Na świecie żyje wiele różnych gatunków małp. Pigmejki są mniejsze od banana, z kolei silne goryle są prawie wielkości człowieka. Czy wiesz, że makaki dla zabawy lepią śnieżne kule, gibony potrafią chodzić na dwóch nogach, a kapucynki bez trudu rozłupują skorupę orzecha? Jeśli chcesz dowiedzieć się innych ciekawostek o tych niezwykłych zwierzętach, poznać jak mieszkają, co jedzą i jakie są ich zwyczaje, zajrzyj koniecznie do tej książki.
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2019-01-16
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 28
Ilustracje:Asia Gwis
Są wszędzie. Na lądzie, w wodzie, pod ziemią, na drzewach, w twoim przewodzie pokarmowym, w lodowce i na skórze. Mogą być trujące i lecznicze, osiągać...
Przeczytane:2019-03-10,
Pierwszy raz z pracami autorki, Asi Gwis spotkałam się w fantastycznej książce „Grzyby”. Jej prace tak zwracały tam moją uwagę, że od tej pory czekałam na jej nowe ilustracje, a w nagrodę otrzymałam świetną, autorską książkę.
Małpy to stworzenia, które ogromnie przyciągają wzrok zarówno dzieci jak i dorosłych. Ich niesamowita zręczność, bardzo dobra umiejętność naśladowania, budzi zazdrość. W tej książce mamy możliwość przekonać się o mnogości ich gatunków, poznać cechy charakteru, wygląd, miejsce zamieszkania, menu, jak i szczegóły, które wyróżniają je pośród innych zwierząt. To co pierwsze rzuca się w oczy to moc niesamowitych, żywych barw. Dzięki temu świat stworzony przez autorkę wydaje się zarówno realny, jak również troszkę baśniowy. Z reguły małpy kojarzymy z dżunglą, lianami i ciepłym klimatem. Okazuje się, że i w czasie zimy, w Japonii makaki bardzo dobrze dają sobie radę, lubią zabawy na śniegu, ciepłe futro wystarczająco je ogrzewa a dodatkowo zawsze mogą posiedzieć w onsenach, gorących źródłach. Oprócz fantastycznych ilustracji, na których jest tłoczno, książka zawiera sporo ciekawostek, które niejednokrotnie mocno zaskakują.
Dużym plusem tej publikacji są właśnie kolory, to one pierwsze zwracają uwagę, następnie w każdej przedstawionej scenerii wyszukujemy różne gatunki małp i poznajemy ich przyzwyczajenia. Książka świetna dla najmłodszego czytelnika, posiada grube, twarde strony, które na pewno przetrwają długie pokazywanie obrazków paluszkami. W czasie wspólnego oglądania, będzie można potrenować spostrzegawczość, pamięć jak i poszerzyć wiedzę. To co może nie podobać starszemu czytelnikowi to brak pewnej systematyczności, bo to co widać na pierwszy rzut oka przypomina kompletny miszmasz. Dzieciom to jednak kompletnie nie przeszkadza a wręcz stanowi dla nich dodatkową atrakcję. To jak -ile znacie gatunków małp ? Ja, okazało się, zdecydowanie za mało. Zapraszam do tej barwnej lektury, naprawdę warto.