Wielki karzeł i inne opowieści

Ocena: 4 (1 głosów)

Franz Hohler jest urodzonym w 1943 roku szwajcarskim pisarzem, satyrykiem, artystą kabaretowym, autorem wierszy, piosenek, scenariuszy, słuchowisk, powiastek, powieści i przypowieści. Jak pisze w posłowiu Małgorzata Łukasiewicz: "Hohler lubi małe formy prozatorskie, jego opowiastki rzadko przekraczają parę stron. Najkrótsza – tytułowa – ogranicza się do jednego zdania złożonego z dziewięciu słów. Ze zwięzłością idzie w parze prostota komunikatu. Narracja zaczepia się o byle co, o pierwszy lepszy przedmiot z powszedniego otoczenia, i raz-dwa składa się w łatwą do ogarnięcia opowieść". Błyskotliwe fabulacje Hohlera dyskretnie lawirują między codziennością a fantazją; "jego specjalnością wydaje się cienki dowcip spod znaku purnonsensu. Można by powiedzieć – przejęty wprost z rąk Edwarda Leara [...] Pośród swoich mistrzów wymienia też Daniiła Charmsa. Warto wreszcie pamiętać o przewrotnych i wywrotowych ziarenkach posianych w Szwajcarii przez dadaizm i surrealizm".

Informacje dodatkowe o Wielki karzeł i inne opowieści:

Wydawnictwo: PIW
Data wydania: 2023-02-09
Kategoria: Opowiadania
ISBN: 9788381965194
Liczba stron: 112
Tytuł oryginału: Der Granitblock im Kino und andere Geschichten
Język oryginału: niemiecki
Tłumaczenie: Małgorzata Łukasiewicz

Tagi: tragizm surrealizm

więcej

Kup książkę Wielki karzeł i inne opowieści

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wielki karzeł i inne opowieści - opinie o książce

Lubicie absurdalny, surrealistyczny humor? Dla mnie ma on raczej charakter demaskujący niż rozśmieszający, niemniej cieszę się, gdy twórcy umiejętnie z niego korzystają - odnoszę wrażenie, że może skłaniać do namysłu, odginać trochę pozłotko, które pokrywa rzeczywistość, ukazując jej prawdziwe, ukryte zazwyczaj, oblicze. I niektóre teksty znajdujące się w zbiorze Wielki karzeł i inne opowieści w jakiejś części mają ten ładunek absurdu wyzwalającego od codzienności.

 

 

Franza Hohlera nie znałem przed pojawieniem się tej książki - działalność szwajcarskiego satyryka i autora tekstów wszelakich była mi całkowicie obca, toteż ufam tłumaczce, Małgorzacie Łukasiewicz, gdy wskazuje, że małe formy stanowiły ważną część twórczości Hohlera. Wiele z tych historyjek przypomina trochę przypowieści, w których morał nie jest oczywisty, wyrzucony z niemal dziecięcą pewnością siebie, nieznoszącą sprzeciwu ani logiki. Nie każda z tych śmiesznostek wydała mi się odkrywcza, czasami nawet nie zabawna, ale i nie zawsze chyba o to chodzi. Jak pisze w posłowiu autorka przekładu: “Hohler nie gardzi grubymi efektami, jednak jego specjalnością wydaje się cienki dowcip spod znaku purnonsensu”.

 

 


 

Najbardziej podobały mi się te opowieści, które podszyte zostały swoistym tragizmem, w których bohaterowie próbują sprzeciwić się określonemu porządkowi lub chcą coś zmienić w swoim życiu i walczą z normami, siłują się ze światem i nierzadko ponoszą porażkę. A choć są to problemy na pierwszy rzut oka błahe lub irracjonalne, jak policzenie nóg przez gąsienice, emigracja szkockiej mgły na Saharę czy odwiedziny miasta przez wiejskie ustronie, to w rzeczywistości odnoszą się do istoty życia - potrzeby buntu, zmiany, kształtowania bytu przez wolę. Dla mnie powiastki Hohlera pozostaną jednak prawdopodobnie tylko ciekawostką, ale nie wątpię, że dzięki niezwykłości tych mikroskopijnych próz, zostaną w pamięci na dłużej.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy