,,Wesele" Stanisława Wyspiańskiego uważane jest za utwór najbardziej reprezentatywny dla twórczości autora i jedno z najważniejszych dzieł kultury narodowej, powstałych w epoce Młodej Polski. Wesele jest dramatem wielopłaszczyznowym, w pierwszym rzędzie jednak odczytywano je jako dramat narodowy. Temu odczytaniu dopomaga teatr - Wyspiański w didaskaliach na początku utworu informuje widza, że na ścianach bronowickiej chaty znajdują się dwa obrazy Matejki: Wernyhora oraz Kościuszko pod Racławicami. Te dwa obrazy odwołują się do narodowych mitów: mitu wspólnej sprawy "panów" i "ludu", mitu "racławickich kosynierów", którzy angażują się w sprawy narodowe oraz idei "zmartwychwstania" narodu (przepowiednia Wernyhory).
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2017-02-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 301
Język oryginału: polski
Wyspiański odpłynął. Wiem, że symbole narodowe itd, ale nie wiadomo o co mu chodzi. Czyta się okropnie, ale to lektura szkolna. Pierwszy akt to jakiś absurd, nic się nie dzieje. Później robi się jeszcze dziwniej i dziwniej. Duchy, zjawy i to wcale nie straszne ani krwiożercze, tylko opowiadające bełkot pełem metafor
Powtórka z liceum. Zachwyca beadziej niż wtedy.
Bardzo wciągająca, cały czas się rozkręca. Jednak niektóre sytuacje są jak dla mnie nie zrozumile. W zrozumieniu historii pomogła mi Poltka o Weselu ? Polecam
Pierwszy akt dla mnie był troche niezrozumiały z powodu braku ciągu wydarzeń lecz później zaczełam go rozumieć. Książka nawet fajna, tylko trzeba zrozumieć o co w niej chodzi co na początku nie do wszystkich jest łatwe.
Największy skandal towarzyski w Krakowie przełomu wieków: ogólnie znane i szanowane nazwiska na teatralnym afiszu! Znana pisarka, ekscentryczni poeci, a nawet panny na wydaniu - bohaterami dramatu. A pośród nich - historyczne, mitologiczne i fantastyczne postaci, które na jedną noc zstępują z płócien, ksiąg i zbiorowej wyobraźni, by wypełnić roztańczoną chałupę. Weselne Polaków rozmowy, wpisane w rytm tańca, w jednym zdaniu, w dwóch słowach, między ironią a tragizmem. Przenikliwa weryfikacja romantycznych mitów: solidarności narodowej, gotowości do czynu, poświęcenia Sprawie. Bez złudzeń.
Największy skandal towarzyski w Krakowie przełomu wieków: ogólnie znane i szanowane nazwiska na teatralnym afiszu! Znana pisarka, ekscentryczni...
Przeczytane:2017-04-08,