W pogoni za miłością

Ocena: 4.33 (3 głosów)

W wieczór sylwestrowy Ewa dowiaduje się nieoczekiwanie, że jej ukochana babcia zamierza odejść od dziadka i wprowadzić się do nowego mieszkania - po sześćdziesięciu latach małżeństwa. Szok! Ewa od sześciu lat jest w szczęśliwym związku z nauczycielem matematyki. A może nie do końca czuje się spełniona? Mają piękne mieszkanie, dużo podróżują i oboje kochają swoją pracę. Ewa chce mieć dziecko, Johannes nie. Nie rozmawiają o tym, ponieważ decyzja w tej sprawie właściwie już zapadła. Ale wtedy Ewa spotyka w kolońskim klubie zabójczo przystojnego Tobiasza. Nagle wszystko się zmienia, sprawy nabierają tempa. Kiedy dzwoni do niej babcia i żali się na trudną do zniesienia sytuację w domu, obie postanawiają jednomyślnie: ,,Raz kozie śmierć! Pryskamy!". Na południe, nad morze. Rozpoczyna się ekscytująca podróż na Elbę. Debiut literacki Sabine Heinrich jest błyskotliwą powieścią z gatunku drogi, której bohaterki - dwie kobiety - znajdują się na życiowym zakręcie, a zarazem historią o słonecznych Włoszech w styczniu. Wszystko to opowiedziane lekko, dowcipnie, okraszone szczyptą melancholii. Idealna ,,babska lektura" do poduszki.

Informacje dodatkowe o W pogoni za miłością :

Wydawnictwo: PWN
Data wydania: 2015-06-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788377057797
Liczba stron: 344

więcej

Kup książkę W pogoni za miłością

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W pogoni za miłością - opinie o książce

Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2016-02-12, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Przyciągnęła mnie okładka oraz tytuł. To opowieść o życiu i podejmowaniu trudnych wyborów. Wiadomo ona - Ewa - jedna, ich dwóch - stateczny i przewidywalny Johannes oraz szalony i nieobliczalny Tobiasz. Którego ma wybrać? Czy osiemdziesięcioletnia babcia, która po 60 latach chce zostawić swego męża, będzie w stanie pomóc wnuczce? A co Niemki robią we Włoszech? No i zakończenie, którego zupełnie się nie spodziewałam.
Link do opinii
Avatar użytkownika - bambi12
bambi12
Przeczytane:2015-08-25, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

Ewa i Johannes mają około trzydziestu lat i mieszkają razem już od kilku. On jest nauczycielem matematyki a ona fizjoterapeutką. Kobieta pragnie mieć dziecko, jej partner niestety nie. Powoli coś zaczyna się psuć w ich związku. I przypadkiem Ewa poznaje innego mężczyznę. A potem nagle, pod wpływem chwili wyjeżdża z babcią do Włoch. Obie pragną zmienić swoje życie...

Obserwowałam tu poczynania dwóch kobiet należących do różnych pokoleń. Stałam się świadkiem melancholijnej podróży do Italii i to w styczniu. W trakcie burzliwej wyprawy na południe nasze bohaterki zastanawiają się nad tym na jakie kompromisy są jeszcze w stanie się zgodzić w swoich związkach i czy są już gotowe zacząć wszystko od nowa. Rozmawiają otwarcie o miłości, zaangażowaniu i sensie życia. A iskrą zapalną tego wszystkiego okazał się pierwszy dzień Nowego Roku kiedy to babcia Ewy podjęła trudną decyzję. Nawet jej wnuczka z początku nie rozumiała jej postępowania.

W drodze relacja pomiędzy Ewą i jej babcią staje się bliższa niż kiedykolwiek. Powoli poznają się jakby na nowo. Dla wnuczki dopiero teraz zaczyna być jasne, że jednak nie wszystko jest takie, jakim się jej wydawało. Opisy krajobrazów mijanych po drodze zapierały mi dech w piersi. Gdy bohaterki dotarły wreszcie do celu odczuły komfort, poczucie wolności i brak granic. Muszę się przyznać, że miło mi się podróżowało w ich towarzystwie. Chwilami miałam wrażenie, że wędruję z przyjaciółkami. Chętnie zagłębiałam się w lekturze, żeby choć na chwilę wraz z nimi uciec od problemów życia codziennego.

Styl autorki jest dość luźny. Książkę czyta się bardzo szybko. Autorka nie poskąpiła tu dialogów. Powieść opisuje wydarzenia z perspektywy Ewy w narracji pierwszoosobowej i pewnie dlatego niewiele dowiedziałam się o innych bohaterach. Wspominam o tym z żalem, ponieważ z chęcią poznałabym bliżej przykładowo dziadka Ewy. Czasami rozmowy pomiędzy babcią a wnuczką są bardzo zabawne mimo, że całość powieści nie ma raczej zadatków na komedię. Sabine Heinrich pisze tu o dużych i małych troskach życia codziennego. Niestety momentami książka przypomina utwory Rosamunde Pilcher. Muszę przyznać, że te fragmenty mnie irytowały. Otwarty koniec nadszedł w moim odczuciu zbyt gwałtownie i jakoś nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że był niezbyt przemyślany. W rezultacie pozostałam z wieloma pytaniami bez odpowiedzi... 

Link do opinii
Avatar użytkownika - chabrowacczyteln
chabrowacczyteln
Przeczytane:2015-09-17, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy