenie do kolejnych zdarzeń. Dla mnie całość po prostu rewelacyjna. Zdecydowanie sięgnę po kolejną książkę autorki, podoba mi się to, że nie szuka poklasku tanimi chwytami i epatowaniem niepotrzebną brutalnością. Trzyma się zebranych faktów i w tym jest Jej wielka siła.

Wiecie co myślę? To jedna z trudniejszych książek jakie przeczytałam a jednocześnie jedna z ważniejszych. Dlaczego? Ponieważ Autorka pokazała, że wszystkie zbrodnie łączy pewien wspólny mianownik... brak reakcji. To my stojący z boku nie reagujemy. Nie ma co myśleć, że może mi się wydaje, jeśli uważam, że gdzieś dzieje się coś złego to należy reagować. 

"Wokół zbrodni" to zbiór historii, które mocno wstrząsają czytelnikiem, ponieważ wydarzyły się naprawdę. Nie pierwszy raz miałam styczność z tego typu książką i jest to niełatwa przeprawa.
Pani Mariola Kłodawska prowadzi kanał "Kartoteka" na Youtubie, gdzie przybliża kryminalne sprawy zbrodni i osób zaginionych. Część historii przełożyła na karty stron i tak oto możemy mieć w rękach "Wokół zbrodni".
Może zacznę od tego, że książkę czyta się naprawdę szybko, mimo iż nie posiada w ogóle dialogów. Autorka opisuje ze szczegółami o sprawach okrutnych morderców i ich ofiar. Część doczekało się finału, jednak dużo jest też takich, których zakończenia się nie doczekamy.
Każda z tych historii jest przerażająca, wstrząsająca, po prostu okrutna. Zawsze najbardziej dotykają nas sprawy dotyczące dzieci i tym razem nie jest inaczej. Podczas lektury budzi się w czytelniku mnóstwo emocji - gniew, ból, smutek, przerażenie, bezradność, współczucie. Najbardziej dotknęła mnie sprawa Sylvii Likens i Jessiki Lunsford. Jak można wciągnąć nastoletnie dzieci, także własne, do znęcania się i torturowania nad 16-latką? Jak można doprowadzić do takiego cierpienia niewinną osobę, czego wynikiem jest śmierć z wycieńczenia? Jak bardzo wstrząsającym odkryciem dla bliskich ofiary jest to, że dramat małej dziewczynki rozegrał się ponad 100 metrów od ich miejsca zamieszkania?
Nie umniejszam żadnej sprawie powagi sytuacji i okropności, jednak te dwie najbardziej zapadły mi w pamięć i poruszyły. Każda historia tutaj, jak i wszystkie na świecie, są niewyobrażanie straszne i nie da się tego nijak wytłumaczyć.
Dodatkowo wstrząsa fakt, że część spraw była po prostu spartaczona. Nie dołożono wszelkich starań, by poszukiwania osób zaginionych doszły do szczęśliwego finału, a jeśli nie szczęśliwego, to przynajmniej rodziny mogłyby pochować swoich bliskich i przejść w spokoju żałobę. Ile osób, które mogły mieć do czynienia z ofiarami nie poniosły konsekwencji swoich czynów, zatajały informacje, składały fałszywe zeznania? Na pewno mnóstwo.
Sprawy te wciąż są żywe. Pisze się na ich podstawach książki, produkuje filmy, reportaże, by pamiętać i starać się zmieniać ten okrutny świat.
Na co autorka zwraca szczególną uwagę? Jakie jest przesłanie? Jeśli wiemy cokolwiek na temat czyjejś krzywdy, podejrzewamy, że za ścianą dzieje się coś, co nie powinno mieć miejsca, bądź dzieje się to w naszym domu, reagujmy. Jeśli boimy się bezpośrednio iść na policję, możemy powiadomić inną osobę, by zrobiła to za nas. To jest naprawdę ważne i może komuś uratować życie.
Można powiedzieć, że te sprawy dają światełko w tunelu. Sprawiają, że zmienia się prawo. Zakłada się specjalne organizacje do walki z przestępcami na tle seksualnym. Próbuje się ograniczyć ich działalność, udostępnia tożsamość. Ale co z tego, jak i tak procent zaginionych i zamordowanych dzieci na świecie jest nadal wysoki? Dlaczego musi dochodzić do takich tragedii? Chyba nie ma na to odpowiedzi.
"Wokół zbrodni" mocno daje do myślenia. Sprawia, że chciałoby się zamknąć własne dziecko w bezpiecznym miejscu, by nie doszły do niego żadne krzywdy. Książka pokazuje, do czego zdolni jesteśmy my, ludzie. Jeśli jesteście ciekawi takich historii, to zachęcam do przeczytania. Nie jest to łatwa lektura, ale pamięć o ofiarach jest ważna.

Ten debiut to reportaż kryminalny oparty na zbrodniach zaistniałych w realnym świecie. Napisany krótko, zwięźle i treściwie, bez upiększeń. Najbardziej poruszyło mnie zamęczenie na śmierć 16-letniej Sylvii Likens. Dokonała tego kobieta z gromadką dzieci. I to okrucieństwo dzieci przeraża najbardziej. A Jack Ketchum pisząc " Dziewczynę z sąsiedztwa" oparł fabułę na tych faktach. I nawet on nie był w stanie "wykorzystać" w fabule wszystkich tortur jakich doznała Sylvia. A przecież pisze on brutalne książki. Czytając o piekle tej nastolatki zastanawiałam się, gdzie byli nauczyciele, sąsiedzi, znajomi, pracownicy socjalni? Byli ślepi i głusi. Ale nie bez winy według mnie byli tu rodzice. Kto zostawia dzieci u obcej kobiety kiedy 3 km dalej mieszka ich babcia? Konkludując, zło jest obok nas i często go nie zauważamy. Miejmy oczy otwarte. przeciwstawiajmy się złu. I żadna kara za popełnione zbrodnie nie wróci życia niewinnym.

Przyznam się wam, że gdy tylko zaczęłam czytać pierwszą stronę książki wydała mi się bardzo znajoma. To napięcie, które trzymało w ryzach, lecz nie powiększające się, ta intonacja każdego zdania i wysublimowany styl opisywanych spraw sprawił, że poczułam iż skądś znam tą pisarkę. Dopiero potem zerknęłam na jej nazwisko i od razu poznałam, że to yutuberka, którą oglądam:-)
Zadziwił mnie fakt, że te wszystkie emocje, które potrafiła przekazać na yutube, bezbłędnie pojawiły się również w książce. Znakiem tego jej styl jest nie do podrobienia.
Książka choć zawiera klika opowieści, które zmrożą wam krew w żyłach, i choć napięcie faktycznie przy każdej opisanej historii będzie bardzo obecne, to jednak ono ani się nie zmniejsza, ani nie powiększa. Ma taki jeden równy rytm, gdzie po oderwaniu od lektury zaczynamy brać głębszy oddech. Czytanie tutaj jest jak żyłowanie samochodem na drugim biegu doprowadzając do prędkości pięćdziesięciu km/h. Poważnie, tutaj nic nie zwalnia. Z momentem powrócenia do lektury ponownie wszystko się w was pojawia, nie musicie czekać na dalsze wydarzenia.
Książkę zaliczam do typu tych mądrych, przemyślanych i wyważonych. Nie znajdziecie tutaj żadnych pobocznych wydarzeń, żadnych zbędnych opisów, ani zbyt długich wprowadzeń. Tutaj znajdują się tylko same konkrety, zbrodnie, które nami wstrząsną i sprawią, że doprawdy uwierzycie w istnienie takich osób. Wydawać by się mogło, że określenia sąsiada mianem szaleńca jest wielkim wytłumaczeniem. Dopiero po przeczytaniu tej pozycji ujrzycie prawdziwe potwory ukrywające się za fasadą spokoju, miłości i dobroci. Każdy z tych potworów kogoś kochał, bywało, że wielokrotnie, jednak miały tutaj jedną spójność. Praktycznie każdy zbrodniarz, który przyszedł na świat był tym odrzuconym i krzywdzonym. Często powielali błędy swoich rodziców i nie mogąc poradzić sobie z traumą radzili po swojemu. Zadziwiające było to, że osoba, której rozumowanie pisania zatrzymało się na poziomie czwartej klasy podstawówki, potrafiła tak manipulować umysłami, że zdobywała miano eksperta. Mocna książka...

Sprawy znane i mniej znane, dobrze opracowane, ale mnie nadal bardziej odpowiada słuchanie jej podcastów na YT Kartoteka.

,,Wokół zbrodni" to książka przeznaczona jedynie dla osób pełnoletnich. Opisane tutaj sprawy nadają się jedynie dla czytelników o mocnych nerwach.
Znajdziecie między innymi historię pewnej ,,Lodowej morderczyni", która była wykorzystywana przez swoich partnerów. Z biegiem czasu postanowiła się pozbyć swoich oprawców. Jak na tym wyszła?
Opisana jest również historia pedofila, który po którymś z kolei aresztowaniu prosiło o leczenie. Niestety nikt go nie słuchał. Został wypuszczony na wolność i niestety zamordował ponownie. Czy warto było go wypuszczać? Czy ponownie trafił za kratki? Jak na tym wyszedł?
Dodam, że opisane w tej książce historie niestety miały miejsce naprawdę. Przykre i tragiczne. Takie wydarzenia jakie opisuje autorka nigdy nie powinny mieć miejsca.
Mariola Kłodawska skupiła się jedynie na zagranicznych sprawach. Mam nadzieję, że autorka kiedyś napisze książkę o naszych seryjnych mordercach i sprawach do dziś niewyjaśnionych.
To przerażająca i bardzo trudna lektura, bo jak można zrozumieć mordercę. Czytając tą książkę to nieraz miałam ochotę ubić opisanych morderców - zwłaszcza tych, którzy swoje brudne łapy kładą na niewinnych dzieciach.
Autorka doskonale opisała kilka spraw. Dowiedzieć się możecie, jak policja zbierała dowody, jak tropiła morderców, jak wyglądały ich procesy i jakie wyroki otrzymali.
Książka moim zdaniem jest godna polecenia.

~"WOKÓŁ ZBRODNI" autorstwa Marioli Kłodawskiej, znanej wszystkim spod pseudonimu "Kartoteka" to kolejny doskonały debiut, mrożący krew w żyłach, ciężki reportaż, który jakiś czas temu miałam okazję przeczytać.Opisane przez autorkę straszne zbrodnie kryminalne, które miały miejsce w dużej mierze w Stanach Zjednoczonych niejednokrotnie przerażały z powodu swojej autentyczności, brutalności i mroku.
~Po każdej z sześciu prawdziwych zbrodni przedstawionych przez autorkę, które wstrząsnęły całym światem, potrzebowałam chwili wytchnienia...gdyż są to naprawdę historie makabryczne, mrożące krew w żyłach, historie które wydarzyły się naprawdę, historie ofiar i ich rodzin oraz historie nie przebierających w środkach oprawców.
~Bezapelacyjnie polecam wam tytuł ale ostrzegam to lektura tylko dla czytelników o mocnych nerwach, lubiących #truecrime.
Zagadki, nierozwiązane sprawy, głębia ludzkiego wynaturzonego umysłu,życie i dzieciństwo morderców to wszystko co znajdziecie w tych przerażających opowieściach.